Przejdź do głównej zawartości

Niemożliwe życie

 

„…Tak. To prawda. Wydałam ustną zgodę. Ale nie przewidziałam wszystkich problemów…” 

Życie bywa zabawne, przewrotne, nieprzewidywalne i niemożliwe. Liczymy na tak wiele, a ile udaje Nam się osiągnąć? Ta powieść jest godna uwagi. Padają mądre słowa:  „... Nie ma żadnych prawdziwych wymówek poza uczuciami. Hiszpański poeta Federico Garcia Lorca uważał, że największą karą jest czuć pożądanie i nie wyznać go na głos...". Tajemnice, wskazówki i dom na śródziemnomorskiej wyspie. Taka jest książka pt. „NIEMOŻLIWE ŻYCIE".

Spokojną egzystencję emerytowanej nauczycielki matematyki Grace Winters zakłóca niespodziewany list: koleżanka z czasów młodości zostawia jej w spadku dom na śródziemnomorskiej wyspie. Ciekawość przezwycięża strach i Grace kupuje bilet w jedną stronę na Ibizę. Wśród skał i złotych plaż szuka wskazówek na temat tajemniczego losu kobiety, którą kiedyś znała. Kobieta poznaje poszczególne miejsca i okolicę. To, co odkryje, przejdzie jej najśmielsze oczekiwania. By dotrzeć do prawdy, musi najpierw uporać się z demonami własnej przeszłości. Grace jest pełna obaw, przezwycięża jednak strach i kupuje bilet. Kobieta przeżyje wiele ciekawych przygód. Ibiza jest piękną wyspą.

Odziedziczyła nieruchomość na Ibizie w Hiszpanii – należącą do „Christina van der Berg”. Kiedy sobie to uświadomiła, okazało się, że Christina nie była zupełnie obca. Christina (panieńskie nazwisko – Papadakis) była nauczycielką muzyki. Była Greczynką, ale wspominała o Ibizie. Razem spędziły święta. Grace podarowała jej naszyjnik z medalikiem św. Krzysztofa. Muzyka dla Christiny była, jak przyjaciel. Marzyła o śpiewaniu przed publicznością. Później wyjechała. Christina „zginęła na morzu”. Grace pochowała męża Karla i syna Daniela. Była sama. Poszła na cmentarz i powiedziała „swoim duchom”, że leci na Baleary – na Ibizę.

Poleciała. Miała ze sobą małą walizkę. Taksówkarzowi podaje adres, a ten wspomina, że do tego domu woził różnych ludzi, z różnych krajów. To mały, biały, parterowy dom z niewielkimi oknami. Dom był trochę zaniedbany. W pierwszej chwili pomyślała, że była głupia, że tu przyjechała. Zadała sobie pytanie – „Dlaczego tu jestem?”. W domu było dużo płyt i książek. Znalazła list od przyjaciółki, z którego dowiedziała się, że jest osobą, która „odnajdzie tu spokój”.

Grace ma 72 lata. Początkowo czuła się tu samotna i bezbronna. Pojechała starą Pandą po zakupy. Zaczęło jej się tu podobać. Christina miała córkę – Lieke – jest też muzykiem i przyjeżdża tu na Ibizę każdego lata. Jaka jest prawdziwa przyczyna śmierci koleżanki? Czy dom ma swoistą moc? W liście Christina napisała, że wiedziała, że umrze. Dlaczego?

Nasza bohaterka zaczyna zwiedzać poszczególne miejsca. Na pierwszy rzut oka, wydawało się, że to całkiem udane wakacje. Czuła swoistą pustkę, jakąś blokadę. Christina przepowiedziała jej przyszłość…Może to dopiero początek zmian? Nie będę opowiadać Wam całej książki, bo liczę, że sami ją przeczytacie. Kiedy człowiek żyje, czuje, że pokonuje śmierć. Nie tęskni tak bardzo.

Powieść jest pełna cudów i fantastycznych przygód, to, opowieść o tym, że nigdy nie jest za późno na nowy początek życia. Spokojną egzystencję emerytowanej nauczycielki matematyki Grace Winters zakłóca niespodziewany list: koleżanka z czasów młodości zostawia jej w spadku dom na śródziemnomorskiej wyspie. Co wydarzy się w przyszłości? I o czym lub o kim warto pamiętać?

Los bywa naprawdę przewrotny. To, co czasami wydaje się magią, jest częścią życia, której nie rozumiemy. Słowa są szczerą prawdą. Bardzo się cieszę, że miałam okazję przeczytać powieść. Czas spędzony z książką jest bezcenny.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

https://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – ka

Premiera: 04.02.2025 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Tłumaczenie: Marta Piotrowicz-Kendzia

Wydanie I

Liczba stron: 472

( nowość wydawnicza) w mojej domowej biblioteczce  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Była arabską stewardesą

  „… Żyjemy w świecie, w którym jedyną obroną przed złem jest odwaga. Po prostu tak trzeba …”   Cieszę się, bo wreszcie miałam okazję kupić sobie książkę, o której pisałam jakiś czas temu. To nowa powieść autora bestselleru " Jak podrywają szejkowie". Wstrząsająca historia Polki pracującej w najsłynniejszych arabskich liniach lotniczych. Co przeżyła kobieta?  I czy w tym przypadku mężczyzna może całkowicie zawładnąć życiem kobiety? Pytań i niedomówień jest wiele. Pojawia się intryga, a praca, która jest marzeniem wielu młodych kobiet może stać się „podniebnym piekłem.” O podobnych koszmarach nikt nie mówi. Ona zdecydowała się przerwać milczenie. Praca stewardesy w luksusowych arabskich liniach lotniczych miała być spełnieniem marzeń - okazała się największym horrorem w jej życiu. Przez wiele kobiet ta praca uważana jest za „luksusową”. Ale przecież i ptak umiera w złotej klatce. Anna podróżuje po świecie, świetnie zarabia, a do tego na pokładzie samolotu spotyka m...

Chagall

  „…Ambicja, instynkt samozachowawczy i nadzieja na lepszą przyszłość, a także poczucie niższości w szkole: wszystko to skłoniło młodego Chagalla do porzucenia języka jidysz na rzecz rosyjskiego…” Chagall odmawiał nauki języka angielskiego. Pionier sztuki nowoczesnej, a wcześniej przywódca awangardy w Rewolucyjnej Rosji. To jego poczucie społecznej i uczuciowej przynależności w religii, swojej tożsamości i erotyce jest najbardziej fascynujące. Książka, którą trzymam w ręku jest dopracowana w stu procentach. Zawiera wiele źródeł informacji. Czym jest prawdziwa ekspresja życia wewnętrznego? Religia była dla rodziców Chagalla bardzo ważna. Jego bystre oczy, to dopiero początek naszej literackiej przygody. Kiedy kocha i żyje bezmyślnie i niemal szczęśliwie? Przed Wami jedna z piękniejszych - malarskich książek. Malarstwo to swoiste wyrażanie myśli, konkretne barwy, wena i przekaz, którym artysta pragnie nie tylko wyrazić siebie, ale i otaczający Nas świat. Tu wręcz artystyczna dusza pr...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...