Przejdź do głównej zawartości

NIE TWÓJ INTERES

 

„… Czuł, że wariuje. Jedynie dzięki wciąż nierozwiązanej zagadce zniknięcia kolegi i materiałom, które przekazał Karolinie wciąż trzymał się planu… ” 

Niedzielę zacznę odrobinę inaczej. Publikacja trzyma w napięciu, pisarka zaś rozpoczyna z czytelnikiem intrygującą grę. Mawiają, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła, a czasem to wręcz igranie z ogniem, stawką staje się życie. Robi się dość niebezpiecznie, a sprawy nieco się komplikują.

Autorką książki jest Marzena Hryniszak – filolog, matka i żona. Tworzyła strony internetowe i prowadziła mikrofirmę. Kocha czytać i pisać. Powieść „Nie twój interes” jest jej debiutem.

Noc, podczas której Wojtek Redyński, zwykły pracownik warsztatu samochodowego, niezamierzenie staje się świadkiem przestępstwa, nie tylko przesądza o jego dalszym losie, ale zapoczątkowuje ciąg śmiertelnie niebezpiecznych wydarzeń. Nie tylko dla niego.

Lidia Szwed, wracając późną porą do domu, staje się świadkiem dramatycznej sceny napadu. Reflektory jej samochodu płoszą oprawców. Lidia podejmuje spontaniczną decyzję, by pomóc pobitemu człowiekowi. Od tego czasu ich losy się splatają. Lidia widząc bardzo pobitego człowieka, wręcz zmasakrowanego, chce wezwać pogotowie i policję. Pobity chwyta ją za rękę i mówi, że jeśli to zrobi – zabiją go! Kobieta zabiera go do swojego mieszkania na trzecie piętro, opatruje i daje jeść. Lidia jest bardzo żywa, ale zdaje sobie sprawę, że może mieć problemy.

Gdyby Wojtek wiedział, do czego są zdolni posunąć się gangsterzy, być może nigdy nie wszedłby im w drogę. Nie zapominajmy o tym, że to bezwzględni ludzie, gotowi niemal na wszystko. Uczynią wiele zła. Dla nich ludzki los nie ma najmniejszego znaczenia. Tłamszenie kogoś, to kwestia zabawy.

Gliwice 2019 r. – odbiorca przenosi się na pogrzeb Karoliny – wychowanej w dyscyplinie w rodzinie zastępczej. Karolina była często głodna, z zimnym prysznicem, odizolowana. Wojtek wychowywał się z nią u pani Marii. Chłopak zaczął pracę jako mechanik samochodowy w Czechach. Miał smykałkę do tego fachu, był dobry w tym, co robił. Niestety dowiedział się, że w jednej części fabryki dochodzi do przekrętów. Karolina – była jego rodziną. Teraz, nie żyje …

Dalsze losy naszych postaci są zawiłe. Wojtek wyprowadza się od Lidii. Zabiera 400 złotych i dowód brata. Chciał poinformować o przestępstwach na wielką skalę. Czy uda mu się uratować swoją skórę i rozbić mafię Mecenasa? I gdzie odnajdziemy wątek miłosny?

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S-KA

Premiera: 05.04.2022 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Projekt okładki: Mariusz Banachowicz

Liczba stron: 480

Wydanie I

(nowość wydawnicza)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Życie duchowe w codzienności

  „...człowiek modli się tak, jak żyje, i tak żyje, jak się modli…”  Na urlopie najlepiej czyta się książki z duszą. TAK. 😉 Nadrabia się zaległości, ale te przyjemne. Analizując różne definicje wypoczynku książka staje się towarzyszem w górach, na plaży czy mazurskich jeziorach. Kto powinien sięgnąć po publikację, którą trzymam w ręku? Z całą pewnością osoby poszukujące, te które życie duchowe i spokój cenią ponad wszystko.   W publikacji pojawia się określenie prostego ludu może oznaczać „świętego ludu” , czyli dążącego do świętości, ponieważ główną cechą wszystkich świętych, niezależnie od ich pochodzenia i stanu życia, jest właśnie postawa głęboko duchowej prostoty. Jak w dzisiejszym świecie konsumpcjonizmu realizować te modną zasadę? Na pewno trudno, wszak nie wszyscy rezygnują ze swojego JA. Stawiając siebie, a nie ukochaną osobę na pierwszym miejscu. Autorem książki jest ks. dr Jacek Kołak (ur. 1975) duszpasterz, rekolekcjonista i kierownik duchowy, nauczyc...

Smak. Zapiski o kulturze i zmysłach

  „…Coś nam smakuje lub nie smakuje. Czasami nie przywiązujemy do tego wagi. Ilekroć coś smakujemy, dokonujemy osądu…” W serii krótkich, błyskotliwych esejów Jehanne Dubrow zastanawia się nad naturą być może najbardziej intymnego zmysłu. Prowadząc nas przez pięć podstawowych smaków, tłumaczy, jak każdy z nich wpływa na nasze postrzeganie rzeczywistości. Jehanne Dubrow łączy osobiste doświadczenia z rozważaniami nad literaturą, muzyką, sztuką, tekstami religijnymi i filozoficznymi. Rozważania prowadzone są od zanurzonych w herbacie magdalenek przez cukiernice pędzla Cézanne’a, po słodko - kwaśne sonety Szekspira i grzybobranie Mickiewicza. Widzimy, jak z doznania zmysłowego smak przeobraża się w metaforę ludzkiego doświadczenia. Autorka książki ma na swoim koncie tomy poetyckie i książki non-fiction, w tym poświęcone zapachom pod tytułem throughsmoke: an essay in notes (2019). Publikowała swoje wiersze i eseje m.in. na łamach „Poetry” , „The Academy of American Poets ”, „ T...

SZANTA

  „… Poznałam tę formę kontaktów na własnej skórze.  Malwina nazywała je indywidualnymi odprawami… ” Pasja do książek i czytania sprawia, że zapominamy o tym, jak strasznych rzeczy potrafią dokonać ludzie. Niestety nie są zawsze piękni i cudowni. Musimy się uodpornić na wiele rzeczy Nas otaczających. Książka, o której pragnę napisać kilka słów zawiera wiele interesujących zwrotów akcji. Jako wnikliwa czytelniczka zawsze to doceniam. Na Mazurach dochodzi do podwójnej tragedii. Najpierw w posiadłości nad jeziorem Bełdany znalezione zostają zwłoki profesora. Miesiąc później, w tym samym miejscu, zaadaptowanym teraz na muzeum żeglarstwa, ginie nowo wybrana kierowniczka.   Czy to zwykły przypadek? Może zbiory profesora kryją coś tak cennego, że ktoś gotów jest popełnić zbrodnię, by to zdobyć? Czy to koronkowa robota nie złodzieja, tylko szaleńca? W końcu kierowniczka straciła nie tylko życie, ale też… włosy. Atmosfera gęstnieje jeszcze bardziej, gdy nieopodal, nad leśn...