„… Całość przywodziła na myśl
bardziej górską chatę niż mieszkanie podmiejskiej klasy średniej. Nawet jeśli
niektórzy uważali ten styl za kiczowaty, według Michaela nie było bardziej
przytulnego miejsca niż jego dom rodzinny…”
Macie czasami dość codzienności? Jeśli tak, to
idealna książka, która poruszy wszystkie serca. Z Los Angeles do Krakowa – czy
różni nas aż tak wiele? O tym, jak robić
karierę w przemyśle rozrywkowym, przespać lot i zakraść się w łaski Majora i jego
wnuczki. Rob, Nick i Michael zwykli mówić o sobie, że są jak
taboret z trzema nogami. Brak jednej mógł sprawić, że konstrukcja się zawali.
Od czasu studiów w szkole filmowej w Los Angeles są przyjaciółmi na dobre i
złe.
Rob
teoretycznie ma wszystko – świetnie zapowiadającą się karierę w przemyśle
rozrywkowym, luksusowy samochód i sypialnię z widokiem na Pacyfik. Większość
czasu spędza jednak za biurkiem, odsuwając na bok życie towarzyskie i marzenia
o bardziej satysfakcjonującej pracy. Czy czegoś mu brak? A może to zwykła
nonszalancja?
Nieoczekiwana
zmiana planów weselnych jednego z przyjaciół sprawia, że Rob ląduje na innym
kontynencie, a dokładnie w Polsce, skąd pochodzi narzeczona Michaela. W kraju,
w którym mówi się śpiewnym, szeleszczącym językiem, zajada mączne potrawy i
pije wódkę. Tu poznaje barwnych mieszkańców domu w podkrakowskiej Skale.
Jednych – jak krewkiego Majora – młody Kalifornijczyk będzie starał się unikać,
ale innych – Julię, kuzynkę panny młodej – wręcz przeciwnie…
W Los Angeles były dzielnice modniejsze lub bardziej warte zapamiętania od Playa del Rey. W pobliskiej Manhattan Beach powietrze pachniało kwiatami, a plaża była tak szeroka, że kąpiący się w oceanie ludzie przypominali z daleka ziarnka piasku. Hollywood znajdowało się w ciągłym ruchu i oferowało więcej restauracji i kafejek, niż mógłby odwiedzić przez cały rok. To z perspektywy przeciętnego Europejczyka zupełnie inny świat.
A jaka okaże się Julia? Czy jestem typem kobiety, którą można poznać w Stanach? Julia Grzybowska to kuzynka przyszłej żony Michaela -kumpla Roba. To młoda kobieta, która mimo fajnych zdolności boi się marzyć i naprawdę zacząć żyć własnych życiem nie oglądając się na innych. Mieszka od zawsze w Skale z mamą i kiedy zostaje poproszona o pomoc w przygotowaniach do zaślubin i przyjęcia weselnego nie potrafi odmówić. Podpowiem Wam tylko, że kobieta będzie musiała w końcu podjąć jakieś decyzje. Mam nadzieję, że z przyjemnością poznacie świetną i lekką historię.
Gorąco
polecam
Katarzyna
Żarska
Wydawnictwo:
ZYSK i S – KA
Premiera:
14.07.2020 r.
Wydanie
I
Projekt
okładki i stron tytułowych: Paulina Radomska – Skierkowska
Oprawa:
miękka ze skrzydełkami
Liczba
stron: 432
(nowość
wydawnicza) w mojej biblioteczce
Komentarze
Prześlij komentarz