Przejdź do głównej zawartości

Gorąca sesja – recenzja przedpremierowa

 

„… Mimo to krew w moich żyłach zaczyna płynąć szybciej. Jej intensywne spojrzenie ma moc. A moc to coś, co szanuję …”


Kiedy fotograf jest gotowy, by zrobić zdjęcie nikt nie zdaje sobie sprawy, że w ułamku sekundy musi uchwycić coś najważniejszego. To ulotna chwila, gest, spojrzenie, a nawet emocje, które są najlepsze na fotografiach. Co zaś możemy powiedzieć na temat Chess Copper? Ta kobieta rzuca pewnego mężczyznę na kolana. Wiemy to po jakichś pięciu minutach od momentu, gdy odbywa się sesja fotograficzna.

Autorka publikacji, Kristen Callihan nie rozumie zaś życia bez pisania. Znam to uczucie 😉 Pisarka jest laureatką nagrody RITA oraz dwóch nagród RT Reviewer’s Choice. Jej powieści doczekały się również znakomitych recenzji na łamach „Library Journal” i „Publisher’s Weekly”. Na moim blogu mogliście przeczytać kilka recenzji jej powieści, która obejmowała serię VIP.

Chyba nikt nie jest tym zaskoczony. Złośliwa fotografka, którą zespół zatrudnił, aby zrobiła zdjęcia do dorocznego kalendarza charytatywnego, kompletnie nie jest w typie Finna. Broni się przed jego atakami, na każdym kroku stanowi dla niego wyzwanie. Kiedy mężczyzna z nią jest, znikają wszystkie smutki i zmartwienia. Ta dziewczyna sprawia, że jego życie staje się zabawne.

Chess odniosła na swój sposób sukces w branży. Zdjęcia raczkującej kolekcji ubrań jej współlokatorki ze studiów spodobały się. Ludzie zaczęli doceniać jej pracę. Sesja z gwiazdami sportu – futbolu ma również szczytny cel. Akcja ma pomóc w odbudowie mieszkań dla ofiar powodzi w Stanach Zjednoczonych. Chess prywatnie chciałaby poznać tylko uczciwie pracującego faceta z bystrym umysłem. Nie zaszkodzi jeszcze uroczy uśmiech. Czy wymaga za dużo? Sesja zdjęciowa to nie impreza. Początkowo patrzy na Finna z wściekłością. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że on zwrócił na nią uwagę. Przestrzeń sesji fotograficznej została wydzielona dużymi panelami ściennymi. Aparat nigdy nie kłamie, może czasami podczas manipulacji. Liczy się światło i cień, przestrzeń negatywa i kąty. Kobieta walczy z mocnymi bólami głowy.

Finn ma doskonałe proporcje. Wygląda jak model. Ma jasnoniebieskie oczy i opaloną skórę pomimo lekko skwaszonej miny. Z nagością też dobrze sobie radzi, pomimo narastającego napięcia. Nie ma kompleksów. Nie chce też czekać na powolny rozwój sytuacji. Mężczyzna czuje, że znalazł wreszcie odpowiednią kobietę. Przy niej czuje się inaczej, lepiej. Związek buduje się na komunikacji zanim pójdzie się z kimś do łóżka. Niewiedza momentami jest błogosławieństwem, a przeszłość jest ciemnym podejrzanym miejscem, którego nasi bohaterowie nie pragną już znać.

Chce poznać Chess i być blisko niej. A może to kiepski pomysł? Bo Chess nie szuka związku. On zaś nigdy nie poświęcił kobiecie więcej niż jedną noc. Ale kiedy Chess traci swoje mieszkanie, ofiaruje jej pomoc i proponuje dom. Teraz są współlokatorami. Przyjaciółmi bez seksu. Chociaż coraz trudniej jest im trzymać ręce przy sobie. Im dłużej razem mieszkają, tym bardziej zdają sobie sprawę z tego, że ona jest dla niego wszystkim.

Teraz oboje chcą czegoś więcej. Robi się nerwowo i romantycznie. Sztuka niedopowiedzeń w komunikacji ma wielką moc. Książkę dobrze się czyta, fabuła jest lekka i nie męczy, a to jeden z najważniejszych czynników dla udanego wieczoru 😉

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA SA

Premiera: 25.08.2021 r.

Tytuł oryginału: The Hot Shot

Przełożyła: Emilia Skowrońska

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie I

Seria: GAME ON 4

Liczba stron: 400

(nowość wydawnicza)

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obecność lęku

    „…W języku polskim   słowo „lęk”, tak jak słowo „ból”, jest krótsze niż jego znaczenie…”  Czy myślenie samodzielne jest wartościowe? Zdecydowanie TAK. Na studiach w Krakowie uczono Nas, że mamy bacznie obserwować świat i otoczenie. Nie bać się myśleć samodzielnie. Cieszę się, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński skupia się na tematyce – lęku, który w życiu codziennym towarzyszy nam non stop. To praca, życie osobiste, rodzinne i nawet – duchowe. Lęk – to taki paradoks uczuć. Co tak naprawdę budzi lęk i niepokój? Jak perfekcyjnie odróżnić pierwszą emocję od drugiej? Co zaś sprawia, że lubimy oglądać horrory? Jesteśmy nieustannie zmuszeni do kwestionowania reguł rządzących światem. Czym naprawdę jest lęk? Lęk ma różne oblicza, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzeni...

Moc Dyskomfortu

  „…Jedyne, co można było zrobić, to włożyć kartkę w maszynę i zacząć pisać…” Na samym początku musimy wiedzieć, czym jest tytułowy dyskomfort. Według definicji pojęcia dyskomfort - jest subiektywnym odczuciem jednostki określonym jako psychiczne bądź fizyczne poczucie niedogodności. Wskazówką dla Nas powinno być to zdanie: „…Więc musisz ponieść porażkę w mniej więcej połowie przypadków…”. Jakie jest powodzenie stresu? Nasze lęki są często napędzane przez przeszły styl życia. Niebezpieczeństwo i bitwy, to one umacniają umysł, ciało i ducha. Podejmować wyzwania, które są twoje, to największa esencja. Przekraczamy taką linię na piasku – jest widoczna chwilę, a później woda – zabiera wszystko i dostrzegamy morskie fale. Autorem książki jest Michael Easter redaktor i profesor na University of Nevada. Współpracuje z wieloma magazynami. Mieszka w Las Vegas, na skraju pustyni, z żoną i dwoma psami. Jego książka podzielona jest na pięć części. Przeczytamy o tym, z czym jest naprawd...

Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta

  „…Kończy z uśmiechem i biegnie dalej, bo restauracja wypełniona jest po brzegi, a przed drzwiami czeka kolejnych kilkanaście osób…” Kuchnia - nie tylko pyszne potrawy, to klimat, włożone w ich przygotowanie serce, czas dla kogoś i spotkanie przy wspólnym stole. To jest moje prywatne odczucie, ale uwierzcie mi, że sporo w tym prawdy przenikającej do duszy człowieka. Poprawia się wtedy nie tylko nasze samopoczucie, ale poznajemy także nowe smaki. Kiedy czytam książki Pani Magdaleny czuję się zawsze dobrze. Otwieram przewodnik po Włoszech i zaczynam czytać. Wraz z Autorką odkryjemy interesujące zakątki miasta. Dziennikarka Magdalena Wolińska – Riedi pokochała Rzym. Za Spiżową Bramą odkryła prawdę o Papieżach, ale i stworzyła dziennikarstwo, które bez ozdobników dostaje się do serca odbiorcy. Mówić o duchowości i wierze z zaangażowaniem nie każdy potrafi. Riedi to lingwistka, tłumaczka, producentka i dziennikarka. Od 2014 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Rzymie i w Wa...