„…Ralph
wciąż nie odrywał wzroku od żony, zdezorientowany jej postawą. Zawsze trzymali
wspólny front i do tej pory ich bezwarunkowa lojalność niwelowała różnice w
podejściu do nowego sąsiada, które dzieliły ich od samego początku. Ona była
dyplomatką, on wojownikiem, a przynajmniej tak sobie wyobrażał ten układ, ale
taki podział ról miał sens tylko wtedy, gdy działali jednomyślnie …”
Kiedy
komunikacja międzyludzka szwankuje nie możemy czasami porozumieć się z osobą,
którą na pierwszy rzut oka dobrze znamy. Nowa publikacja podkreśla intrygę,
wagę słów, ale i charakter wszystkich postaci. Bo przecież kiedy spotykamy
znajomego na ulicy zazwyczaj odwzajemniamy uśmiech i pytamy: Co u Ciebie
słychać? Jesteśmy ciekawi i staramy się by rozmowa była przyjemna. 😉 Przed Wami trzymający w napięciu
domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy
można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa?
W
pewnych momentach powieści jest nerwowo i dość niejasno. Ale może o taki efekt
chodziło autorce? Luise Candlish to brytyjska pisarka. Ukończyła anglistykę na
University College London, a po studiach pracowała jako copywriterka i
redaktorka książek artystycznych. Mieszka obecnie w Londynie z mężem i
nastoletnią córką.
Podmiejska
ulica Lowland Way to spełnienie idyllicznego snu. Przepiękne rezydencje,
życzliwi sąsiedzi, wspólne zabawy dla dzieci w każdą niedzielę. Ale Darren i
Jodie, którzy wprowadzają się do jednego z domów, z nikim się nie liczą.
Puszczają w nocy głośną muzykę, zaczynają nieudolny remont i handlują na swojej
posesji używanymi samochodami. Wkrótce atmosfera staje się napięta i konflikt
wisi wręcz w powietrzu. A potem, pewnego sobotniego ranka dochodzi do tragedii,
która wstrząsa całą lokalną społecznością.
Podczas
gdy policja szuka przyczyny śmiertelnego wypadku, zaczynają padać oskarżenia i
okazuje się, że każdy ma coś do ukrycia. A może tak po ludzku – nikt nie jest
kryształowy? Detektywi po kolei
przesłuchują mieszkańców, którzy zwierają szyki i zgodnie twierdzą, że winny
jest Darren Booth. Mamy jednak pewien
problem. Policja im wcale nie wierzy.
Amy
zginęła, runął na nią metal, drewno i cegły. Upadła na beton, była narzeczoną
syna Sissy (sąsiadki mającej nieopodal pensjonat). Poszkodowana była w ciąży.
Darren doznał tylko powierzchownych urazów, gdy spadł z rusztowania.
Między
ludźmi zapanowała wzajemna nienawiść. Darren Both to mechanik samochodowy. Z
kolei Ralph – jego sąsiad, to bogacz i właściciel firmy zajmującej się galanterią
skórzaną.
Najgorsze
jest to, że wszyscy mieszkańcy nie polubili nowych sąsiadów. Można śmiało
powiedzieć, że nienawiść do „nowego” przerosła ich samych. Na końcu książki
czytelnik zrozumie niesprawiedliwość ze strony otoczenia, ale i ciąg przykrych zdarzeń,
które dotkną i Jodie. Historia zapisu domu potoczy się innym torem niż myśli
odbiorca.
Gorąco polecam i życzę
Wam udanego popołudnia, lub spaceru 😉
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: MUZA SA
Premiera: 13.01.2021 r.
Tytuł oryginału: Those
People
Oprawa: miękka ze
skrzydełkami
Wydanie I
Przełożył: Radosław
Madejski
Liczba stron: 416
(nowość wydawnicza)
Świetnie napisany artykuł. Jak dla mnie bomba.
OdpowiedzUsuń