Przejdź do głównej zawartości

SZANTA

 

„… Poznałam tę formę kontaktów na własnej skórze. 

Malwina nazywała je indywidualnymi odprawami… ”

Pasja do książek i czytania sprawia, że zapominamy o tym, jak strasznych rzeczy potrafią dokonać ludzie. Niestety nie są zawsze piękni i cudowni. Musimy się uodpornić na wiele rzeczy Nas otaczających. Książka, o której pragnę napisać kilka słów zawiera wiele interesujących zwrotów akcji. Jako wnikliwa czytelniczka zawsze to doceniam.

Na Mazurach dochodzi do podwójnej tragedii. Najpierw w posiadłości nad jeziorem Bełdany znalezione zostają zwłoki profesora. Miesiąc później, w tym samym miejscu, zaadaptowanym teraz na muzeum żeglarstwa, ginie nowo wybrana kierowniczka.  Czy to zwykły przypadek?

Może zbiory profesora kryją coś tak cennego, że ktoś gotów jest popełnić zbrodnię, by to zdobyć? Czy to koronkowa robota nie złodzieja, tylko szaleńca? W końcu kierowniczka straciła nie tylko życie, ale też… włosy. Atmosfera gęstnieje jeszcze bardziej, gdy nieopodal, nad leśnym jeziorem, były policjant Hubert Lange znajduje odcięty warkocz innej kobiety.

Jagoda Matusiak, młoda muzealniczka, odkrywa, że kierowniczka obsesyjnie interesowała się pewną żeglarską legendą. Czy to tam należy szukać klucza do rozwiązania zagadki? Autorem książki jest Wojciech Wójcik. To absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Przez pewien czas zajmował się dziennikarstwem sportowym. Od kilkunastu lat pracuje jako urzędnik w administracji rządowej. W wolnych chwilach podróżuje rowerem po Podlasiu. Na swoim koncie ma takie książki, jak „Młoda krew”, „Miałeś tam nie wracać” czy „Himalaistka”.

Kierowniczka to Malwina Wiśnik – bardzo wymagająca od swoich podwładnych. Musimy przyznać, że była impulsywna. Do budynku muzeum przyjechała dziennikarka, która miała je zareklamować. W piwnicy powiesił się Sylwester Preuss. Umierając patrzył na obraz kobiety (jego autorstwa). Znalazła go leśnicza. Dziennikarka Helena Makowska – chciała napisać o tym muzeum. Rozmawiała z dziewczyną tu pracującą – Jagodą Matusiak.  Nieżyjący Sylwester Preuss był dziwakiem. Od 30 lat gromadził eksponaty związane z uprawianiem turystyki żeglarskiej na terenie Wielkich Jezior Mazurskich. To on ufundował to muzeum.

Pan Preuss był profesorem Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalizował się w sztuce ludowej. Malował i rzeźbił, był też rzeczoznawcą dzieł sztuki. Kierowniczka – Malwina – była jego asystentką na uczelni i kimś więcej. W śmierci profesora, ktoś mu pomógł. Profesor miał obraz El Greco (dobrze go ukrył). Zginęła również łódź. Hubert i jego żona znaleźli martwego profesora. Profesor całe dnie spędzał na łodzi, albo czytał.

Hubert w lesie spotkał Maliniaka, który powiedział, że spotkał wariata z siekierą w ręku, że chciał go zabić. Muzeum jest bez opieki. Nie wiadomo, gdzie jest kierowniczka – zaczęto mówić, że przestała się odzywać. Najbardziej intrygujące są dźwięki muzyki poważnej wydobywające się ze starego pianina, przy którym nikt nie siedzi. Czy to duchy? To dźwięki Mozarta. Pracownica znalazła Malwinę nieżywą w jej pokoju, we krwi. Włosy obcięte leżały wokół łóżka.

Z jednej strony czytelnik otrzymuje ciekawą historię, a z drugiej zagadkę trudną, która powinna być analizowana bardzo powoli. Moim zdaniem pisarz celowo zaplanował książkę w ten sposób. Przyznaję się bez bicia, że przy kolejnej powieści Wojciecha Wójcika bardzo dobrze się czuję.

Niewiadomych jest wiele, ale jedno jest pewne – morderca nie jest widmem z mazurskiej mgły. Jest przerażająco realny. I czai się bliżej, niż można by przypuszczać. Czy motyw zazdrości jest stary, jak świat? Przekonajcie się sami.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

https://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – ka

Premiera: 29.04.2025 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Projekt okładki i stron tytułowych: Joanna Wasilewska

Wydanie I

Liczba stron: 540

(nowość wydawnicza) w mojej prywatnej biblioteczce  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Głębsze życie

  „…Religia nigdy nie jest oczywiście czystym doświadczeniem, a już z pewnością nie czysto subiektywnym doświadczeniem…” Siadasz. Bierzesz głęboki oddech. Czy czujesz, że żyjesz? Tak w pełni – z jednej strony na pełnych obrotach. Z drugiej zwalniasz – kiedy potrzeba, milkniesz, ale wiesz swoje. Z czym zatem kojarzy się Wam życie duchowe? Życie duchowe to poszukiwanie sensu i głębszych wartości. Relacje ze sobą i wszechświatem. To także rozwój wewnętrzny, poszanowanie etyki i otwartość na duchowość. To religijność, ale także afirmacja sztuki i nauki. Dostrzegasz piękno, ciszę zarówno w świątyni, jak i galerii obrazów. Mistyka chrześcijańska, to droga duchowa, która dążąc do zjednoczenia z Bogiem, może nastąpić już w ziemskim życiu. To ta osobista relacja z Bogiem. Jak prywatnie możemy odnieść się do tematu? Autor książki to Louis Dupré (ur. 1925), był jednym z najważniejszych filozofów religii XX wieku. Urodził się w Veerle w Belgii, uzyskał tytuł doktora na Katolickim Uniwers...

Catherine. Księżna Walii – biografia

  „… ich miłość stała się bardziej widoczna – wymieniane przez nich spojrzenia oddawały głębię bliskości…” Każda biografia niesie ze sobą pewne przesłanie. To nie tylko historia człowieka. Ta pokazuje smutki, radości, ogromną odpowiedzialność, ale i lęk przed nieznanym. Catherine - Księżna Walii opowiada o osobistych rozterkach, w tym leczeniu onkologicznym. Operacji jamy brzusznej. Autorem książki jest Robert Jobson – dziennikarz, który od ponad dwudziestu lat pisze o rodzinie królewskiej w „London Evening Standard”. Książę William i rodzina to ogromne wsparcie. Czy Rodzina Królewska ma prawo do prywatności? Gdzie podział się szacunek magazynów plotkarskich? Kiedy Księżna została osaczona przez media, podobnie jak Księżna Diana? Czy młoda dziewczyna marzyła, by zostać członkiem Rodziny Królewskiej? Studentka historii sztuki zakochała się w następcy brytyjskiego tronu – Williamie. Dawniej związki były aranżowane, stanowiły strategiczne sojusze. Miłość jeśli się pojawiła, była „nieo...

SUBSTYTUCJA

  „…Przez moment mierzyli się wzrokiem, a Oryński odniósł wrażenie, że ma przeciwko sobie człowieka, który nie będzie manipulował, przeinaczał faktów ani stosował nieuczciwych zagrywek…” Remigiusz Mróz to pisarz, który potrafi zaintrygować każdego czytelnika. Pasja do czytania książek pisarza pojawiła się u mnie po Targach Książki. Tym razem, historia jest przerażająca -  córka odbiera życie swoim rodzicom. Czy może być coś bardziej okrutnego i niewdzięcznego? Rzecz miała miejsce w podwarszawskim miasteczku. Ona okrutna wraz z kolegą dokonują wyroku. Kto ma ich bronić z adwokackiej palestry? Składają wniosek o obrońcę z urzędu. Książka wpływa na wyobraźnię, pokazuje przebiegłość niektórych osób, ciemny świat matactw. Bardzo szybko się ją czyta, mnie zajęło to kilka wieczorów. Remigiusz Mróz to jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy. W swoich książkach zwraca uwagę na ważne rzeczy i często łączy wątki fabularne z komentarzem społeczno – politycznym. Ten klimat ma moc. ...