Przejdź do głównej zawartości

TASOWANIE W DŻOKEROWIE - DZIKIE KARTY - TOM IX


„… Wyrzutek wsunął palec pod jej podbródek i zmusił ją do uniesienia wzroku. Jego oddech miał słodki zapach miodu i brandy. Blisko, coraz bliżej … czekała na pocałunek …”
W Nowym Jorku szaleje gang obdarzonych przerażającymi mocami mutantów, który zagraża bezpieczeństwu mieszkańców całej metropolii. Ciekawa jestem czy TY Drogi Czytelniku, polubisz wszystkie postaci? A może będziesz czuł pewien niedosyt? W końcu mity, to nic innego jak historie, w których słowo “nadprzyrodzone” jest w zasadzie wpisane w ich naturę.

Nie wiem, dlaczego poczułam się tak, jak w wielkiej metaforze współczesności. To nie szalejący koronawirus, ale coś podobnego. Odnajdziemy tu odniesienia do tego co nas otacza, czyli do polityki, religii, historii czy sztuki. Nie ukrywam nigdy, że książki tego gatunku czytam znacznie dłużej, muszę robić przerwy i notatki. Dlatego boję się, że nie oddam do końca całej akcji powieści.

Pisarz książki jest Wam doskonale znany. Autor ma miliony oddanych fanów za sprawą swej wielotomowej sagi „Pieśń Lodu i Ognia”. Dzięki nakręconemu na jej podstawie serialowi telewizyjnemu „Gra o tron” ugruntował swoją pozycję wśród najwybitniejszych twórców fantasy.

Fantasy to gatunek literacki lub filmowy używający magicznych i innych nadprzyrodzonych form, motywów, jako pierwszorzędnego składnika fabuły, myśli przewodniej, czasu, miejsca akcji, postaci i okoliczności zdarzeń. Fantasy jest cenione przez wielu czytelników, ale nie wiem, czy umiem odczytać odpowiednio całą metaforykę zagadnienia.

„Dzikie karty” to antologie kultowych opowieści o super bohaterach. Po zakończeniu II wojny światowej Ziemię atakuje obcy wirus, obdarzający grupkę ocalałych ludzi pewnymi dość niezwykłymi mocami. Osoby dysponujące nadludzkimi zdolnościami fizycznymi lub tymi mentalnymi nazywa się asami. Oszpeconych lub kalekich określa się jako dżokerów. Niektórzy z odmienionych wykorzystują swe talenty dla dobra ludzkości inni zaś, do czynienia zła. Cykl „Dzikie karty” opowiada historię wszystkich postaci.

Opas, czyli młodociany gubernator Rox, pragnął uczynić Ellis Island bezpiecznym azylem dla dżokerów. Dlatego postanowił zwerbować skoczków, nastoletnich wyrzutków władających super mocami oraz zdolnych w mgnieniu oka ukraść ciało człowieka. Trudno jest jednocześnie zrobić komuś krzywdę, jeśli poznaliśmy jego najskrytsze myśli. Kiedy wiemy, że jego ból do nas wróci i będziemy musieli wysłuchać go w całości. Ile odnajdziemy tu czarno – białych barw? Czy miasto może płonąć, choć nie widać ognia? Opas twierdził, że nienawidzi litości i często zmienia kierunek wypowiedzi. To taki niebezpieczny aktor.

Jednakże pod przywództwem szalonego wnuka Tachiona skoczkowie z każdym dniem stają się coraz bardziej okrutni i niepowstrzymani, aż wreszcie okazują się najpoważniejszą groźbą, przed jaką dotąd stanęły dzikie karty…Miejsca mogą stać się wysokie, ale i dotknąć wszystkich myśli. Central Park może być podobny do dzikiej i gęstej dżungli.

„Ta powieść to jak jazda szaloną kolejką górską – nigdy nie wiesz, co wyłoni się za następnym zakrętem fabuły! Podbijająca adrenalinę akcja, ale też zaskakująco dużo emocji to główne atuty kolejnych przygód super bohaterów ze świata dzikich kart”. To jedna z opinii o książce cytowana w „Publishers Weekly”, czyli amerykańskim cotygodniowym magazynie informacyjnym poświęconym wydawcom, bibliotekarzom, księgarniom i agentom literackim.

Na podstawie Dzikich Kart UNIVERSAL CABLE PRODUCTIONS, wytwórnia, która wyprodukowała seriale takie jak W GARNITURACH i MR. ROBOT, przygotowuje w chwili obecnej serial telewizyjny. Bardzo jestem ciekawa samej ekranizacji książki, bo przyznam szczerze, że to nie do końca mój klimat.

Gorąco polecam i czekam na komentarze, które publikujecie na moim blogu.

Katarzyna Żarska

Wydawnictwo: ZYSK i S – KA
Premiera: 28.01.2020 r.
Przełożył: Michał Jakuszewski
Wydanie I
Oprawa: miękka
Liczba stron: 640
(nowość wydawnicza w mojej biblioteczce) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obecność lęku

    „…W języku polskim   słowo „lęk”, tak jak słowo „ból”, jest krótsze niż jego znaczenie…”  Czy myślenie samodzielne jest wartościowe? Zdecydowanie TAK. Na studiach w Krakowie uczono Nas, że mamy bacznie obserwować świat i otoczenie. Nie bać się myśleć samodzielnie. Cieszę się, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński skupia się na tematyce – lęku, który w życiu codziennym towarzyszy nam non stop. To praca, życie osobiste, rodzinne i nawet – duchowe. Lęk – to taki paradoks uczuć. Co tak naprawdę budzi lęk i niepokój? Jak perfekcyjnie odróżnić pierwszą emocję od drugiej? Co zaś sprawia, że lubimy oglądać horrory? Jesteśmy nieustannie zmuszeni do kwestionowania reguł rządzących światem. Czym naprawdę jest lęk? Lęk ma różne oblicza, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzeni...

Moc Dyskomfortu

  „…Jedyne, co można było zrobić, to włożyć kartkę w maszynę i zacząć pisać…” Na samym początku musimy wiedzieć, czym jest tytułowy dyskomfort. Według definicji pojęcia dyskomfort - jest subiektywnym odczuciem jednostki określonym jako psychiczne bądź fizyczne poczucie niedogodności. Wskazówką dla Nas powinno być to zdanie: „…Więc musisz ponieść porażkę w mniej więcej połowie przypadków…”. Jakie jest powodzenie stresu? Nasze lęki są często napędzane przez przeszły styl życia. Niebezpieczeństwo i bitwy, to one umacniają umysł, ciało i ducha. Podejmować wyzwania, które są twoje, to największa esencja. Przekraczamy taką linię na piasku – jest widoczna chwilę, a później woda – zabiera wszystko i dostrzegamy morskie fale. Autorem książki jest Michael Easter redaktor i profesor na University of Nevada. Współpracuje z wieloma magazynami. Mieszka w Las Vegas, na skraju pustyni, z żoną i dwoma psami. Jego książka podzielona jest na pięć części. Przeczytamy o tym, z czym jest naprawd...

Rzym od kuchni. Śladami historii najsłynniejszych dań Wiecznego Miasta

  „…Kończy z uśmiechem i biegnie dalej, bo restauracja wypełniona jest po brzegi, a przed drzwiami czeka kolejnych kilkanaście osób…” Kuchnia - nie tylko pyszne potrawy, to klimat, włożone w ich przygotowanie serce, czas dla kogoś i spotkanie przy wspólnym stole. To jest moje prywatne odczucie, ale uwierzcie mi, że sporo w tym prawdy przenikającej do duszy człowieka. Poprawia się wtedy nie tylko nasze samopoczucie, ale poznajemy także nowe smaki. Kiedy czytam książki Pani Magdaleny czuję się zawsze dobrze. Otwieram przewodnik po Włoszech i zaczynam czytać. Wraz z Autorką odkryjemy interesujące zakątki miasta. Dziennikarka Magdalena Wolińska – Riedi pokochała Rzym. Za Spiżową Bramą odkryła prawdę o Papieżach, ale i stworzyła dziennikarstwo, które bez ozdobników dostaje się do serca odbiorcy. Mówić o duchowości i wierze z zaangażowaniem nie każdy potrafi. Riedi to lingwistka, tłumaczka, producentka i dziennikarka. Od 2014 roku korespondentka Telewizji Polskiej w Rzymie i w Wa...