„… Najtrudniej pojąć konieczność składania ślubów, które na logikę mogą wydawać się niewyobrażalnym wyrzeczeniem… śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa… ” Na samym początku muszę przyznać, że do książki podejdę z dużą rozwagą, uwagą i nie ukrywam ciekawością. Zawsze taka byłam, bez względu na to, co myślą i mówią inni. Cisza i przestrzeń – moja – osobista zawsze wydaje się ważna. Nasze bohaterki mówią jedno, że pragną odrzucić wątpliwości, czyli jednak występuje w nich poczucie zagubienia. Zanim zakonnica złoży śluby wieczyste, musimy zrozumieć to, że od sześciu do dziewięciu lat trwa formacja zakonna. Postulat, nowicjat, śluby czasowe, a dopiero finałem tej drogi są śluby wieczyste. Na życie składają się przecież te małe wybory. Tu mamy los w zamknięciu, w modlitwie, z Bogiem. Z drugiej strony widzimy bezdzietną kobietę, która zawsze ma jakiś talent i dla kogoś się poświęca. Dzięki temu, że jest blisko ludzi dużo się od nich uczy. Mam tu na myśli nauczycielki, pie...
Nazywam się Katarzyna Żarska. Z wykształcenia jestem dziennikarką i polonistką, kobietą niezależną i jak mówią znajomi - upartą zodiakalną Wagą. Jeśli trafiliście na moją stronę to wiecie już, że kocham KSIĄŻKI. Recenzje powieści - to mój znak rozpoznawczy. Życzę Wam miłej lektury ;-)