„…Kim
więc jest ta osoba i jak doszło do tego, że zaczęła uczyć nas o zaletach
określonej diety w programie telewizyjnym w najlepszym czasie antenowym, na
krajowym kanale naziemnym? Jak może mieć stopień naukowy i jednocześnie
popełniać tak podstawowe błędy, które zauważy uczeń szkoły podstawowej?…”
Wiele osób zastanawia
się, jak zdobyć receptę młodości i zdrowia. Z całą pewnością wśród czytelników
odnajdę pasjonatów zdrowego odżywiania, jogi, czy medycyny naturalnej.
Pamiętajmy też o tej dość niewygodnej opozycji, czyli nadmiernej ilości leków,
suplementów diety, które wpływają źle nie tylko na nasze samopoczucie, ale i
żołądek.
Co ciekawe publikacja
dedykowana jest „Wszystkim, których może to dotyczyć …”. Uważam, że nie
jestem specjalistką w kwestii właściwej masy ciała, ale z całą pewnością zgodzę
się z autorem, że niektóre osoby, które mają więcej niż rozmiar 36 też umieją
dbać o siebie, a ich otyłość spowodowana jest np. chorobami dziedzicznymi.
Książka ukazuje szkodliwe
leki, fałszywe terapie, kłamliwe statystyki, a nawet oszustwa farmaceutycznych
koncernów, które nie liczą się ze składem samego leku, najważniejszy jest zysk.
Dr Ben Goldacre w swojej kolumnie na łamach „Guardiana” od lat demaskuje
manipulacje i pseudomedyczne metody leczenia. Stara się odkrywać ponure
tajemnice stojące za praktykami producentów leków. Analizuje szczepionkę MMR,
reklamy kosmetyków, akupunkturę, homeopatię, witaminy, czy toksyny.
Zacznę od końca analizując
szczepionkę MMR (przeciw odrze, śwince, różyczce) jedni są jej zwolennikami,
inni, tak jak w Wielkiej Brytanii przeciwnikami. Rzekomo powoduje ona autyzm.
Dotychczas szczepienia są kontynuowane na całym świecie i to akurat w Wielkiej
Brytanii, około dwudziestu dzieci zachorowało na autyzm, chorobę, którą nie
wiemy co tak naprawdę wywołuje ( może problemy psychiczne w rodzinie,
przedwczesny poród, powikłania okołoporodowe, położenie miedniczne noworodka
itp.)
Inna sprawa to np.
siłownia dla mózgu. To szereg skomplikowanych i unikatowych ćwiczeń dla dzieci,
które mają „zwiększyć doświadczenie uczenia się całego mózgu”. Picie wody,
robienie przerwy na ćwiczenia, to taki „hokus - pokus” lub inaczej
uszlachetnione kłamstwo aby ludzie robili coś sensownego.
Homeopatia została
wymyślona w XVIII wieku. Działa czy nie? Jest przykładem terapii alternatywnej:
domaga się uznania, jest koloryzowana, ma rozbudowane i naukowo brzmiące ramy
swojego działania. Stosowany jest tu efekt placebo, a leki w małych ilościach
rozpuszczane są w wodzie. Podobnie jest z kwasami OMEGA 3, czyli działaniem
oleju rybiego.
Moim subiektywnym zdaniem
publikacja to takie dwa bieguny. Dobro i zło. Książka jest pełna goryczy,
sarkazmu, ale i stanowi dokładną analizę i plon śledztwa dziennikarskiego. To
opozycja do reklam, codzienności, wiary, że „niby nic” nam pomoże, ale i np. oczernia
samozwańczych dietetyków.
Gorąco polecam książkę,
która przyciąga nie tylko treścią, ale i sposobem wydania. Obala wiele mitów,
ale i sztandarowych haseł, którymi jesteśmy karmieni na co dzień.
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: ZYSK i S –
KA
Tytuł oryginału: Bad
Science
Przełożył: Aleksander
Wojciechowski
Projekt graficzny
okładki: Tobiasz Zysk
Premiera: 12.11.2019 r.
Wydanie I w tej edycji
Oprawa: twarda
Liczba stron: 424
(nowość wydawnicza)
Komentarze
Prześlij komentarz