Przejdź do głównej zawartości

JEDYNE WYJŚCIE


„… skupiła się na tajemniczych zapiskach. Patrzyła na nie przez chwilę, a potem, nie mogąc niczego rozsądnego wymyślić, zniecierpliwiona, wsunęła karteczkę za okładkę notesu, bo jak się jej wydawało, właśnie stamtąd musiała wypaść na biurko …”
Popołudniowy deszcz zaskoczył chyba wszystkich, ale pomógł w tym, by skończyć książkę 😉 Nie wiem czemu, ale serio większość moich kolegów czyta książki pisarza z zapartym tchem. Kobiet jest zdecydowanie mniej i przegrywamy w tym momencie w różnych dysputach. Faktem jest, że książki Ćwirleja muszę czytać powoli i dokładnie.

Autorem książki jest wspomniany Ryszard Ćwirlej, dziennikarz i wykładowca akademicki, twórca „kryminału neomilicyjnego”, nowego gatunku literackiego. Jego powieść „Błyskawiczna wypłata” otrzymała nagrodę dla najlepszej miejskiej powieści kryminalnej na Festiwalu Kryminalna Piła w 2015 roku. Na swoim koncie ma m.in. „Śliski interes” i „Ręczną robotę”. W Wydawnictwie Muza ukazało się już kilka jego tytułów – w roku 2019 „Ostra jazda” oraz „Trzynasty dzień tygodnia”.

Jest rok 2012. W małym sennym miasteczku porwany zostaje 17-letni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodziną, żądają okupu i zabraniają informować o czymkolwiek policję. Ale wieść o porwaniu szybko się roznosi. Media i ciekawscy zaczynają snuć różne teorie. Ojciec chce za wszelką cenę odzyskać syna, więc postanawia dogadać się z porywaczami, ale na swoich własnych warunkach. Dzięki dawnym kontaktom w świecie nie do końca legalnych interesów, próbuje sam znaleźć bandytów.

Jesteście ciekawi czy jest zdesperowany? A może ta gra to takie wyrównanie rachunków?  Policja też wpada na trop oprawców. Wszystko dzięki młodej i ambitnej policjantce z wiejskiego posterunku. Zapalona motocyklistka Aneta Nowak, której specjalnością było dotąd parzenie kawy i przynoszenie drożdżówek starszym kolegom, przypadkowo natrafia na pewien ślad i za wszelką cenę stara się to wykorzystać. Nareszcie zostało pokazane, że młody pracownik może mieć więcej do powiedzenia niż adorujący się wzajemnie „zasiedzeni” koledzy.

Kobieta wykazuje się inteligencją, ale i spostrzegawczością. Śledczy z kolei muszą wyłonić to, co dotyczy ich kręgu zainteresowań. Nawiązany kontakt telefoniczny pomaga w przeprowadzeniu analiz próbek głosowych. Piękną sceną jest przejaw determinacji naszej bohaterki. Kiedy trzyma kogoś na muszce i ma ochotę go rozwalić. Jej wzrok wtedy mówi wiele. Była gotowa na wszystko … dosłownie na wszystko. Czasami Aneta jest smutna, złośliwa, ale naprawdę czytelnik ją polubi.

W tym samym czasie i w tym samym miasteczku znika młoda dziewczyna, matka rocznego dziecka. Ludzie zastanawiają się, czy przypadkiem nie uciekła z domu, choć trudno uwierzyć, że matka porzuciła swoje małe dziecko. Jaka jest jej prawdziwa tożsamość?

Czy te dwie sprawy łączą się ze sobą? Musi to wyjaśnić Aneta Nowak, której będą pomagać policjanci Alfred Marcinkowski i Mariusz Blaszkowski, znani doskonale z PRL-owskich powieści Ryszarda Ćwirleja. Jak zawsze mogą obaj liczyć na swoich dawnych kolegów – byłego cinkciarza, a teraz właściciela banku, Ryszarda Grubińskiego vel Grubego Rycha i szefa jego ochrony, byłego milicjanta Mirka Brodziaka.

Gorąco polecam. Publikacja wciąga jak najlepszy deser. Nie trzeba bardzo chwalić czegoś dobrego 😉 Emocje, kroki, niedomówienia i strach są elementem łączącym wszystkie postaci.

Katarzyna Żarska

Wydawnictwo: MUZA SA
Premiera: 22.04.2020 r.
Wydanie I
Projekt okładki: Mariusz Banachowicz
Oprawa: miękka
Liczba stron: 512
(nowość wydawnicza) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...