Przejdź do głównej zawartości

Niegrzeczny MANAGER

 

„… Tak tu cicho, spokojnie … I … jest niedaleko. Nieważne, co o mnie myśli, na pewno zadba o moje bezpieczeństwo, przypilnuje. Jest jak opoka. Prostuję nogi; wyciągam się, wzdycham i układam wygodniej. Tylko sobie poleżę z zamkniętymi oczami, póki nie wróci …” 

Gabriel „Scottie” Scott, manager największego zespołu rockowego na świecie, jest człowiekiem chłodnym i zdystansowanym, który wymaga perfekcjonizmu od wszystkich, ale i również od siebie. W czasie lotu do Londynu poznaje fotografkę, Sophie Darling – dziewczyna siedzi obok niego i działa Scottiemu na nerwy. Doprawdy trudno o większe niedopasowanie niż tych dwoje. Ona jest zwykłą dziewczyną, która czasami odrobinę za dużo mówi. On – niestety, ma zbyt duże ego.

Autorką książki jest Kristen Callihan. Uważa, że jest pisarką z powołania. Jest laureatką nagrody RITA. Jej powieści doczekały się znakomitych recenzji w „Publisher’s Weekly” i „Library Journal” oraz trafiły na listę bestsellerów „USA Today”. Z kolei powieść pt. „Niegrzeczny idol”, którą rozpoczęła serię VIP znalazła się na liście bestsellerów „New York Timesa”. Manager to drugi tom tej serii.

Po kilku godzinach dyskusji i innych niespodziewanych zdarzeń nasi bohaterzy rozstają się z wyrazami szacunku i przekonaniem, że już nigdy więcej się nie zobaczą. Gdy okazuje się, że pracodawcą, z którym dziewczyna ma umówione spotkanie, jest właśnie Scottie, a kandydatem na stanowisko oficjalnego fotografa jego zespołu jest panna Darling, oboje przeżywają szok. Mimo że dzieli ich właściwie wszystko, z każdym dniem napięcie między nimi narasta... Chwilami jest nerwowo, ale w pewnym momencie robi się zupełnie inaczej. Gabriel zaczyna cieszyć się obecnością dziewczyny, myśli o niej.

Mężczyzna nigdy nie należał do ludzi śmiejących się głośno i otwarcie. Momentami jest taki zablokowany, bo wie, że dla niego życie to nie żart. Czy będzie potrafił pokochać i zaufać kobiecie? A może uczucie całkowicie zmieni jego pogląd na świat i ludzi? Kobiecie towarzyszy dziwne uczucie. Zwykle bezbłędnie rozszyfrowuje mężczyzn. Są raczej nieskomplikowani, przynajmniej większość z nich.

Możemy śmiało powiedzieć, że to historia miłości, która narodziła się aż dziesięć tysięcy metrów nad ziemią. Powieść rozpala zmysły i momentami pobudza wyobraźnię odbiorcy. Bardzo piękne są słowa z samego motta otwierającego książkę. Mianowicie: „… Miłością jest to, co tworzysz i … Miłością jest to, kogo tworzysz …” Potęga muzyki według pisarki jest taka, że traktujesz artystów, jak przyjaciół. To oni w swoich utworach wyrażają ból, radość, miłość i nienawiść. Show biznes sprawia, że diabeł zawsze przybiera atrakcyjną postać, wtedy łatwiej zwabić kogoś w pułapkę. Nasz bohater obejmuje kobietę, jak kochanek, czule i delikatnie, ale traktuje też jak przyjaciółkę, z szacunkiem i sympatią. Nigdy nie korzysta z sytuacji.

Na kartach powieści odnajdziemy, ból, żal kruchość kobiety i to, że mężczyzna w pewnej chwili myśli o niej bez przerwy. Brązowe oczy Sophie mają w sobie moc. Kobieta, która uśmiecha się do otoczenia i śmiało patrzy w oczy mężczyźnie wygląda na otwartą, radosną i zainteresowaną nawiązaniem kontaktu. Kobieta, która naprawdę słucha partnera z uwagą od razu zyskuje punkty, wydaje się wtedy ciekawszą i atrakcyjniejszą osobą. Ale czy jest to prawdą? Tego nie wiem ;-)

Gorąco polecam książkę, która moim zdaniem zostanie doskonale odebrana przez większość pań ;-)

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: MUZA SA

Premiera: 04.11.2020 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Przełożyła: Julia Gabriel

Wydanie I

Projekt okładki: Paweł Panczakiewicz

Liczba stron: 384

Seria: VIP

(nowość wydawnicza)  


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...