„…
Zaczęło się od pokojówek, które ze spazmatycznym płaczem odmówiły usług na
dwunastym piętrze. To rzadkość pokojówki nigdy się nie buntują… Są zawsze
uśmiechnięte i gotowe do pracy. Sprawa musiała więc być poważna, skoro wywołała
aż taki opór…”
Nawet
najbardziej luksusowe hotele mają swoje mroczne sekrety. Odbiorca powoli
odkrywa przemilczaną prawdę o najdroższych hotelach świata. Doba kosztuje fortunę, a na
szali jest ludzkie życie. Z całą pewnością czytelnik będzie bardzo zdziwiony,
ale i chwilami zniesmaczony. Tak, jak traktowane są kobiety nie śniło się nawet
zwykłemu człowiekowi, który na co dzień mieszka w krajach europejskich.
Sam autor - Marcin Margielewski swoją
karierę zaczynał jako dziennikarz radiowy, prasowy i telewizyjny, pracując dla
mediów takich jak "Maxim", "CKM", "Super Express", "Gazeta.pl", "TVP" czy "Polsat
Café". Przez dziesięć lat podróżował, mieszkając między innymi w
Wielkiej Brytanii, Dubaju, Kuwejcie i Arabii Saudyjskiej. Był dyrektorem
kreatywnym kilku światowych marek. Jego debiut "Jak podrywają szejkowie" na długie tygodnie podbił listy
bestsellerów. Moim zdaniem „Byłam arabską stewardesą” jest numerem jeden
😉
Każdy
Arab mówi dużo, zwłaszcza o sobie, a wyważanie drzwi to specjalność niektórych
gości. Jeden z hoteli nosi nazwę „Al. Jannah”, co w języku arabskim
oznacza raj. A może to prawdziwe piekło, które w pięknym opakowaniu stanowi nie
lada zagrożenie? To wymyślne sposoby wydawania pieniędzy. Goście zostawiają
bajońskie sumy, czasami jakąś pikantną albo kryminalną historię. Są też i tacy,
którzy wracają na tyle regularnie, że ich przybycie z czasem traktuje się
niemal jak rodzinne odwiedziny. Np. szejk Omar lubił grzeszyć. Na swoje konto
wpisywał kokainę, viagrę i towarzystwo pięknych kobiet, do których miał
słabość. Pewien koreański biznesmen musiał opuścić hotel wcześniej, ale
zostawił po sobie zakrwawioną łazienkę. Inny książę traktował swoją żonę w dość
obcesowy sposób.
Bił,
gwałcił, poniżał, ale i złamał nos. W dyskrecji poprosił o lekarza, by tylko
nic nie wyszło na jaw. Dubaj działa naprawdę jak prawdziwy narkotyk - odurza i
gubi. Mamy też wątek pewnej polskiej miss, imię oczywiście zostaje zmienione,
która ponoć sypiała z najbogatszymi w hotelu trudniąc się prostytucją, ale jej
urodzie nie można było się oprzeć. Wszystko ma swoją cenę…
W tych luksusowych hotelach Dubaju doba kosztuje fortunę. Zatrzymują się tam
tylko najbogatsi. Zostawiają miliony, by zrealizować swoje fantazje i ukryć je
przed światem. W powietrzu unosi się zapach pieniędzy i luksusowych perfum.
Teraz możemy poznać ich niektóre, nie ukrywajmy mroczne sekrety i tajemnice.
Wszystkie opisane w książce wydarzenia są faktami, ale dla bezpieczeństwa
bohaterów ich imiona, nazwiska oraz nazwy samych hoteli, restauracji i klubów
zostały zmienione, a niektóre pozwalające na łatwą identyfikację wydarzenia
przedstawione w nieco inny sposób. Tajemnice dotyczą prostytucji, narkotyków,
przemytów, religijnych obrzędów, okrucieństwa, ale i dość dziwnego traktowania
kobiety, która w oczach szejków i bogatych mężczyzn nie ma żadnych praw, a
nadaje się tylko do domu, kuchni i łóżka. Momentami jest mrocznie i boleśnie.
Są takie momenty, że odbiorca czuje wewnętrzny ból i zniesmaczenie. Tekst jest
plastyczny, opisy konkretne, a wydarzenia przerażające.
Hotelowy konsjerż, czyli przedstawiciel najbardziej ekskluzywnej hotelowej
obsługi jest jak „współczesny dżin”, musi być na każde skinienie swoich
obrzydliwie bogatych gości i nie ma życzenia, którego nie spełni. Wszystko, co
wydarzyło się w czterech ścianach tego luksusowego świata, ma w nich pozostać.
A jeśli prawda wyjdzie na jaw? Kto poniesie karę?
Marcin
Margielewski poznał Samira, konsjerża jednego z najdroższych hoteli w Dubaju,
który zdradził jego pilnie strzeżone tajemnice. W tym zawodzie stawką są
bajecznie wielkie pieniądze, a czasami nawet ludzkie życie. Prezentem za
tajemnicę może być np. złoty zegarek lub ekskluzywny samochód, o którym marzą
mężczyźni - porsche 911.
Jakie sekrety skrywają najbogatsi ludzie świata? Co kryją prestiżowe hotele? I
jak można spędzić najdroższe wakacje życia, nie wydając ani grosza?
Gorąco
polecam i zachęcam do lektury 😉
Katarzyna
Żarska
Wydawnictwo:
Prószyński i S – ka
Premiera:
19.05.2020 r.
Oprawa:
miękka
Projekt
okładki: Michał Kubacki
Liczba
stron: 334
(nowość
wydawnicza) w mojej biblioteczce
Komentarze
Prześlij komentarz