Przejdź do głównej zawartości

ZWIERZAK

 

„… Człowiek się zastanawiał, czy w ogóle ta służba ma sens. Z czasem wiele zaczęło się zmieniać i ostatecznie to te grupy przestępcze znalazły się w dupie. Skończyły się czasy beztroskich wybuchów, porwań i haraczowania, kogo popadnie. Na szczęście, bo nam w policji było już po prostu wstyd …”

Nawet po skończonej grze, dalej ryzykujesz życiem. Dla mnie ta postać, to taki cwany lis. Ma intuicję, spryt, ale w odpowiednim momencie może dojść do ataku. Nasz bohater wcielał się w rolę płatnych zabójców, handlarzy narkotyków i gangsterów. Przenikał do najgroźniejszych mafii w Polsce. Każdego dnia ryzykował życie i przebywał wśród niebezpiecznych bandytów, psychopatów i zwyrodnialców. Mieszkał z nimi, pił, przyjaźnił się, robił interesy, a na końcu posyłał ich za kratki. Powiecie – długa ręka sprawiedliwości? A może dziwny zawód?

Autorami książki są Mateusz Baczyński i Janusz Schwertner – dziennikarze śledczy Onetu, laureaci wielu prestiżowych nagród dziennikarskich, w tym nagrody Grand Press. Razem współtworzą program kryminalny „Gry uliczne”. Autorzy bestsellerowych „Antyterrorystów. Polskich elitarnych sił specjalnych w akcji.”

"Zwierzak", to najsłynniejszy polski policjant pracujący pod przykryciem, ale po raz pierwszy tak szczerze opowiada o kulisach swojej pracy i cenie jaką musiał za nią zapłacić.

"Ile warte jest ludzkie życie? 1 zł 30 gr. W promocji osiemdziesiąt pięć groszy. Tyle mniej więcej kosztuje nabój. Reszta to propaganda, która głosi, że życie jest czymś niezwykle cennym. Tak nie jest. Życie ludzkie kosztuje tyle, ile kosztuje nabój. Reszta to usługa" - mówi autorom "Zwierzak". Coś, co w zasadzie powinno być cenne, traci na wartości. A może to takie zezwierzęcenie i brak jakiejkolwiek świętości?

Sam „Zwierzak” policjant siedział 8 miesięcy w więzieniu, między skazanymi, by rozpracować całą siatkę. W siedemnastu rozdziałach mówi o pracy, życiu, ale i rodzinie. W pracy był dobry, spełniony, ale czy był dobrym ojcem, mężem, którego nigdy nie było w domu … Na emeryturze zaczął poznawać dzieci, wnuki i własną żonę. Są dobrym małżeństwem, może dlatego, że nie było go w domu. Kobieta była samodzielna, dawała sobie radę. Mężczyzna radzi, by nie brać życia na serio, bo i tak nie wyjdziemy z niego żywi. Był oddany pracy, gorzej z rodziną. Rzadko odwiedzał rodziców, nie był z nimi, kiedy go tak naprawdę potrzebowali. Oddany sprawie, pasji. Czy było warto?

Praca pod przykrywką sprowadza się do tego, że trzeba się upodobnić do zachowania i mieć odpowiedni dobór słów. To rozpracowanie grupy przestępczej od środka. Grupy przestępcze zajmowały się zabójstwami, handlem ludźmi, narkotykami, nielegalną bronią, materiałami wybuchowymi, fałszywymi pieniędzmi, ale i kradzionymi dziełami sztuki 😉 W przykrywkach robotę wykonywał sam. Mężczyzna mógł liczyć tylko na siebie. Jeden błąd mógł kosztować życie. Trenował boks.

Zostają przytoczone lata 90 XX wieku. Wtedy panowało duże bezrobocie, a Łódź od zawsze była miastem włókienniczym. Wtedy bezrobocie wynosiło 30 %. Ale wszyscy doskonale pamiętają aferę łowców skór. Ciało zmarłego nazywano „skórą”. Jego ciało wieziono do umówionego zakładu pogrzebowego. Wszyscy zarabiali. Sprawa się wydała, gdy dziennikarze opisali ją w „Gazecie Wyborczej”. Jeden z właścicieli zakładu pogrzebowego był absolutnym potentatem. Afera i drugie działania zostały wykryte przez przykrywkowca Jurka „Zwierzaka”. Wszyscy nie lubili właściciela Skrzydlewskiego. Panowała zawiść i groźby ze strony Tomalskiego. Spalono mu samochód, a z jego 10 – letniej córki chcieli zrobić prostytutkę.

Ta książka to swoista spowiedź człowieka, który przez wiele lat żył z podwójną tożsamością i widział rzeczy, o których inni baliby się pomyśleć. Czy to odpowiednia książka dla „normalnego człowieka”? Tak, ale jest niezmiernie trudna i pikantna, jak ostra papryczka.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak

Premiera: 19.05.2021 r.

Oprawa: miękka

Projekt okładki: Paweł Panczakiewicz

Liczba stron: 400

Wydanie I

(nowość wydawnicza) 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obecność lęku

    „…W języku polskim   słowo „lęk”, tak jak słowo „ból”, jest krótsze niż jego znaczenie…”  Czy myślenie samodzielne jest wartościowe? Zdecydowanie TAK. Na studiach w Krakowie uczono Nas, że mamy bacznie obserwować świat i otoczenie. Nie bać się myśleć samodzielnie. Cieszę się, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński skupia się na tematyce – lęku, który w życiu codziennym towarzyszy nam non stop. To praca, życie osobiste, rodzinne i nawet – duchowe. Lęk – to taki paradoks uczuć. Co tak naprawdę budzi lęk i niepokój? Jak perfekcyjnie odróżnić pierwszą emocję od drugiej? Co zaś sprawia, że lubimy oglądać horrory? Jesteśmy nieustannie zmuszeni do kwestionowania reguł rządzących światem. Czym naprawdę jest lęk? Lęk ma różne oblicza, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzeni...

Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta

  „…Kończy z uśmiechem i biegnie dalej, bo restauracja wypełniona jest po brzegi, a przed drzwiami czeka kolejnych kilkanaście osób…” Kuchnia - nie tylko pyszne potrawy, to klimat, włożone w ich przygotowanie serce, czas dla kogoś i spotkanie przy wspólnym stole. To jest moje prywatne odczucie, ale uwierzcie mi, że sporo w tym prawdy przenikającej do duszy człowieka. Poprawia się wtedy nie tylko nasze samopoczucie, ale poznajemy także nowe smaki. Kiedy czytam książki Pani Magdaleny czuję się zawsze dobrze. Otwieram przewodnik po Włoszech i zaczynam czytać. Wraz z Autorką odkryjemy interesujące zakątki miasta. Dziennikarka Magdalena Wolińska – Riedi pokochała Rzym. Za Spiżową Bramą odkryła prawdę o Papieżach, ale i stworzyła dziennikarstwo, które bez ozdobników dostaje się do serca odbiorcy. Mówić o duchowości i wierze z zaangażowaniem nie każdy potrafi. Riedi to lingwistka, tłumaczka, producentka i dziennikarka. Od 2014 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Rzymie i w Wa...

Dziewięć miast włoskich i inne opowieści

  „… Powietrze wokół nich, pełne aromatu mirty i rozmarynu…” Podróże – te małe i duże. Włoskie klimaty są zazwyczaj wdzięcznym tematem. To bogactwo sztuki, malarstwa, architektury i wpływów chrześcijaństwa na kulturę. Musiał to lekarz, poeta i pisarz. Uczestnik niezależnego życia kulturalnego w okresie stanu wojennego, aresztowany w 1982 roku. Przed Wami nowość wydawnicza pt. „Dziewięć miast włoskich i inne opowieści”. Wenecja, Siena, Florencja, Rzym, Neapol czy Palermo. Wszystkie te miasta mają swój niepowtarzalny urok i czar. Część włoską tomu wzbogacają Inne Opowieści – czyli równie fascynujące opisy podróży do Libanu, gdzie autor szedł śladami maronickich świętych Szarbela i Rafqui, do Meksyku, gdzie zamieszkiwał w domu polskiej malarki Tamary Łempickiej. Łempicka i jej twórczość jest analizowana po dziś dzień. To jedna z najbardziej charakterystycznych i odrobinę kontrowersyjnych artystek. Mężczyzn malowała w eleganckich płaszczach, mundurach i smokingach. U Łempickie...