„…
My, ludzie, żyjemy zaledwie na samym początku historii wszechświata, a ta
historia dopiero zaczyna się rozwijać. Nasz wszechświat jest wciąż młody i
pełen energii; …”
Kiedy
ktoś zaczyna opowiadać o początku, widzimy zazwyczaj Biblię lub opasłe Encyklopedie,
które przybliżają nas do prawdy o ludzkości. Bez względu na to, czy to
podejście naukowe, czy teologiczne wiele osób zastanawia się, jak wyglądało
życie naszych przodków kilkanaście wieków wstecz … Trudno jest też cokolwiek
przewidzieć, jeśli chodzi o przyszłość. Bo gdzie np. widzicie się za 10 lat?
Dawid
Christian to wybitny historyk, profesor i dyrektor Big History Institute na
Uniwersytecie Macquarie i autor wielu książek. Jego „Opowieść o początku”
to urzekająca historia wszechświata – od zarania dziejów po odległe krańce
przyszłości. Bardzo podoba mi się sam podział książki na cztery części. To
Kosmos, który obejmuje gwiazdy, galaktyki, cząsteczki i księżyce. Biosfera,
czyli życie w skali mikro i makro. MY – czyli cywilizacja i rolnictwo, oraz
czwarta część dotycząca przyszłości, czyli dokąd tak naprawdę to wszystko
zmierza. W ciągu ostatnich dwustu lat liczba ludności na Ziemi wzrosła do ponad
siedmiu miliardów a nasz gatunek zaczął przekształcać oceany, ziemię i
powietrze. Zaledwie sto lat temu dzięki jaśniejącym nitkom i łatkom Ziemia
zaczęła świecić w nocy. Czy wszystkie nasze działania były prawidłowe? A może
popełniliśmy jakiś błąd, chcąc za dużo i za szybko?
Większość
historyków badając najmniejsze okruchy dziejów, podkreśla konkretne daty, osoby
i dokumenty. Jakby jednak wyglądało badanie całości historii, od Wielkiego
Wybuchu po dzień dzisiejszy, a nawet daleką przyszłość? W jaki sposób
uwzględnienie w tych badaniach pełnej rozciągłości czasu zmieniłoby sposób, w
jaki postrzegamy wszechświat, ziemię i nasze istnienie?
Takie
właśnie pytania postawił sobie David Christian, tworząc niezwykle ekscytujące
nowe podejście do zrozumienia tego, gdzie już byliśmy, w jakim miejscu obecnie
jesteśmy i dokąd zmierzamy.
W
książce profesor Christian zabiera czytelników w szaloną podróż przez całe 13,8
miliarda lat, które każe nam właśnie uznać za „historię”. Koncentrując się na
definiowaniu konkretnych wydarzeń (progów), wyraźnych trendów i głębokich
kwestii dotyczących naszego pochodzenia. Zostaje rzucone światło na ukryte
wątki, które wiążą to wszystko w jedną całość – począwszy od powstania naszej
planety poprzez narodziny rolnictwa, po ewentualną wojnę nuklearną i nie tylko.
Dzięki
wnikliwemu wejrzeniu w kwestie pochodzenia wszechświata, początków życia,
pojawienia się ludzi i tego, co przyniesie przyszłość, „Opowieść o początku”
odważnie przekształca pojęcie naszego miejsca w kosmosie. Książkę polecam w
szczególności małym odkrywcom i ich rodzicom. To takie kompendium wiedzy dla
dużego i małego człowieka 😉
Autor
ma wielu fanów i zwolenników, ale jego twórczość wymaga zrozumienia. Faktem
jest, że wykorzystuje dostępną wiedzę o świecie. To chyba dobrze, bo nie trzeba
się wielu rzeczy domyślać. Dodatkiem są statystyki historii ludzkości.
Gorąco
polecam
Katarzyna
Żarska
Wydawnictwo:
ZYSK i S – KA
Premiera:
28.05.2019 r.
Przełożył:
Aleksander Wojciechowski
Wydanie
I
Oprawa:
twarda
Liczba
stron: 414
(nowość
wydawnicza) w mojej biblioteczce
Komentarze
Prześlij komentarz