Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

Jak wieść wspaniałe życie i cieszyć się każdym dniem?

„… Człowiek sukcesu to osoba, na którą można liczyć przy wykonywaniu zadań. Sumienny pracownik o niezwykle rozległej wiedzy i dużych umiejętnościach, który wykorzysta je do maksimum …” Wiele osób zastanawia się teraz, czy tak w ogóle można? Być pierwszym, najlepszym, ale i szczęśliwym? Ostatnio na wykładach dowiedziałam się, że tak modny coaching może namieszać w wielu aspektach naszego życia. Poradniki są przecież po to, by je czytać, ale indywidualna ocena, uzależniona jest od naszej interpretacji każdego zagadnienia. Książka podzielona jest na pięć części. Pierwsza obejmuje zagadnienia dotyczące tego, czego pragniemy. Część druga dotyczy zasad, jak dbać o siebie. Trzecia mówi o tym, jak radzić sobie z innymi. To umiejętności personalne, ale i poznanie życia, które łączy pokolenia. Część piąta to pokonywanie trudności życiowych. Każdy konflikt może mieć wspaniałe rozwiązanie, ale trzeba też zwracać uwagę na panowanie nad emocjami. Sama przyznaję się bez bicia, że wolę k

Różdżka z Fershey – recenzja przedpremierowa

„… Psu aż zabiło serce mocniej z wrażenia. Nie w smak była mu ta hojność czarodzieja, więc zaczął gorączkowo rozmyślać, co może zrobić. Jego uszy oklapły, język zwiesił się z pyska, a oczy zrobiły się tak kaprawe, jakby od tygodnia nie spał …” Każdemu czasami potrzebna jest odrobina magii aby odczarować tą szarą rzeczywistość. Sądzę, że książka, o której pragnę opowiedzieć kilka słów jest idealnym przykładem przenikania się dwóch światów. To zabawa, czary, ale i nostalgia. Czy po części mamy uważać na to, czego sobie życzymy? Może, ale samo rzucanie zaklęć niesie ze sobą spore ryzyko. Wielu śmiałków próbowało stworzyć różdżkę, dzięki której można byłoby zapanować nad przekorną naturą magii. Udało się tego dokonać siedemnastoletniemu Magnusowi, który mieszkał w Fershey, w jednej z podlondyńskich mieścin. W XI wieku Magnus był pilnym uczniem szkoły magicznej, ale nader często wpadał w kłopoty i nie inaczej było w dzień wielkiego odkrycia, kiedy uciekając przed miejscową s

KWARTET ALEKSANDRYJSKI MOUNTOLIVE

„… Odrodzenie, zapomnienie. Czegóż innego szuka mężczyzna … Długą chwilę leżał, zapoznając się z tym smukłym ciałem, ze skośnymi żebrami (układ żyłek w liściu paproci), z kształtem drobnych, niedojrzałych, ale jędrnych piersi…” Wiem, że już kilka tygodni nie czytaliście moich recenzji. Nie martwcie się, nie zginęłam! Za to z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że moich opinii będzie znacznie więcej. Momentami trzeba odejść od szarej rzeczywistości i uciec bardzo daleko. Pisarz również korzysta z przywileju dowolności, upiększania i traktowania hierarchii Bliskiego Wschodu troszeczkę inaczej. Każdy prawdziwy czytelnik zastanawia się momentami co wydarzy się na kolejnych kartach powieści. Książka, o której pragnę napisać kilka słów jest nietuzinkowa i co najważniejsze nie nudzi odbiorcy. Moim zdaniem to jedna z lepszych, którą przeczytałam w ostatnim czasie. Bliski Wschód jest zawsze tajemniczy. Publikacja osadzona została w magicznej atmosferze Egiptu. To opowieść