Przejdź do głównej zawartości

Przyszłość geografii. Jak polityka w kosmosie zmieni nasz świat

 

„…Pierwszy na miejscu osiągnie sukces…”

(Przysłowie chińskie)

Wkrótce przestrzeń kosmiczna będzie miała taki sam wpływ na naszą historię jak góry, rzeki i morza na naszej planecie. To nie przypadek, że prym w tym wyścigu wiodą USA, Rosja i Chiny. Następne pięćdziesiąt lat zmieni oblicze globalnej polityki.

Dzięki książce będziemy mogli spojrzeć w górę i to dosłownie. Przejść drogę do niebios. Jakich towarzyszy podróży spotkamy? Jak wygląda naprawdę świat jutra? Dostrzegamy politykę, kłótnie, te globalne kryzysy, ale przez swoje własne problemy nie zwracamy uwagi na tą astropolitykę i zbrojenie się bogatych mocarstw. W jednej z zapowiedzi tej książki wspomniałam słowa Susan Sontag. Bardzo mi się podobają: „Nie byłam wszędzie, ale mam to na liście…” 😉 Wszak świat ma też tyle fajnych i ciekawych miejsc do odwiedzenia.

Autorem książki jest Tim Marshall czołowy autorytet w dziedzinie spraw zagranicznych i publicysta. Pracował dla Sky News, BBC oraz stacji radiowej LBC/IRN. Na swoim koncie ma liczne reportaże z czterdziestu krajów oraz relacji z konfliktów w Libii, Chorwacji, Bośni, Macedonii, Kosowie, Afganistanie, Iraku, Libanie, Syrii i Izraelu.

Podkreślone zostaje dość wyraźnie, że „Kosmos od zawsze kształtował życie człowieka. Niebiosa były wyjaśnieniem tajemnicy stworzenia, wpływały na kultury, inspirowały naukowców”. Ziemia jest trzecią planetą od słońca. Czy to naprawdę fajne miejsce dla człowieka? Jedno jest pewne. To ogromne możliwości i swoista przestrzeń. Podkreślone jest wyraźnie – żyjemy w erze astropolityki. O ten podbój kosmosu walczą bogate Chiny, Stany Zjednoczone i Rosja. Ich naukowcy są najzdolniejsi na świecie.

Gwiazdy, fazy księżyca oraz zmiana dnia i nocy. Na to zwraca uwagę zwykły człowiek i np. rolnik, dla którego ziemia stanowi cykl zmian i ustala rytm jego pracy. Z kolei fakt, że tydzień składa się z siedmiu dni zawdzięczamy głównie Babilończykom. Grecy też uczyli się od nich. Pitagoras zaś skupił się na innym ciele niebieskim – planecie Wenus.

A jak to było z tą religią? Wcale nie prosto i przyjemnie. „…Mimo gniewu papieża (choć zapewne nie Boga) wiatr nauki wiał duchowieństwu prosto w twarz. Badania nad niebem obalały gromadzoną przez stulecia wiedzę i umożliwiały zupełnie nowe spojrzenie na świat…”. Wszak też nie można być zawsze fanatycznym i udawać świętości, skoro nie jest się do końca czegoś pewnym i fair. Odbiorca jest prowadzony przez Autora przez wiele ciekawych źródeł informacji. Widać, że pisarz poświęcił wiele czasu, by przedstawić różne punkty widzenia. To jest moim zdaniem bardzo interesujące.

Kim był Gagarin? Stał się sławny, był młody, czarujący, wiecznie uśmiechnięty i miał 27 lat. Starsze pokolenie, czyli naszych rodziców może Nam wszystko doskonale i ze szczegółami opowiedzieć.

Pół żartem, a pół serio – zapytamy – Jak wygląda ta prawdziwa droga do niebios? Przytoczony zostaje też fragment Księgi Rodzaju, który mówi:

„… Wtedy Bóg rzekł: niech stanie się światłość. I stała się światłość.

Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności…”.

W swojej nowej książce autor bestsellerów o geopolityce Tim Marshall opowiada o tym, jak będą wyglądać kolejne etapy wyścigu kosmicznego, jaką rolę odegrają w nim największe mocarstwa oraz jak eksploracja kosmosu wpłynie na rozwój technologii, realia ekonomiczne i prowadzenie wojen. Przede wszystkim ukazuje, jakie szanse i niebezpieczeństwa kryje przestrzeń kosmiczna dla przyszłości ludzkości. Nie zapominajmy też o jednym, że wszystko to wpływa na Nasz klimat.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: Zysk i S – ka

Premiera: 24.10.2023 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Przekład: Filip Filipowski

Wydanie I

Liczba stron: 344

(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obecność lęku

    „…W języku polskim   słowo „lęk”, tak jak słowo „ból”, jest krótsze niż jego znaczenie…”  Czy myślenie samodzielne jest wartościowe? Zdecydowanie TAK. Na studiach w Krakowie uczono Nas, że mamy bacznie obserwować świat i otoczenie. Nie bać się myśleć samodzielnie. Cieszę się, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński skupia się na tematyce – lęku, który w życiu codziennym towarzyszy nam non stop. To praca, życie osobiste, rodzinne i nawet – duchowe. Lęk – to taki paradoks uczuć. Co tak naprawdę budzi lęk i niepokój? Jak perfekcyjnie odróżnić pierwszą emocję od drugiej? Co zaś sprawia, że lubimy oglądać horrory? Jesteśmy nieustannie zmuszeni do kwestionowania reguł rządzących światem. Czym naprawdę jest lęk? Lęk ma różne oblicza, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzeni...

Moc Dyskomfortu

  „…Jedyne, co można było zrobić, to włożyć kartkę w maszynę i zacząć pisać…” Na samym początku musimy wiedzieć, czym jest tytułowy dyskomfort. Według definicji pojęcia dyskomfort - jest subiektywnym odczuciem jednostki określonym jako psychiczne bądź fizyczne poczucie niedogodności. Wskazówką dla Nas powinno być to zdanie: „…Więc musisz ponieść porażkę w mniej więcej połowie przypadków…”. Jakie jest powodzenie stresu? Nasze lęki są często napędzane przez przeszły styl życia. Niebezpieczeństwo i bitwy, to one umacniają umysł, ciało i ducha. Podejmować wyzwania, które są twoje, to największa esencja. Przekraczamy taką linię na piasku – jest widoczna chwilę, a później woda – zabiera wszystko i dostrzegamy morskie fale. Autorem książki jest Michael Easter redaktor i profesor na University of Nevada. Współpracuje z wieloma magazynami. Mieszka w Las Vegas, na skraju pustyni, z żoną i dwoma psami. Jego książka podzielona jest na pięć części. Przeczytamy o tym, z czym jest naprawd...

Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta

  „…Kończy z uśmiechem i biegnie dalej, bo restauracja wypełniona jest po brzegi, a przed drzwiami czeka kolejnych kilkanaście osób…” Kuchnia - nie tylko pyszne potrawy, to klimat, włożone w ich przygotowanie serce, czas dla kogoś i spotkanie przy wspólnym stole. To jest moje prywatne odczucie, ale uwierzcie mi, że sporo w tym prawdy przenikającej do duszy człowieka. Poprawia się wtedy nie tylko nasze samopoczucie, ale poznajemy także nowe smaki. Kiedy czytam książki Pani Magdaleny czuję się zawsze dobrze. Otwieram przewodnik po Włoszech i zaczynam czytać. Wraz z Autorką odkryjemy interesujące zakątki miasta. Dziennikarka Magdalena Wolińska – Riedi pokochała Rzym. Za Spiżową Bramą odkryła prawdę o Papieżach, ale i stworzyła dziennikarstwo, które bez ozdobników dostaje się do serca odbiorcy. Mówić o duchowości i wierze z zaangażowaniem nie każdy potrafi. Riedi to lingwistka, tłumaczka, producentka i dziennikarka. Od 2014 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Rzymie i w Wa...