Przejdź do głównej zawartości

Jak nakarmić smoka i inne zaskakujące opowieści

„… Lecz nie wiedział stwór z Lublina,

 jak niezwykła to dziewczyna …”

W ten świąteczny poranek pomyślimy o najmłodszych czytelnikach. Wszak każdy ciekawy chłopiec i rezolutna dziewczynka czekają na ten jeden dzień w roku. Pełen magii i cudów. Nie chodzi zawsze o prezenty, ale o czas podarowany przez drugiego człowieka i serce, które bije z uczuciem.

Smartfon Kubusia może i jest super, lecz co z tego, gdy z lekcjami wcale nie jest mu po drodze. Ile jest w każdym malcu leniucha, a ile geniusza? Z kolei pewien jeż lubi wędrować i to często w poprzek naszej drogi. Kto zaś w domu marnuje wodę, ten dostanie cios pod brodę. Z językiem polskim też bywa różnie. Najbardziej przeraża wśród prac licznych, jak wiele w nich błędów jest ortograficznych.

Bywa też tak, że przeszkadzają Nam osa, ćma i mucha. Czy wiersz wszakże niewielki może zdziałać prawdziwe cuda? W tym momencie jestem przekonana, że rodzice się uśmiechają. Ostatnio zaś, doceniłam chłopca, który ponoć codziennie, czyta z tatą bajki. Nie może opuścić nawet jednego wieczoru. Magia domowej biblioteki jest wielka. Bajki i wiersze, wszystkie chcą być pierwsze. Tylko które są najbardziej lubiane i najpotrzebniejsze?

„Ciekawiło kiedyś kruka jak świętować Dzień Borsuka”. Czy wiecie jak? Czy ten, kto marnuje wodę, spotka Bazylichę? Która książka najlepsza i dlaczego mama wie wszystko? Kiedy lepiej nie rymować bez sensu? Jakie są skutki wrzasków ponad miarę? Co to jest ogród ZOO-nie-logiczny? Dlaczego dinozaury omijają wszystkie Laury? A smoki? Nie zapomnijcie o smokach! I o wspomnianych smartfonach! Autorem książki jest Piotr Gociek, który dedykuje ją swojej córce Kasi.

Emocje, które towarzyszą słuchaniu bajek rozwijają wrażliwość, zdolność empatii, uczą rozróżniania dobra od zła, kształtują też pozytywne postawy moralne. Czytanie bajek razem z dzieckiem to fantastyczny budulec więzi.

„Jak nakarmić smoka” to zbiór zupełnie nowych wierszy dla dzieci w najlepszej tradycji Jana Brzechwy i Juliana Tuwima: mistrzowsko napisanych, zaskakujących i zabawnych. Opowieści niekiedy straszliwych jak u Lewisa Carrolla czy Hilaire’a Belloca, ale tylko po to by bawiąc – edukować. Dzieci wszak uwielbiają różnorodność. Ze stylem, a może uśmiechem? Dziecko potrafi rozróżnić prawdę od fałszu. Zachęcam Was do poznania literatury dziecięcej, która ma wielu zwolenników i badaczy wśród filologów.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S-KA

Premiera: 29.11.2022 r.

Opracowanie graficzne i techniczne: Barbara i Przemysław Kida

Ilustracje: Natalia Huć

Wydanie I

Oprawa: twarda

Liczba stron: 32

(nowość wydawnicza)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...