„…Kończy z uśmiechem i biegnie dalej, bo restauracja wypełniona jest po brzegi, a przed drzwiami czeka kolejnych kilkanaście osób…”
Kuchnia - nie tylko pyszne potrawy, to klimat, włożone w ich przygotowanie serce, czas dla kogoś i spotkanie przy wspólnym stole. To jest moje prywatne odczucie, ale uwierzcie mi, że sporo w tym prawdy przenikającej do duszy człowieka. Poprawia się wtedy nie tylko nasze samopoczucie, ale poznajemy także nowe smaki. Kiedy czytam książki Pani Magdaleny czuję się zawsze dobrze. Otwieram przewodnik po Włoszech i zaczynam czytać. Wraz z Autorką odkryjemy interesujące zakątki miasta.
Dziennikarka Magdalena Wolińska – Riedi pokochała Rzym. Za Spiżową Bramą odkryła prawdę o Papieżach, ale i stworzyła dziennikarstwo, które bez ozdobników dostaje się do serca odbiorcy. Mówić o duchowości i wierze z zaangażowaniem nie każdy potrafi.
Riedi to lingwistka, tłumaczka, producentka i dziennikarka. Od 2014 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Rzymie i w Watykanie. Wszyscy odkrywają pewne wspomnienia z życia u boku Jana Pawła II, ale i sama autorka przeplata historie ze swoimi prywatnymi spostrzeżeniami. Obecnie korespondentka amerykańskiej telewizji EWTN News i EWTN Polska z Watykanu.
Do życia budzi nas kawa. Ta we Włoszech jest symbolem. Aromat rozbudza zmysły. Zapach świeżo zmielonych ziaren niesie się w powietrzu. Kawa dodaje energii na długie godziny. Łyk espresso jest jak zastrzyk tlenu dla ludzi każdej profesji. Bar z kawą jest dla Włochów jak stan umysłu. To np. wspaniały „Bar 64” – otwierany już o piątej rano, każdego dnia. Na statystycznego Włocha przypada zużycie sześciu kilogramów kawy na osobę. Łącznie we Włoszech jest 150 tysięcy barów z kawą, a w samym Rzymie 4200. Pierwszy bar, gdzie kawę spożywano na stojąco powstał we Florencji w 1898 roku. Bar to jeden z symboli Italii. Kawa to bezapelacyjnie symbol Włoch i stylu bycia.
W „Rzymie od kuchni” poczujemy intensywny zapach świeżych ziół oraz aromatycznych przypraw, które tworzą niezapomniane doznania kulinarne. Autorka prowadzi nas przez urokliwe zaułki, w których kryją się restauracje prowadzone przez rodziny od pokoleń. To tam tradycja łączy się z nowoczesnością, a każdy kęs jest pełen historii. Poznamy sekrety chrupiącej bruschetty, autentycznej rzymskiej pizzy oraz doskonałego makaronu, który smakuje tylko w tym mieście. Włosi uwielbiają trzy kolory, a w szczególności czerwony i zielony. Słynne spaghetti to typowe danie, które składa się z porcji świeżo ugotowanego makaronu wymieszanego z odpowiednim sosem i opcjonalnie posypanego serem (we Włoszech najczęściej parmezanem lub pecorino).
29 grudnia 1720 roku Floriano Francesconi otworzył na Piazza San Marco pierwszą kawiarnię, która działa nieprzerwanie po dziś dzień. Mieszkańcy Wiecznego Miasta kochają potrawy naturalne, pierwotne, złożone z podstawowych składników. W lokalach wieczorami jest, jak w ulu. Wąskie uliczki i lampy dają nastrój i atmosferę. Na rzymskich stołach pojawia się surowa szynka (parmeńska), która zagościła od czasów antycznych. Grube mury miasta przenika wielka historia. Samych gatunków wina jest ponad 800. Do szynki podaje się często plastry soczystego melona lub świeże figi. Figa była symbolem bogactwa i obfitości.
Na samej okładce publikacji dostrzegacie natomiast autorkę z bruschettą (pomidory na chlebie, czosnek, bazylia, oliwa z oliwek, suszone oregano. Wygląda zachęcająco. 😉
Taką wskazówką dla mnie jest to, że dziennikarka podpowiada, co odróżnia pizzę rzymską od neapolitańskiej, a także w której dzielnicy znajduje się najstarsza restauracja na świecie. Autorka z pasją opowiada o tym, dlaczego figi są idealnym dodatkiem do letnich obiadów, oraz dlaczego warto sięgać po wino stołowe, które dopełnia smak rzymskich dań.
Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
https://zarska18.blogspot.com/
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak sp. z o.o.
Premiera: 13.11.2024 r.
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Projekt okładki: Mariusz Banachowicz
Liczba stron: 288
Wydanie I
(nowość wydawnicza) w mojej prywatnej
biblioteczce
Komentarze
Prześlij komentarz