Przejdź do głównej zawartości

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz

 

„…Nigdy nie wolno nam rezygnować z poszukiwań miłości. Ten, kto przestaje szukać, przegrywa życie…”

(Paulo Coelho)

W czwartkowy wieczór mogę trochę poczytać i zainteresować Was jedną z nowości wydawniczych, która pomaga zrozumieć kwestie życia i miłości. Wenus, to przecież istota kobiecości. Kiedy mamy obudzić się ze snu? Codzienność pokazuje relacje i lęk z nim związany. Istnieje coś takiego, jak piękno wewnętrzne. Taki „typ piękna” tkwi właśnie wewnątrz, niezależnie od tego, jakie jest „twoje opakowanie”. Poprzez mądrość Wenus mamy przyjrzeć się naszemu sercu.

Odbiorca zostaje skierowany na pewne tory myślowe. Pisarka zwraca uwagę na to, że każdy człowiek przeżywa miłość na swój własny sposób. To jest taki sprawny i właściwy model rozumienia bezpieczeństwa emocjonalnego i doznawania seksualności. Niestety przez większość dnia nie myślimy o sobie. Wykonujemy powtarzalne czynności, idziemy do pracy, rozmawiamy z ludźmi, ale to taki autopilot. Nie myślimy o tych naszych rzeczywistych potrzebach. Psychika potrzebuje pewności, chce bezpieczeństwa. Pragnie jej.

Książka wyjaśnia, jak z pomocą astrologii mamy szansę wprowadzić pozytywne zmiany w zakresie budowania zdrowszych i trwalszych więzi interpersonalnych i osiągnąć takie życie uczuciowe, jakiego naprawdę pragniemy. Zgadzam się ze stwierdzeniem, że „zdrowa bliskość to radość, przyjemność, erotyzm, zmysłowość, wolność, ekstaza, namiętność, głębia, miłość i bliskość…”.

Autorką książki jest Sara Gomar. To hiszpańska astrolożka, terapeutka holistyczna i life – coach doskonale wykształcona w dziedzinie rozwoju osobistego. Naucza z pewnej perspektywy i pasji. Celem jej porad jest pomoc kobietom na ich drodze do spełnienia.

Czy kobiety muszą bardziej starać się? Władza ma według świata należeć do mężczyzn. Czy zawsze? Towarzyszy Nam czasami strach, niedosyt, a nawet złość, gdy mężczyźni zarabiają więcej, kiedy umieją mniej.

Inteligencja kobiety – to jej potencjał. O tym panowie nie mogą zapominać nawet w dobie XXI wieku. Komunikacja pomiędzy sercem i mózgiem odbywa się za pośrednictwem impulsów nerwowych. Emocje to też modna „gula w gardle”, gdy coś przeżywamy i „supeł w żołądku”, kiedy się boimy.

Uwikłania, oszustwo, manipulacja i siła głosu np. podniesionego - mają także ogromną moc sprawczą. Dusza nigdy się nie zatrzymuje, ona jest z nami non stop. Z kolei książka analizuje różne typy i rodzaje miłości. Uważam, że kiedy skupiamy się na miłości dostrzegamy głęboko zakorzeniony obraz matki, który występuje w wielu dziełach literackich. To ona – matka, uczy kochać dziecko. Sami kiedy już „umiemy kochać” zaczynamy dostrzegać więcej u drugiej osoby. Kobieca intuicja – wewnętrzny głos jest wtedy nieoceniony.

Możemy zadać wiele pytań, m.in jak nauczyć się odczytywać intencje ludzi, którzy Nas otaczają, oraz zrozumieć, że ostateczny kształt i powodzenie relacji zależą w dużej mierze od nas samych, bo najpierw trzeba osiągnąć szczęście w samotności, aby następnie móc dzielić je z drugim człowiekiem. Stwierdzenie moim zdaniem prawdziwe. Nie możemy kogoś męczyć, bo wtedy sami zaczynamy się dusić. Wspólne pasje, dyskusje i relacja muszą być zdrowe. Najfajniejsze jest to, kiedy łączy Nas coś więcej. To np. te same myśli, a nawet problemy. Odbiorca dowie się też sporo o znakach zodiaku.

Gorąco polecam i życzę Wam ciepłego podejścia do życia i miłości. Wewnętrzny głos i odczucia są ważne. Nie wmawiajmy sobie, że tak nie jest. Czasami Drodzy Czytelnicy warto zaryzykować. Bo jak to mówi klasyk, „kiedy jest ryzyko jest zabawa”. 😉

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA S.A

Premiera: 15.11.2023 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Przekład: Joanna Kuhn

Wydanie I

Liczba stron: 272

(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce  

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...