„…Biorę spory łyk wina, pozwalam, by aksamitny trunek rozgrzał mnie od środka. Czuję się głupia i sfrustrowana. Dręczą mnie wątpliwości. Może to tylko …zachcianka…” Moja koleżanka stwierdziła ostatnio, że najlepsze dla niej są kryminały i romanse. Oba gatunki po części intrygują, wodzą czytelnika za nos, czasami szokują, ale i pachną skandalem. Dlatego stwierdziłam, że najlepszy na niedzielne popołudnie, tym razem będzie erotyk. Bo, jak to jest, że odbiorca zawsze oczekuje od pisarza, takiego przysłowiowego kopa? Musi czuć się w chwili czytania położony na łopatki. Nie ważne czy jest w swoim pokoju, wraca tramwajem z pracy, a może musi odpocząć od rodziny, bo i tak się też zdarza. 😉 Nasze postaci są ciekawe. Gray nie przyjaźni się z kobietami. Tylko z nimi sypia. Do chwili aż poznaje Ivy. Jeśli w grę wchodzą uczucia, to nie ma mowy o zwykłej przyjaźni. Ale czy na pewno? „Prawdziwa przyjaźń przychodzi, gdy cisza między dwojgiem ludzi jest wygodna”, takie słowa powiedział kie...
Nazywam się Katarzyna Żarska. Z wykształcenia jestem dziennikarką i polonistką, kobietą niezależną i jak mówią znajomi - upartą zodiakalną Wagą. Jeśli trafiliście na moją stronę to wiecie już, że kocham KSIĄŻKI. Recenzje powieści - to mój znak rozpoznawczy. Życzę Wam miłej lektury ;-)