Przejdź do głównej zawartości

Wyśpij sobie lepsze życie

 

„…Najważniejsze jest to, żeby wiedzieć, że czytanie ogólnie nam sprzyja. Może stać się miłą częścią przygotowania się do snu, odprężania i powracającą częścią rytuału kładzenia się do łóżka, prawda?...”

Sen to prawdziwa regeneracja. Życie to praca, odpoczynek, obowiązki i najważniejsze – wartościowy sen. Ten, który uspokaja ciało, pomaga się zrelaksować, przytulić do kogoś bliskiego i nie zapominajmy o tym – śnić. Sny także odzwierciedlają to, co dzieje się w naszym życiu. To te zmagania, problemy, smutki i radości.

Moje ukochane Wydawnictwo nie tylko przybliża mnie mentalnie do czasów studenckich, posiada książki na najwyższym poziomie naukowym. Te, do mnie przemawiają.  Publikacja przedstawia również konsekwencje niedoboru snu dla relacji społecznych, funkcji poznawczych, wagi ciała i libido.

Sen naprawdę może zmienić życie na lepsze. Czy naprawdę kiedy śpimy nasz umysł przechodzi serwisowanie? Wszak po tej dobrze przespanej nocy mamy ochotę skakać z radości. Dostajemy taki zastrzyk energii, a nasza kreatywność wzrasta. Niestety, coraz więcej osób zmaga się z bezsennością. Kiepski sen nie zapewnia mocy. Wiele osób pragnie „regularnego i cudownego snu co noc”. Autor napisał pracę magisterską z dietetyki, doktorat z biologii człowieka, a habilitację z neuronauki.

Sen, to taka magiczna podróż. Marzenia senne zostają określone, jako „…kawałki układanki, które pomagają nam zrozumieć i przepracować różne przeżycia…”. Niewiele osób inwestuje w sypialnie i dobre łóżko. Wietrzenie pokoju, materaca, poduszek i kołdry jest bardzo ważne, ponieważ się pocimy. Ustawienie łóżka na osi północ – południe to świadomy zabieg.

Nocne hałasy z otoczenia, o których mówi autor mogą doprowadzić do wydzielenia się hormonów stresu w organizmie i podniesienia ciśnienia krwi, co może pogorszyć jakość snu. Łóżko nie służy do pracy, ale do spania i seksu.

Aktywność fizyczna zwiększa częstotliwość bicia serca, temperaturę ciała i nasila wydzielanie hormonów i neuroprzekaźników w mózgu, które dodają energii i zapewniają stymulację. Łono natury – kontra spokój. To nasz organizm decyduje czego naprawdę potrzebuje.

Dotkniemy mojej ulubionej ostatnimi czasy – psychologii środowiskowej. Zawarte w poradniku wskazówki – dotyczące odpowiedniego ustawienia łóżka, regulacji światła czy uchylania drzwi sypialni – pomogą poprawić jakość naszego snu. Z książki dowiemy się też, jak radzić sobie z chrapaniem, lunatykowaniem, obturacyjnym bezdechem sennym czy częstym wybudzaniem. Od strony medycznej sen dosłownie rozłożony jest na czynniki pierwsze, co jeszcze bardziej mnie fascynuje jako córkę odpowiedzialnej pielęgniarki.

Alkohol zaburza normalny cykl snu. Z trudem przychodzi nam także, by nie brać telefonu do łóżka. Czy czas przed ekranem jest naprawdę „mało czarujący”?

Przestawienie czasu na zegarkach wybija mnie z rytmu. Nie lubię czasu zimowego. Ten denerwuje i sprawia, że noc dla mnie zaczyna się już o godzinie 16:00. 😉

Jak istotne jest światło w mieście? Kiedy jest go zbyt dużo? Zachowanie równowagi jest ważne dla naszego samopoczucia i najważniejsze – jakości snu. Jak ta „rozświetlona panorama” wpływa na sen? Pełnia księżyca i wietrzna noc, to dla niektórych nie lada wyzwanie. Sen młodego rodzica – młodej mamy też jest specyficzny. To ciągłe czuwanie. Wstawanie w nocy do maluszka z kolką lub wychodzącymi ząbkami. Są chwile kiedy rodzic znajduje się na skraju rozpaczy, bo dziecko w ogóle nie śpi.

Autorem książki jest Christian Benedict, PhD – neurobiolog i profesor farmakologii na Uniwersytecie w Uppsali, rzecznik naukowy Szwedzkiego Towarzystwa Badań nad Snem i Medycyną Snu. Kieruje zespołem zajmującym się zgłębianiem przyczyn i konsekwencji zaburzeń snu. Jego dorobek naukowy obejmuje ponad 200 publikacji, a kluczowe odkrycia zostały zamieszczone w najbardziej prestiżowych czasopismach naukowych na świecie.

Czym jest i gdzie znajduje się archiwum mózgu? Mózg podczas snu wzmacnia pamięć proceduralną. Ta staje się później silniejsza. Sen wycisza także emocje. Dowiemy się jakie doznania emocjonalne zapisują się w mózgu. Sen ma związek z wagą.  Kiedy problemy ze snem podnoszą ryzyko wystąpienia nadwagi i otyłości? Czy leki nasenne – te uwzględniające rozwiązania awaryjne i ratunek w potrzebie są niezbędne? Może to jednak ślepy zaułek…

Badania z 2020 roku, które zostały przytoczone w książce dowodzą, że kiepski sen wpływa na zdrowie seksualne mężczyzn. Objawy zaburzeń erekcji są wyraźniejsze u tych, którzy mają problemy ze snem. Sen jest także istotny dla urody. Nie są potrzebne kosmetyki do makijażu, pielęgnacji skóry itp. Wystarczy się wyspać. Skóra i „wyspana” cera ma atrakcyjniejszy i zdrowszy wygląd. Sen naprawdę służy zdrowiu.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

https://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego

Premiera: 03.09.2025 r.

Redakcja naukowa: dr n. med. Małgorzata Fornal-Pawłowska

Tłumaczenie: Agata Teperek

Oprawa: miękka

Liczba stron: 160

(nowość wydawnicza) w mojej prywatnej - domowej biblioteczce 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Myśl jak grecki filozof

  „…Z biegiem czasu, gdy sława i wpływy Sokratesa rosły, okazało się, że część ludzi z niechęcią podchodzi do jego metody zadawania pytań…” Dzisiaj ciepły koc, kawa z mlekiem i książka są niemal idealnym rozwiązaniem. Publikacja „Myśl jak grecki filozof. Praktykuj koncepcje Sokratesa” skierowana jest moim zdaniem w stronę człowieka poszukującego. Dotkniemy historii, psychologii i filozofii. Sokrates naprawdę istniał. Pomimo bogactwa poświęconej mu literatury prawdziwego Sokratesa nie poznamy nigdy, a wiele szczegółów dotyczących jego życia pozostanie niejasne. Autorem książki jest Donald J. Robertson – trener rozwoju osobistego, psychoterapeuta i pisarz. Po wielu latach spędzonych w Anglii oraz pracy w Londynie wyemigrował do Kanady i obecnie mieszka w Quebecu. Zajmuje się badaniem stoicyzmu i wykorzystaniem go w swojej pracy. Na swoim koncie ma kilka interesujących publikacji m.in. „Myśl jak rzymski cesarz”. Książka wskazuje na terapeutyczne znaczenie filozofii Sokratesa. Jes...

Życie i romanse polskich arystokratów

  „…Wprawdzie lubili się, a nawet na swój sposób kochali, ale miłosnych uniesień i namiętności szukali poza małżeńską sypialnią…” Ona kocha, on cierpi. Ona zdradza, a on to toleruje. Czy odwrotnie? Życie sfery arystokratycznej obfitowało w romanse, zwłaszcza kiedy oświecenie przyniosło rozluźnienie obyczajów, przez co dało szanse kobietom. Wierność małżeńska nie była już chlubną cnotą, a damy kolekcjonowały kochanków niczym klejnoty, wręcz rywalizując między sobą, a ich mężowie patrzyli na to przez palce. Dla mnie ta książka, to taka zabawa z historią i podkreślenie relacji damsko – męskich. Kobiety porównane do bogiń, czułych namiętności i upojnych nocy oddają klimat publikacji. Autorką książki jest Iwona Kienzler, niesamowita pisarka. Prawdziwa pasjonatka i popularyzatorka historii. Dzięki wielu ciekawostkom książkę czyta się z zapartym tchem. Muszę przyznać, że to jedna z lepszych książek jaką poznałam. Jako pasjonatka literatury i malarstwa z szacunkiem przeczytałam także ksi...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...