Przejdź do głównej zawartości

WAKACJE gwiazd w PRL

 

„…Wystarczy, że piękne są Tatry. I są jak magnes – przyciągają tłumy. Miłośnicy wędrówek, turystyka masowa, wczasy zakładowe …Górale mówią, że przyjeżdża stonka, słowem żarłoczna plaga. No, ale przyjeżdżają też pieniądze …”

Aktorzy, pisarze, ludzie świata kultury i nauki. Każdy z nich potrzebuje zupełnie innego sposobu wypoczynku. Są osoby, które uwielbiają ciszę i spokój, są i tacy, którzy nie wyobrażają sobie wolnego bez twórczego rozgardiaszu. Samo motto, które przyświeca publikacji jest trochę przekorne: „Lepiej nigdy nikomu nic nie opowiadajcie. Bo jak opowiecie – zaczniecie tęsknić …”. Odbiorca dostając książkę do ręki może sam wniknąć w niektóre biografie. Nie zawsze ładnie jest zaglądać w czyjeś życie, ale z dziennikarskiego punktu widzenia – ciekawie 😉

Bardzo cieszę się, że mogłam w spokoju przeczytać książkę, tym bardziej, że jest ona bardzo precyzyjna. Moim zdaniem to sukces pisarki i Wydawnictwa.

Autorką książki jest Krystyna Gucewicz – pisarka, dziennikarka, krytyczka sztuki, recenzentka teatralna i poetka w jednym. Na swoim koncie ma scenariusze widowisk teatralnych, programów telewizyjnych i filmów. Od 20 lat przygotowuje i prowadzi Ostry Dyżur Poetycki w Teatrze Narodowym w Warszawie.

Publikacja jest takim kuferkiem przygód. To wspomnienia, niesamowite źródła informacji, zdjęcia, które stanowią układankę. Podobnie, jak w takim kalejdoskopie, czyli zabawce naszego dzieciństwa 😉 Rocznik ’88 wie, o czym mówię 😉 To także pociągi kursujące z większą lub mniejszą punktualnością. Plotki i uśmiechy. W wagonach sypialnych I klasy – jak zawsze byli równi i równiejsi.

W Polskę jedziemy! Elitarny Sopot, szokujące nagością Chałupy, malowniczy Kazimierz, zwariowane Zakopane, roztańczony Ciechocinek. Tak prezentowała się artystyczna mapa Polski. Jak w kalejdoskopie pojawiają się modne miejscowości, znane twarze i wielkie nazwiska. Dokąd jeździli i gdzie się bawili artyści ze świata kina: Janusz Majewski, Andrzej Łapicki, Bogumił Kobiela, literaci: Stefania Grodzieńska, Stefan Kisielewski, a wreszcie muzycy, satyrycy oraz ikony świata mody: Maria Koterbska, Eryk Lipiński i Barbara Hoff?

Dlaczego w Rabce rodziły się najlepsze pomysły na książki? Czym kusiły artystów Bieszczady, a czym pociągały Mazury? Co oferowała wczasowiczom polska Palm Beach? Co myślała o tym wszystkim córka Stefana Żeromskiego, a co Kalina Jędrusik? Jak wyglądał ślub Zbyszka Cybulskiego i czy Leopold Tyrmand naprawdę nosił czerwone skarpetki? Dlaczego Tym wie lepiej? I skąd ten pomysł, że Osiecka lubiła krokodyle?

W atelier Władysława Hasiora można było utonąć na kilka dni. Absolutny wizjoner, niezrównany gawędziarz imponował fantazją i niezwykłym temperamentem. Z kolei Stefania Grodzieńska, najdowcipniejsza kobieta, jaką znała Polska miała lęk wysokości. Góral diabła z Panem Bogiem nie pomyli. Czasem tylko czarta wypędzać musi.

W Jastarni panowała egzotyka niskich domków rybackich z nietynkowanej cegły. Ta cicha nadmorska mieścina realizowała nową hierarchię i ekskluzywność. Z kolei Krynica jest atrakcyjna ze względu na widowiska plenerowe, które przyciągają miliony widzów. Czuć klimat opery i operetki. Konkurs im. Jana Kiepury od razu zaprasza wielki świat. Nikifor też miał swój pogląd widzenia. To taki intymny, mały rytuał. Nawet kuracjusze kupowali jego kolorowe kartki zamiast pocztówek w kiosku Ruchu.

Książka Krystyny Gucewicz to nie tylko fascynująca podróż do miejsc, w których czas wolny spędzała śmietanka towarzyska PRL-u, to przede wszystkim pretekst do snucia barwnych i humorystycznych opowieści o ludziach i ich stylu życia w tych mało artystycznych czasach.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA SA

Premiera: 16.06.2021 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie I

Liczba stron: 448

(nowość wydawnicza)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dobra pamięć, zła pamięć

  „…Wspomnienia mogą być balastem lub kotwicą, sejfem z klejnotami lub puszką Pandory…”  W swojej książce psycholog, Ewa Woydyłło opowie Nam o pamięci i sztuce zapominania. Ile rzeczy chcemy wiedzieć? O czym chcemy zapomnieć? Na czym naprawdę polega rozwój osobisty? Musimy pamiętać tak wiele rzeczy, tego co mamy zrobić, zrozumieć, nauczyć się, kupić lub wbić zwykły PIN do telefonu. Czy panujemy nad problemami, które mają źródło w przeszłości? Bez względu na wszystko odbiorca postanawia wejść do innego świata. Poznać siebie, swoje słabości, troski i radości. Pamięć to umiejętność rejestrowania i ponownego przywoływania informacji, skojarzeń czy wrażeń zmysłowych. W trakcie intensywnej nauki (np. uczniowie i studenci) „chłoną, jak gąbka” informacje szybciej niż ludzie, nie angażujący się tak bardzo w zapamiętywanie nowych wiadomości. Czy nie boksujemy się też z poczuciem kontroli? Życie to taka suma spotkań, realistycznych zdarzeń i czasami drobnych przyjemności. Woydył...

Jak trauma i poczucie bezpieczeństwa wpływają na nasze życie

  „…Teoria poliwagalna wyjaśnia uzdrawiającą i przemieniającą moc samego poczucia bezpieczeństwa oraz niebezpieczną i traumatyczną moc ciągłego poczucia zagrożenia…” Kiedy zobaczyłam, że Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego porusza temat traumy i poczucia bezpieczeństwa od razu wiedziałam, że książka będzie dopracowana w najmniejszych szczegółach i nie myliłam się. Publikacja została podzielona na dwie części. Pierwsza to – W tobie, a druga – Na świecie. Zajrzymy do tematyki budowania więzi, dotkniemy ciała, zajmiemy się traumą i uzależnieniem, ale też edukacją. To dzięki nerwowi błędnemu poczucie bezpieczeństwa i zagrożenia przepełnia całe ciało. Zmieniają się nasze emocje i samopoczucie. Najważniejsze jest to, że przykłady są z życia wzięte. Poczucie bezpieczeństwa jest fundamentem zdrowia fizycznego i psychicznego. Teoria poliwagalna wyjaśnia funkcjonowanie autonomicznego układu nerwowego i jego wpływ na nasze ciała, emocje i relacje z innymi oraz pokazuje, jak wykorzy...

Niespokojne pokolenie

  „… Nie jesteśmy bezradni, choć często mamy takie wrażenie, ponieważ smartfony, media społecznościowe, siły rynkowe i presja społeczna wspólnie wciągają nas w pułapkę…” Każde pokolenie jest inne. To przeprogramowanie dzieciństwa wywołało epidemię chorób psychicznych. Starsze społeczeństwo zwraca uwagę na zupełnie inne cechy i problemy. Nasze podejście do życia i otaczającego świata się różni. Jaka naprawdę jest współczesna młodzież? Pokolenie Z. jest charakterystyczne w przestrzeni społecznej. Najczęściej pokoleniem Z określa się grupę osób urodzonych pomiędzy 1995 r. a 2012 r. (od drugiej połowy lat 90. XX w. do końca pierwszej dekady XXI w.). Przyznam szczerze, że książka, którą trzymam w ręku wymaga sporo uwagi i czasu. Nie można jej przeczytać zbyt szybko. Polecam analizę dla samego/ej siebie. Pokolenie Z – posiada telefon, najczęściej w kieszeni. Jego uwaga jest odwrócona od otoczenia. Czy jest to niewłaściwe? W chwili obecnej nie ma osoby, która nie wykorzystuje prawie...