Przejdź do głównej zawartości

Tomek i Opelele. Droga Smoka

 

„… Poczuł czyjąś obecność…Zawahał się: wycofać się czy nie? Jednak ciekawość zwyciężyła…” 

Tomek Gardner ma jedenaście lat i niedługo przed nim wakacje. Daleko mu do beztroski – jego tata jest chory i z tego powodu rodzice decydują się przenieść z miasta na wieś. Dom, który postanawiają obejrzeć, znajduje się naprawdę w malowniczej dolinie. „Dom jest kluczem do twojej dalszej drogi…”. To też dobra wskazówka dla samego czytającego. Trzeba zajrzeć w tym momencie w swoje środowisko. 😉 Tajemnica jest tu brzemieniem, ale i bramą do innego świata.

Jego właściciele to pan Bernard i jego żona Miriam, bardzo sympatyczni i dystyngowani starsi państwo. W trakcie oglądania domu dzieje się coś niezwykłego: Tomek dostrzega, że rzeźbiona noga jednego z mebli zaczyna się poruszać… Może to zwidy? To zaledwie początek niesamowitych wydarzeń, jakie będą miały miejsce w tym nowym domu.

Tomek też uwielbia czytać książki. Te są dla niego pocieszeniem. Czuje wtedy smak przygody, a serce rwie się do przodu. Rzeczywistość stawała się jakby nierealna, a świat słowa dawał możliwość przemierzania nowych kontynentów, dżungli, jaskiń i górskich szczytów.

W czasie wyprawy chłopiec przeżyje wiele przygód i ryzyka. Tomek wymyślał sobie różne zabawy, gdy się nudził czy kiedy padał deszcz np. puszczał statki po kałużach, niczym okręty na morzu. Co wieczór zaś w jego pokoju pojawiała się Czarodziejka Opelele. Dom zaś mieścił się w Poziomkowej Dolinie. Tato wszak potrzebował świeżego powietrza. Rodzice Tomka prowadzili w Internecie kampanie reklamowe dla dużych firm. Czy ten mały chłopiec umie zachować tajemnicę?

Kiedy widział zdenerwowanie Mamy strasznie się martwił. Choroba ojca była straszna, a ostatnia kuracja się nie powiodła. Kiedy głos ojca jest matowy i chłopiec usłyszał o nawrocie - zamarł. Nienawidził tej strasznej choroby, bo i walka w tym momencie jest nierówna. W swoim pokoju wyczuwa smutek, płacze. W jednej chwili próbuje powstrzymać łzy rozpaczy, ale czy da się wymazać te bolesne słowa z pamięci?

W książce padają takie fajne słowa: „… Bo nie wielkość się liczy, pamiętaj o tym…”. Może niejedna dorosła osoba powinna też zdać sobie z tego sprawę? Mania wielkości i poklasku szybko mija. Gdzie są wielkie możliwości jest i bolesny upadek.

Tomek dowiaduje się, że może pomóc tacie. By to zrobić, musi podążyć Drogą Smoka, magiczną, prastarą ścieżką, pełną przygód i  prawdziwego ryzyka. Jak się skończy ta historia? Przeczytajcie sami. Co dalej z tatą Tomka?

Gorąco polecam – książka jest także kwestią wyboru i nikt nie może Nam zabrać jednego – naszego własnego zdania na dany temat. Bo kiedy świadomość ucieka, może pojawić się też zły mrok. Tego trzeba unikać. Pozdrawiam.

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: Zysk i S – ka

Premiera: 21.05.2024 r.

Oprawa: miękka

Wydanie I

Liczba stron: 272

(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...