Przejdź do głównej zawartości

Cuda się zdarzają

 

„… Ostatnio usłyszałam bardzo trafną definicję kobiecych potrzeb. Od urodzenia do ukończenia czternastu lat potrzebuje zdrowia i dobrych rodziców. Od czternastki do czterdziestki – dobrze wyglądać. Od czterdziestki do sześćdziesiątki – potrzebuje osobowości, po sześćdziesiątce potrzebuje gotówki …”

Tym razem będzie coś o kobietach 😉 Wiele z Nas zastanawia się, jak osiągnąć sukces i być jednocześnie piękną każdego dnia… Nie chodzi mi tym razem o rozmiar, bo na 36 nie wyglądam 😉, ale i tak czuje się bardzo kobieco 😉

To zasługa kosmetyków, odpowiedzialnych konsultantek i firmy MARY KAY. Nie będzie to artykuł sponsorowany, ale recenzja książki, o której słyszałam wiele pozytywnych opinii.

Mary Kay Ash była jedną z najbardziej dynamicznych i przedsiębiorczych kobiet biznesu w Ameryce. Sama żyła według kilku prostych i ponadczasowych zasad. Jej recepta na sukces była prosta i skuteczna. Po pierwsze, to niezłomna wiara, po drugie rodzina, a po trzecie kariera. Mary Kay zrealizowała swoje marzenie. Inspirowała kobiety, dawała im wiarę, motywowała do działania i powtarzała, że jeżeli oczekujemy czegoś wspaniałego, to coś i tak się w końcu wydarzy. Musimy oczekiwać sukcesów. Cuda się przecież zdarzają 😉

Publikacja została wydana na świecie w ponad dwóch milionach egzemplarzy. Mary Kay uważała, że każda kobieta musi wyjść poza swoją „bezpieczną strefę”. Sporo w tym prawdy. Zgadzam się w zupełności ze stwierdzeniem, że przestarzałe idee na temat tego, co kobiety powinny, a czego nie powinny robić, pracując z mężczyznami są wkurzające.

Kobieta pragnie podzielić się swoją filozofią, radością, ale i rozczarowaniami. Jej matka była pielęgniarką, ale ostatecznie znalazła pracę jako menedżer restauracji w Houston. W świecie medycyny niestety pielęgniarki traktowane są jako obywatelki drugiej kategorii – niestety. Córka – w zasadzie młoda dziewczyna postanowiła, że dopnie swego i założy „firmę swoich marzeń.” Zachowa się inaczej niż jej matka. Udało się! Firma stała się szansą i możliwościami dla kobiet, których nasza bohaterka wcześniej nie miała.

Kiedy dzieci pracują nad stopniami w szkole, przekonują się czym jest rywalizacja i ciągłe podnoszenie poprzeczki. A jak często WY stawiacie sobie zadania? A może stoicie tak naprawdę w miejscu?

Spotkania z kobietami są wyzwaniem, ale to przegrana zbliża nas do sukcesu. Podobnie jest z codzienną pielęgnacją. Nie uwierzę w to, że żadna niewiasta 😉 nie lubi dobrze wyglądać 😉 Przydaje się także notes z telefonami, to te nasze słodkie kontakty i ulubiona szminka.

Jako czytelniczka muszę przyznać się, że zainspirowały mnie dwa rozdziały z książki. To „Jak ciężką pracą odnieść sukces w męskim świecie …” i „Dobrze wyglądać i świetnie się czuć”. Prawdą jest, że kobieta podczas spotkania kosmetycznego potrzebuje nowych kosmetyków i nowego makijażu. Wtedy widzi różnicę. Podobnie jest z naszą intuicją. To taka iskierka od Boga, którą obdarzył kobiety 😉 Tak PANOWIE 😉 To coś bardzo cennego.  Kobieta musi być piękna, inteligentna, dobrze ubrana, nie może wyglądać zbyt wyzywająco i podświadomie lubi oceniać – w sytuacjach zaburzenia strefy bezpieczeństwa.

Atrakcyjny wygląd, to coś, co każda kobieta może osiągnąć – jeżeli naprawdę chce. Moda i opinie ulegają zmianom. ALE 😉 I to lubię najbardziej 😉 Kiedy kobieta czuje, że dobrze wygląda, promienieje pewnością siebie. To podniesiona głowa i charyzma.

Gorąco polecam świetną książkę, która z pasją opisuje kobiety. Ale jest jeden smaczek 😉 Dowiecie się co oznaczają diamentowe broszki w postaci pszczoły 😉 Ja, już wiem.

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

 

Wydawnictwo: MARY KAY COSMETICS POLAND SP. Z O.O.

Oprawa: twarda

Przekład: Anna Kłosowicz

Liczba stron: 180

(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce  



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...