Przejdź do głównej zawartości

Kredziarz – recenzja przedpremierowa



„ … Chyba wtedy pierwszy raz w życiu zrozumiałem, jak błyskawicznie wszystko może się zmienić. To co wydaje się nam oczywiste, w każdej chwili może zostać nam odebrane …”



Wiecie, że kryminały i thrillery pojawiają się na mojej stronie dość sporadycznie, ale przyznam szczerze, że „coś” skłoniło mnie, do jego przeczytania. Może to przedstawiona historia zbrodni doskonałej. 

W powieści króluje tajemnica. Czuć wyraźnie ból i strach. Życie przeplata się ze śmiercią, a jawa ze snem. Autorką publikacji jest C. J.Tudor. Mieszka w Nottingham z partnerem i ich trzyletnią córką. W przeszłości pracowała jako copywriterka, prezenterka telewizyjna i lektorka. W chwili obecnej całkowicie poświęca się pisaniu. „Kredziarz”, to jej pierwsza powieść i mam cichą nadzieję, że nie ostatnia. Książka otrzymała wiele pozytywnych rekomendacji zagranicznych mediów. 

Strzępy ciała porozrzucane po całym terenie, to bardzo bestialskie posunięcie. Jest jeszcze pewien kod porozumiewania się. To rysunki namalowane kredą. Co oznaczają? A może to tylko głupi żart?
Eddie jest w pewnym sensie w potrzasku. Munster, to jego ksywka. To dlatego, że ma nazwisko Adams, jak w Rodzinie Adamsów. Ale czy to zwykły przypadek? To Kredziarz podsunął dwunastoletniemu chłopcu pomysł, by porozumiewać się z przyjaciółmi za pomocą rysunków. To taki tajny kod. Tylko, że dobra i niewinna zabawa kończy się w pewnym momencie. 

Przedstawione spostrzeżenia z perspektywy dziecka są niezwykle interesujące. To porównywanie życia, ludzi, a nawet swoich przyjaciół. Miasteczko Anderbury wydaje się dość spokojne. To brukowane uliczki, katedra, targ dwa razy w tygodniu, czy herbaciarnie. W sumie pozory mylą, bo szara rzeczywistość daje się we znaki nie tylko bezrobotnym mieszkańcom. 

Akcja przedstawiona jest w roku 1986 i 2016. Czytelnik dostrzega nie tylko zmiany wewnętrzne bohaterów, ale i całej fabuły. W powieści nie brak motywów biblijnych, ale czy „jeśli twoja ręka jest powodem grzechu” odetniesz ją? Lata osiemdziesiąte, są barwne, ale mroczne sekrety są bardzo skomplikowane. 

Media też odgrywają szczególną rolę. Sensacja jest ciekawa, ale przecież może wyniknąć z niej też jakaś dobra rzecz. To nie jest łatwa książka i momentami trzeba od niej odpocząć. Emocje sięgają zenitu. Życie i śmierć ważą losy, ale na koniec nigdy nie jesteśmy przygotowani. Nasz świat wcale nie jest duży. To według mnie pewien obszar, w którym próbujemy utrzymać się na powierzchni.
Gorąco polecam i liczę, że po przeczytaniu powieści wymienimy nasze spostrzeżenia. 

Katarzyna Żarska
 
Wydawnictwo: Czarna Owca
Oprawa: miękka
Liczba stron: 384
Przełożył: Piotr Kaliński
Premiera: 28.02.2018r.(nowość wydawnicza)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

NAUCZYCIELE

  „…Drzwi do ciemni się uchylają i przez moje ciało przepływa radosna energia, którą czuję niemal zawsze…” W niedzielne popołudnie pragnę przedstawić Wam książkę, która niesie ze sobą ogromny bagaż emocji. To jeden z thrillerów psychologicznych, komentowany na szeroką skalę w kręgach czytelniczych. Na mnie zrobił ogromne wrażenie. Kiedy prestiż zawodu nauczyciela stracił wartość? Jak bardzo zmieniło się otoczenie, ludzie i uczniowie? Czemu teraz nauczyciel dopatruje się w kalendarzu tylko dni wolnych, a nie skupia się na pracy? Wiele osób twierdzi, że to przykry bilans. Autorką książki jest Freida McFadden. Jej thrillery królują w rankingach „New York Timesa” , „USA Today” czy „Wall Street Journal” . Powieści zostały przetłumaczone na ponad 30 języków. Na co dzień pracuje jako lekarka. Doskonale w powieściach opisuje kobiece emocje. Eve uczy w szkole matematyki. Ma męża Nate’a. Rok wcześniej w liceum wybuchł skandal. Podobno nauczyciel miał romans z uczennicą. W centrum znalazła s...

Czarująca Poetka

  „…Zwróć kochanko coś płakała, piękną głowę w stronę nowiu: o gwiazdeczko coś błyszczała!!- Błyśniesz jeszcze, zgaśniesz znowu…” (Maria Pawlikowska – Jasnorzewska) Poezja jest pięknym doborem słów, z odpowiednim przekazem i wrażliwością. Bez względu na wiek rozumiemy ją z czasem, nie dostrzegając np. w liceum jej konkretnego celu. Oprócz rymów i metafor powinniśmy skupić naszą uwagę na prawdzie i magii słowa. Bo czytając między wierszami poznajemy otaczający Nas świat. Autorką książki jest Joanna Jurgała – Jureczka, historyk literatury. Pisarka ma na swoim koncie wiele interesujących książek. Od trzydziestu lat pisze o rodzinie Kossaków. Bardzo się cieszę, że jako humanistyczna i niespokojna dusza mogę przeczytać jej kolejną publikację. W okresie dwudziestolecia międzywojennego w kraju panuje złota era dla wróżek, magów, szarlatanów itp. Rzekome praktyki przyciągnęły też ludzi kultury m.in. Marię Pawlikowską – Jasnorzewską. Urodziła się w XIX wieku. W 1932 roku miała p...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...