" ... - Masz, trochę stare to lusterko. Może i lepiej. - Zerknął na mnie, na moją twarz. Uniosłam je na wysokość oczu, nie było za wielkie, zajmowało ledwo pół mojej dłoni, ale zobaczyłam wszystko. Najgorsze były oczy, zapadnięte w głąb czaszki, z potwornymi sińcami..."
Czwartek ;-) Przed Nami Wielkanoc. To nie tylko czas rodzinnych spotkań, uśmiechu i chwili oddechu. Dzisiaj pragnę napisać kilka słów o nowej książce. Taka mała zapowiedź, tylko podkręci apetyt. Bora, bohaterka powieści „Jeleni sztylet”, jest jak kukułcze pisklę, podrzucona wraz z bratem na wychowanie ciotce do zapomnianej przez świat małej wsi na skraju ogromnej puszczy.
Bohaterka od dziecka zna tylko odrzucenie, głód i gniew, który każe jej wciąż walczyć o lepsze jutro. Dopiero w koszarach Włóczni Bora pozna, co to prawdziwy strach. Wraz z wybuchem zupełnie nieoczekiwanej wojny, znajdzie się w potrzasku między siłami, na które nie ma żadnego wpływu, a budzącym się w niej dziedzictwem całych pokoleń czarownic. Zachęcam do trochę innej lektury. Pozdrawiam serdecznie. Życzę Wam spokojnego wieczoru – Kaśka ;-)
#książka #czwartek #nowość @ZYSK #Jelenisztylet #dziecko #kobieta #tajemnica #zagadka #czarownice #fantastyka #siła #strach #uczucia #odrzucenie
Komentarze
Prześlij komentarz