„…
Usiadł na łóżku, lecz słysząc skrzypnięcie desek podłogi pod drzwiami, szybko
ułożył się w rozmemłanej pozie. Drzwi uchyliły się ostrożnie; unosząc powiekę,
zobaczył, jak do pokoju ostrożnie wsunęła głowę …”
Kiedyś
Artur Schopenhauer powiedział, że to „… Przeznaczenie rozdaje karty, a my
tylko gramy …” Same słowa możemy uznać za prawdę. Podobnie jest z
bohaterami naszej książki. To, że główna postać ma swoje tajemnice widać
dopiero po kilkudziesięciu stronach. Pierwszy obrazek jest złudny, ale
sprawiedliwości naprawdę stanie się zadość.
Autorami
książki są Maria Ulatowska i Jacek Skowroński. Razem wydali dziesięć powieści.
Prywatnie, poza pisaniem lubią podróże po świecie, zwiedzili już cztery
kontynenty, a przed nimi również wiele planów. Mam nadzieję, że pamiętacie
niektóre z ich książek. To m.in. „Historia spisana atramentem”, „Kartka ze szwajcarskim adresem”, „I
tak nie przestanę Cię kochać” czy „Niecodzienny upominek”.
Odbiorca
przenosi się do cichej i spokojnej miejscowości pod Warszawą. W życie pewnego
lekarza ginekologa niespodziewanie wdziera się znana pisarka. Jej książki
czytają niemal wszyscy, ale kobieta pozostaje dla wielu tajemnicą. Nagle
ukrywająca się introwertyczka postanawia wyjść z cienia, by zasmakować prawdziwego
życia, jakim obdziela bohaterów swoich powieści. Powiecie zapewne, że literaci
mają specyficzne podejście do życia i są oderwani od rzeczywistości. Z całą
pewnością to wrażliwcy, którzy zawsze mają coś w zanadrzu.
Wraz
z przybyciem Janiny Opiłko życie Tomasza Bocianowskiego zmienia się
diametralnie. Wokół pana doktora mnożą się niesamowite i przerażające
wydarzenia. To ukryte podziemie, ból żony, grzechy przeszłości i kochanka. Ktoś
zaczyna go nagle prześladować. Może to duchy jego grzechów? Sumienie mężczyzny
nie jest do końca czyste i kryształowe. Stare grzechy zawsze wracają i to nie
jest podły żart.
Kiedy
poznajemy na początku lekarza dowiadujemy się, że jest rozwiedziony. Ma syna.
Dawny dom był dla niego tylko sypialnią. Jego życie wypełniają ciągłe dyżury i
praca. Była żona zabrała wszystko i znalazła pocieszenie u boku kogoś innego.
Został tylko dom. Po czasie dowiecie się, że to bardzo cenna nieruchomość 😉
Autorka,
chcąc nie chcąc, coraz mocniej angażuje się w tę historię, nie bacząc, iż jej samej
również może grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Pisze nową książkę,
opowiadającą o tym, co się dzieje. Tylko ona zna dalszy ciąg akcji i
rozwiązanie swoistej zagadki. Janina też znała wielu mężczyzn, ale tylko na
chwilę. Też znalazła się na życiowym zakręcie.
Ktoś
jednak zdaje się wiedzieć o wszystkim z wyprzedzeniem i realizuje z nieubłaganą
konsekwencją plan, nawiązujący do kolejnych zwrotek pewnej piosenki, a mogący
mieć tylko jeden możliwy finał. Zaplanowany przez niego.
Gorąco
polecam dość ciekawą tematykę. Ginekologia może i daje pieniądze i uznanie, ale
to „śliski” kawałek chleba.
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: Prószyński i
S-ka
Premiera: 11.02.2021 r.
Oprawa: miękka
Projekt okładki: Agata
Wawryniuk
Liczba stron: 384
(nowość wydawnicza)
Komentarze
Prześlij komentarz