Przejdź do głównej zawartości

Przesilenie. Droga do siebie, kiedy przytłacza cię świat – recenzja przedpremierowa

 

„… Mój świat składa się z malutkich wyładowań elektrycznych. Każde żywe stworzenie wytwarza prąd, który uziemia się przeze mnie. Każdy nieoczekiwany dotyk, każde spojrzenie mają swój ładunek …”

Czy czasami pozwalacie sobie na lekkie szaleństwo? To taka ucieczka we własne myśli. 😉 Bardzo podoba mi się podejście do tej publikacji. Książka skierowana jest do wszystkich, którzy czasem czują się trochę dziwni. To debiutancka powieść autorki bestsellerowego "Zimowania". Według definicji przesilenie jest istotne, to moment przełomowy, krytyczny w czymś.

Autorką książki jest Katherine May, brytyjska pisarka, autorka esejów publikowanych na łamach „New York Timesa”, a także w dzienniku „Observer” i „Aeon”. Od początku swojej pracy zawodowej May interesowała się filozofią, a także studiowała utwory poetyckie największych twórców. Kocha pływanie i długie spacery. Jej twórczość opiera się na refleksjach, dotyczących przemijania, pór roku, które utożsamiane są z ludzką egzystencją.

May odwołuje się w swoich książkach do własnych, bardzo trudnych doświadczeń, a także poczynionych obserwacji świata i przyrody. Pisarka często czerpie też inspiracje do swoich książek z ludowych obrzędów.

Nasza bohaterka ma syna – Berta i męża. Sama, to 39 - letnia kobieta. Idąc tym tropem, nieraz schodzi się stromym zboczem. Czasami kobieta idzie, jest wyczerpana, czasem się też gubi, ale brnie do celu. Myślała, że skoro jest matką dziecka, świat nie pozwoli jej być samej, a ona potrzebowała wyciszenia, takiego bycia, ale „ z samą sobą”. Wędrówkę traktowała jako czas dla siebie, jak przygodę.

Katherine zmaga się z nadmiarem bodźców i zadań, a ponadto żyje w nieustannym pędzie… Staje się nerwowa. Nawet drobiazg wyprowadza ją z równowagi, a dotyk drugiej osoby – choćby najbliższej – jest nie do wytrzymania. W końcu czuje, że tego wszystkiego jest po prostu zbyt wiele. To właśnie moment prawdziwego przesilenia. Czy naprawdę coś takiego istnieje?

Kobieta by na nowo odnaleźć siebie, wyrusza w drogę najdłuższym, wymagającym siły i hartu ducha szlakiem wzdłuż wybrzeża Wielkiej Brytanii. Brnąc przez błoto i kamienie, walcząc z własnymi ograniczeniami, zaczyna rozumieć, skąd bierze się jej poczucie niedopasowania. Czy na pewno chce się dopasować? Co, jeśli to wcale nie będzie dla niej najlepsze? Kroczy od sierpnia do sierpnia, niezależnie od pogody. Wymaga to od niej trudu i samozaparcia.

Trasa zaczyna się od Bulwaru nadmorskiego w Minehead – założyła, że przejdzie 15 kilometrów do zachodu Słońca. Czasami idzie, ale czuje narastający ból ud. Gdy dociera do celu jest wykończona. Nieraz jest zimno, szaro, ale ona idzie przed siebie, pokonuje trudności.

Kiedy odzyska jasne spojrzenie na rzeczywistość? Myślała, że sobie nie poradzi, ale podołała wyzwaniu. Często wyczerpana nie była w stanie maszerować. Sama zaskakiwała siebie, że w ogóle daje radę. To takie psychologiczne rozwiązanie, kiedy odnajdujemy w sobie siłę nie wiadomo skąd.

"Przesilenie" jest jak rozumiejąca przyjaciółka, która pomaga lepiej zadbać o siebie i z czułością wspiera w procesie samoakceptacji. Gorąco polecam i zachęcam do lektury, ale przede wszystkim dziękuję Wydawnictwu za możliwość jej przeczytania, jeszcze przed premierą. 😉

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: Znak Literanova

Premiera: 26.10.2022 r.

Tłumaczenie: Anna Dorota Kamińska

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie I

Liczba stron: 384

(nowość wydawnicza)

Komentarze

  1. Dzień dobry
    Swoimi przemyśleniami na temat książki podzieliłam się już na L.Cz.-Gerbera41
    Teraz zapraszam na swojego bloga
    https://spacerem-przez-zycie.blogspot.com
    Pozdrawiam serdecznie🌻😊
    Bożena

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Była arabską stewardesą

  „… Żyjemy w świecie, w którym jedyną obroną przed złem jest odwaga. Po prostu tak trzeba …”   Cieszę się, bo wreszcie miałam okazję kupić sobie książkę, o której pisałam jakiś czas temu. To nowa powieść autora bestselleru " Jak podrywają szejkowie". Wstrząsająca historia Polki pracującej w najsłynniejszych arabskich liniach lotniczych. Co przeżyła kobieta?  I czy w tym przypadku mężczyzna może całkowicie zawładnąć życiem kobiety? Pytań i niedomówień jest wiele. Pojawia się intryga, a praca, która jest marzeniem wielu młodych kobiet może stać się „podniebnym piekłem.” O podobnych koszmarach nikt nie mówi. Ona zdecydowała się przerwać milczenie. Praca stewardesy w luksusowych arabskich liniach lotniczych miała być spełnieniem marzeń - okazała się największym horrorem w jej życiu. Przez wiele kobiet ta praca uważana jest za „luksusową”. Ale przecież i ptak umiera w złotej klatce. Anna podróżuje po świecie, świetnie zarabia, a do tego na pokładzie samolotu spotyka m...

Chagall

  „…Ambicja, instynkt samozachowawczy i nadzieja na lepszą przyszłość, a także poczucie niższości w szkole: wszystko to skłoniło młodego Chagalla do porzucenia języka jidysz na rzecz rosyjskiego…” Chagall odmawiał nauki języka angielskiego. Pionier sztuki nowoczesnej, a wcześniej przywódca awangardy w Rewolucyjnej Rosji. To jego poczucie społecznej i uczuciowej przynależności w religii, swojej tożsamości i erotyce jest najbardziej fascynujące. Książka, którą trzymam w ręku jest dopracowana w stu procentach. Zawiera wiele źródeł informacji. Czym jest prawdziwa ekspresja życia wewnętrznego? Religia była dla rodziców Chagalla bardzo ważna. Jego bystre oczy, to dopiero początek naszej literackiej przygody. Kiedy kocha i żyje bezmyślnie i niemal szczęśliwie? Przed Wami jedna z piękniejszych - malarskich książek. Malarstwo to swoiste wyrażanie myśli, konkretne barwy, wena i przekaz, którym artysta pragnie nie tylko wyrazić siebie, ale i otaczający Nas świat. Tu wręcz artystyczna dusza pr...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...