„…można też założyć, że kobieta nigdy nie zdejmuje wszystkich halek, bo jest to zbyt długi i skomplikowany proces, a do czasu, gdy wieczorem zostanie on pomyślnie zakończony, jest już ranek i trzeba wstawać…”
Magia reportażu jest wciąż żywa.
Przed Wami naprawdę unikalny reportaż z podróży po Starym Kontynencie u progu
II wojny światowej. Niebywałym wyczynem jest wybrać się rowerem z zachodniego
krańca Europy aż do Rosji.
Angielski dżentelmen, pisarz,
szpieg wybiera się rowerem (George) w podróż przez Holandię, nazistowskie
Niemcy, Czechosłowację, Rumunię do Sowieckiej Rosji. Chce opisać ten przedziwny
kraj.
Pisarz zaplanował wydać pięć funtów
dziennie w czasie podróży w marzeniach. Bernard Newman zaplanował odwiedzić
wszystkie kraje Europy. Wydając tylko 5 szylingów dziennie, każe mu ograniczyć
się do chłopskich chat i np. wiejskiej gospody. W jego własnej opinii
podróżowanie od hotelu do hotelu nie dostarczy tych prawdziwych wrażeń.
Wkrótce dwóch największych
przedwojennych sąsiadów rzuci się na Polskę (rok 1939 – Niemcy i Rosja). 2000
mil rowerowej podróży po Europie przed wybuchem II wojny światowej, to nie lada
gratka i wielka przygoda.
Autor zawarł umowę z redakcją, iż
przejedzie rowerem Europę i napisze z tej wyprawy książkę. Niski budżet
przeznaczony na tę inwestycję trochę studził zapał wyprawy (5 szylingów na
dzień). Miał podróżować skromnie, zbliżyć się do ludzi z krajów, które odwiedza.
Wyprawę musiał zaplanować krok po
kroku. Potrzebne były: paszport, wizy, waluta danego kraju itp. Była to ambitna
wyprawa. Autor przewidywał trudności w podróżowaniu po Rosji. To niesamowity
kraj i bardzo specyficzny.
Autor w chwili wyprawy miał 40 lat
lecz czasami czuł się bardzo zmęczony. Bernard Newman, po tej wyprawie planował
następną podróż z przyjacielem „wokół Bałtyku”.
Wyprawa rozpoczęła się od Holandii.
Wilgotna mgła poranka przywitała chłodno, często deszcz i trudna jazda pod
górę. W Holandii lubią, jak wieje. Holender o poranku, wygląda i sprawdza czy
„nie duje” (wieje). Holendrzy są znani ze swojej wrażliwości na wnętrze. Tu
wszyscy jeżdżą na rowerach - nawet osoby z rodziny królewskiej. Kolejny kraj to
Niemcy.
Pisarz z humorem i przenikliwością
opisuje kraje, które dla losów Polski staną się kluczowe. Zobaczymy, jak dwaj
najwięksi sąsiedzi rzucą się na Polskę, podczas gdy Rumunia okaże się jedynym
państwem, do którego polskie władze i armia będą mogły się ewakuować. Życie
bywa ciekawe i przewrotne.
Gorąco
polecam pozytywną książkę, uzupełnioną fotografiami - z podróżą w tle.
Katarzyna
Żarska
https://zarska18.blogspot.com/
Wydawnictwo:
Znak Horyzont
Premiera:
26.11.2025 r.
Oprawa:
miękka ze skrzydełkami
Przekład:
Ewa Kochanowska
Liczba
stron: 528
(nowość
wydawnicza) w mojej prywatnej – domowej biblioteczce

Komentarze
Prześlij komentarz