Przejdź do głównej zawartości

Klątwa sprzeczności

 

„… cenił u pisarzy znajomość życia, natomiast nie lubił pisarzy „akademickich”, pisarzy z uniwersyteckiej probówki, niemających pojęcia o prawdziwym życiu …” 

Sylwetki ponad trzydziestu dwudziestowiecznych pisarzy polskich – m.in. Sławomira Mrożka i Zofii Kossak, Stanisława Lema i Stefana Kisielewskiego, Aleksandra Wata i Marii Kuncewiczowej – złożyły się na „Klątwę sprzeczności” Krzysztofa Masłonia.

Dopełnia ona, choć nie wyczerpuje, tematykę podjętą przez autora w jego wcześniejszych, wydanych również przez Wydawnictwo Zysk i S-ka, książkach: „Od glorii do infamii” (2015) i „W pisarskim czyśćcu” (2017). Razem przedstawiają one obraz literatury, która w zdawałoby się, wyjątkowo niesprzyjających okolicznościach, poddana została oddziaływaniu straszliwych totalitaryzmów, ale sprostała wymaganiom swojego czasu.

Poddani totalitaryzmowi, tworzyli w niesprzyjających warunkach. Książka ukazuje rozdarcie pisarzy między „powikłanym życiem”, a jakością dzieła, jakie przyszło im tworzyć. Autor rozpoczyna od Witolda Gombrowicza, a kończy na Zygmuncie Kubiaku. Pisarze podjęli trud pisania w obliczu klęski materialnej i duchowej. Pojęli wagę słowa oraz znaczenie spraw, o których pragnęli pisać. Zniewolenie komunistyczne nałożyło na nich odruch buntu. Na czoło wysuwają się Noblistka Wisława Szymborska, Agnieszka Osiecka, Zbigniew Herbert i Tadeusz Konwicki.

Nie możemy też nie wyróżnić Czesława Miłosza, Jarosława Iwaszkiewicza, Jana Lechonia, Marka Hłaski, Gustawa Herlinga – Grudzińskiego, czy mojego ulubionego Melchiora Wańkowicza, czyli swoistego ojca dziennikarstwa, o którym tak żywo i obrazowo opowiadali wszyscy wykładowcy w Krakowie. To wspaniałe dzieło, po które trzeba i należy sięgnąć.

Każdy pisarz jest swoistym bohaterem swojej epoki. Dzieła są czytane w dziejach obecnych, ale także interpretowane przez miłośników słowa pisanego. Notki biograficzne są skrupulatne z uwzględnieniem życia prywatnego i zawodowego.

Przybliżę Wam postać Jana Himilsbacha (1931- 1988) ponieważ na jego sławę złożył się film, legenda, anegdoty i fama pisarza. On koncentrował się na człowieku, a nie na systemie. To bardzo dobrze. Jego bohaterowie pochodzili z nizin społecznych, walczyli o prawo do miłości, wolności i samorealizacji. Myślenie i świadomość często ukazywały podstawowe dylematy człowieka. Niektórzy uważali go za „zapijaczonego mędrka”, przeświadczonego o własnej wyjątkowości. On otworzył drogę tym, którzy uwierzyli, że nie trzeba mieć w głowie, aby zostać popularnym celebrytą. Tadeusz Konwicki porównał go do „Prousta skrytego w cieniu budki z piwem”.

Z kolei Jan Brzechwa (1898-1966), to naprawdę Jan Lesman, który miał żydowskie pochodzenie. Mimo studiów prawniczych, zajął się pisaniem. Znany jako twórca dla dzieci np. „Tańcowała igła z nitką”, „Kaczka dziwaczka”. W wojnie nie wziął udziału. Przeżył, schronił się pod Krakowem. Powstanie zaś spędził na Powiślu. Po wojnie pisał o socjalizmie i pokoju. W młodości jego największą namiętnością były kobiety, a pod koniec życia –„karty”.

Stefan Kisielewski (1911- 1991) był człowiekiem bez złudzeń, pozbawionym uprzedzeń, myślał racjonalnie. Podpadał każdemu. Komunistom, Solidarności, Tygodnikowi Powszechnemu, gdzie zdobył sławę największego felietonisty. Sprzeciwiał się nawet polityce prymasa Wyszyńskiego. Był felietonistą i publicystą, kompozytorem, powieściopisarzem. W 1969 roku skazany zapisem cenzorskim na milczenie. Pisał powieści, nawet pod pseudonimem. Krnąbrny jako poseł. Bał się, by jego twórczość nie wpadła w czarną dziurę niepamięci i żeby z Polską nie stało się coś niedobrego.

Półwiecze miedzy 1939 a 1989 rokiem okazać się miało trudną próbą charakterów dla samych ludzi pióra, ale także dla każdego z nich z osobna. Nie wszyscy zdali ten swoisty egzamin.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – ka

Premiera: 30.05.2023 r.

Projekt graficzny okładki: Agnieszka Herman

Oprawa: twarda

Wydanie I

Liczba stron: 352 

(nowość wydawnicza) 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zacznij od dziś

  „… Nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce… (1Sm 16, 7b)” Każdy z Nas pragnie, by jego życie było spokojne, idealne, wręcz komfortowe. Niestety nie zawsze tak się da. Czy Ty – Kochany Czytelniku, umiesz zaczynać wszystko od nowa? Dotyczy to także twojej duszy i pewnej duchowości, która towarzyszy Ci niemal codziennie. Wanda Rutkiewicz , polska himalaistka, po zdobyciu Mount Everestu powiedziała, że „każdy ma przecież do pokonania swój Everest. Mój sukces był dowodem na to, że każdemu może się udać to, co sobie postanowi”. Dla Czytelnika, to bardzo mądra wskazówka, bo każdy indywidualnie i nie na pokaz może wyciągnąć np. z Adwentu, modlitwy i życia, co chce. Takim Everestem czasem okazuje się nasze życie. Niekiedy trudne i nie do przejścia. Człowieka przytłacza wiele zła, problemów, kłopotów. To ciągła gonitwa myśli, bo jak zrobić coś tylko dla siebie? Dlatego będzie emocjonująco. Dobrze i

Krzyk ciszy

  „… Przytulił ją niepewnie, nie wiedząc, jak się zachować. Ale ona go nie puszczała. Płakała ciągle, wyobrażając sobie sytuację, na jaką go skazała …”  Zapytam Was trochę przewrotnie – Czy krzyk zawsze musi być głośny? Może ktoś robi to w zupełnej ciszy i wręcz wyje do poduszki, w samotności? Przed Wami najnowsza książka autorki „ Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. "Realizacja marzeń wymaga czasu i poświęcenia". Jedna z naszych postaci nie może dotrzymać słowa i czegoś dostrzec. Sama pisarka fajnie namieszała. Jolanta Bartoś mówi, że jej dusza jest pęknięta na dwie części. W jednej panuje mrok, który zmusza do mordowania, w drugiej jest światło i wszystko, co piękne. Na swoim koncie ma kryminały, thrillery i horrory. Odbiorca ma w czym wybierać. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplantologiem. Po wieloletnich walkach udaje jej się odzyskać rodzinny majątek w Jaraczewie. R

Pomiędzy nami tajemnice

„… Uśmiechnęła się niewyraźnie i podała mu rękę, po czym przeniosła spojrzenie na towarzyszącą mu osobę…”  Tajemnica czyli coś szczególnego, że ktoś boi się, że naprawdę wyjdzie na jaw. Przed Wami książka, która przeniesie Nas do swoistego labiryntu ludzkich losów. Według literatury fachowej „…tajemnica, czyli dane lub informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym jest zakazane ze względu na normy prawne lub inne normy społeczne. W religiach, szczególnie w kultach misteryjnych, słowo tajemnica odnosi się do ukrytej rzeczywistości duchowej, z którą człowiek spotyka się przez obrzędy religijne…”. Autorką książki jest Katarzyna Grzebyk, która podkreśla, że powieść jest fikcją literacką. Pożar kina objazdowego wydarzył się jednak naprawdę. Powstało o nim kilka publikacji i film. Najważniejsze w tekście jest też   dobre słowo i odrobina uśmiechu. Ja – ze swojej czytelniczej perspektywy, to doceniam. Rok 1950. Do małej wioski na południu Polski przyjeżdża kino objazdowe. Podcz