„…Łagodność
przynosi szczęście
Krzywda
skutkuje cierpieniem
Z
silnym uczuciem empatii
Nie
krzywdź innych …”
Filozofia
gór, a może filozofia życia? Przed Wami książka, która porusza tematykę, którą
nie do końca rozumiem, ale jako wnikliwy czytelnik postaram się odnieść do
niektórych zagadnień.
Autorką
książki jest Dr Nina Budziszewska — adiunkt w Zakładzie Filologii
Indyjskiej Instytutu Studiów Klasycznych, Śródziemnomorskich i Orientalnych
Uniwersytetu Wrocławskiego. Kierownik studiów podyplomowych w zakresie jogi
klasycznej na tej samej uczelni, członek Polskiego Towarzystwa
Orientalistycznego oraz Polskiego Towarzystwa Filozoficznego, blogerka (www.ateliermysli.com).
To opowieść o dwóch podróżach w indyjskie
Himalaje, gdzie biją źródła jogi - filozofii życia, którą praktykują dziś
ludzie na całym świecie. Omijając ośrodki komercyjne, poruszając się publicznym
transportem, rozmawiając z hinduistami i buddystami, autorka poznawała jogę w
jej różnych aspektach: klasycznym wykładzie, tantrze i tybetańskich formach
praktyki. Równocześnie z poszukiwaniem odpowiedzi na pytania dotyczące jogi
poznawała Himalaje - i poczuła ich przekształcającą moc.
Indyjski
przekład to: „Gość w dom, Bóg w dom”. Jedynym ideałem jogi jest by zgodnie z
NATURĄ tworzyć PIĘKNO. Przykładem są fascynujące tkane dywany, ideał sztuki
rękodzieła. Joga jest ścieżką miłości. To samodyscyplina cielesno-mentalna,
pielęgnowanie cnót: współpracy, życzliwości, pomocy, otwartości, oraz
wdzięczności.
Indie
jawią się tysiącem barw i niuansów, od slumsów, biedy, beznadziei kryjącej się
w niektórych oczach i duszach przez oślepiający koloryt przypraw, bogactwo
architektury, barwy Bollywoodu, po bolesne strony indyjskiego świata i jogę.
Joga balansuje w przestrzeni pomiędzy duchowością, a konsumpcjonizmem.
Indie
to niełatwe miejsce do życia. Joga to duchowość: stopniowe osadzanie,
utwierdzanie swej codzienności w sacrum. Jest doświadczeniem indywidualnym, bo
dotyka najsubtelniejszych sfer danej osoby.
Indie
słyną z kilku specyfików: kuchni indyjskiej – pełnej pikantności, przypraw i
aromatu. Atmosfery indyjskich ulic – tłocznej, nazbyt pachnącej, dusznej,
nachalnej. W Delhi – stolicy Indii panuje duchota i gorąco bijące w skórę.
Zwiedzanie Indii nie należy też do łatwych i przyjemnych. Gdy wyjeżdża się w
góry, by zwiedzać klasztory, to jest wyprawa godna podziwu i wyrzeczeń.
Przykładem jest Klasztor „Ki” – pełen majestatu górskiej samotności. Tutaj
życie płynie inaczej. Dzień można spędzić za 250 rupi z jedzeniem.
Książka
zawiera wiele praktycznych informacji dla osób, które chcą na własne oczy
ujrzeć najwyższe góry świata i odwiedzić najważniejsze miejsca związane z jogą:
Rishikesh, Haridwar, Kedarnath, Badrinath, dolinę Spiti... Można tę książkę
potraktować jak przewodnik - z nią łatwiej będzie dotrzeć w rejony trekkingowe
Himalajów, znaleźć nocleg w klasztorach buddyjskich, świątyniach
hinduistycznych i aśramach oraz poznać duchową stronę Indii, jakże inną od
rozpowszechnionego obrazu największej demokracji świata: brudnej, hałaśliwej i
przeludnionej.
Przede
wszystkim książka opowiada o jodze jako filozofii i sztuce życia. Jej zasady, o
ile stosuje się je na co dzień, transformują doświadczanie świata i
przekształcają samoświadomość jogina, czyniąc go istotą szczęśliwą, spełnioną i
pełną promieniującego dobra.
W jodze trzeba
„niestrudzenie ćwiczyć”, a stopniowo „to” przyjdzie do ciebie. Joga dotyczy
cielesnej giętkości i mentalnej elastyczności zdolności do regeneracji
fizycznej siły.
Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: HELION –
Sensus
Przedmowa: Maciej
Wielobób
Redaktor prowadzący:
Magdalena Dragon – Philipczyk
Liczba stron: 320
Oprawa: miękka
(nowość wydawnicza) w
mojej biblioteczce
Komentarze
Prześlij komentarz