Przejdź do głównej zawartości

DRUGA MŁODOŚĆ, cóż z tego, że DRUGA

 

„… Gdy masz dwadzieścia lat, cieszysz się twarzą, którą dała ci natura. A po pięćdziesiątce – taką na jaką sobie zasłużyłaś …” (Coco Chanel)  

Kiedy kobieta widzi pierwsze zmarszczki, obwisłe piersi czy sińce pod oczami spowodowane codziennymi obowiązkami jest troszeczkę zniesmaczona. Miało być przecież tak pięknie. W małżeństwie 😉 Oczywiście 😉 On – przystojny i inteligentny, dom – posprzątany, kot – nakarmiony, teściowa – cudowna, a wyszło, jak zwykle 😉 „Druga młodość, cóż z tego, że druga” to książka o spojrzeniu Francuzek na upływ lat. Nie brak tutaj autoironii i ciętej riposty.

Autorkami książki są Caroline de Maigret międzynarodowa modelka, producentka muzyki, a od 2013 roku ambasadorka i rzecznik prasowy Chanel. Z kolei Sophie Mas to producentka filmowa pracująca od Paryża po Stany Zjednoczone. Ten duet autorski znamy jest z „Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś”. Wszak Paryż to inspirujący świat mody, muzyki, filmu, literatury i kuchni.

Spojrzenie to jest uniwersalne, podane ze zdrową dawką humoru, brawurą, ale szykownie, seksownie, do czytania późno w nocy za jednym zamachem, a następnie kupowania dla swoich przyjaciółek. Tak drogie czytelniczki 😉 Publikacja została już doceniona przez wielu odbiorców. Nie ma tutaj przysłowiowych farmazonów, ale naprawdę tekst się dobrze i szybko czyta. Każda kobieta cieszy się na powrót do domu – po pracy. Ale nikt nas nie pyta – czy ogarniamy ten cały rozgardiasz? 😉 Kiedy boli cię głowa, masz już pierwsze siwe włosy i niestety „zegar tyka”.

Kiedy mężczyzna wydaje się idealny? Pewnie wtedy, kiedy dotyka namiętnie, a jednocześnie tkliwie. Uważa, że jesteś piękna, schlebia ci, ale nie przesadza z komplementami. Nie zwleka z szeptaniem czułych słówek. Skupia się wyłącznie na epickich detalach. I czy to ta dbałość o szczegóły przesądza o efekcie końcowym? Szczęście może polegać na trzymaniu dyscypliny, ale płynie z naszego wnętrza. A może musimy przeglądać się w lustrze tylko w odpowiednim oświetleniu? Zimą ważny zaś jest odpowiedni makijaż. Ciut mocniejszy rozjaśni naszą cerę. I czy odrobina rozjaśniającego podkładu zakryje nasze sińce pod oczami w stu procentach?

Jest też jedno ciekawe pytanie – Jak to jest być singielką na dłuższą metę? W wielu sytuacjach swobodnie, czasami luźno, ale rozważnie, ale kiedy po rozbudzeniu nadziei i włożeniu najseksowniejszej bielizny sypiasz sama – denerwująco 😉 Podstawą pięknego wyglądu jest też nieskazitelna cera. Co noc zmywaj makijaż. Nawet jeśli się nie malujesz. Nadmiar sebum nie pomaga naszej twarzy. Musisz dbać o swoje włosy, paznokcie i głowę 😉 Nie możemy zwariować nawet gdy otoczenie dobija inwencją władzy 😉 Od „pewnych” rozstań jesteśmy bardziej świadome własnego ciała.

Książka jest pełna inspirujących cytatów i anegdot, to mówienie prawdy o starzeniu się z łobuzerskim puszczeniem oczka, ze wzruszeniem ramionami i głębokim zanurzeniem się w gorzko-słodki gniew, który towarzyszy doświadczeniu prawie wszystkich kobiet.

Jeśli chodzi o styl. Jest kilka ciekawych pomysłów. Możemy śmiało sięgnąć po o dwa rozmiary za duży płaszcz lub marynarkę. Ostre linie uwypuklą ekspresyjny charakter stylizacji. Kostium zaś nie musi być granatowy ani czarny, żeby potraktowano nas poważnie. Liczy się stanowczość i oryginalność. Zestaw biała koszula i jeansy jest uniwersalny. Białe trampki też 😉

Kiedyś kobieta żyła dla tzw. pierwszych razów. To pierwsza randka, miłość, seks, pocałunek, impreza, rozliczenie podatkowe czy małżeństwo. Wszystko staje się jasne. Dobrą stroną upływu czasu jest wzrost świadomości na temat, co do ciebie pasuje. Rzekomo każda kobieta dąży do stabilizacji.

Publikacja uzupełniona jest fajnymi zdjęciami, ale i zawiera adresy miejsc w Paryżu, w których czas się zatrzymał. To hotele, restauracje, kawiarnie, sklepy ze słodyczami, perfumerie, gdzie można odnaleźć niepowtarzalny klimat i zapach.

Gorąco polecam świetną książkę

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA SA

Premiera: 27.01.2021 r.

Przekład: Adriana Celińska

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Wydanie I

Liczba stron: 272

(nowość wydawnicza) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...