Przejdź do głównej zawartości

Przy stole z królem


„… Idea niewielkich porcji była o tyle nowa, że nie mówiąc o sarmackich konserwatystach, według których takie „głodzenie” gości warte było najwyższej pogardy …”
Tym razem na warsztat idą literatura, kuchnia i historia. Myślałam, że to połączenie jest niemożliwe, ale bardzo się myliłam. Wika Filipowicz stworzyła książkę godną polecenia nie tylko historykom. Każdy odbiorca znajdzie w niej coś dla siebie. Te smaczki nie tylko kulinarne dodają książce swoistej pikanterii.

Autorka starała się przedstawić sylwetki jedenaściorga władców z różnych krajów i epok. To też mowa o towarzyskiej, jak i politycznej roli jedzenia. To elity – władcy i dworzanie jako pierwsi stykali się z kulinarnymi nowościami. Przyznaję, że mnie książka się podobała. Lekko i szybko ją czyta, a historia jest przedstawiona dość skrupulatnie.

Jadwiga Andegaweńska lubiła napić się piwa. Mimo, że rodzice władczyni jedli posiłki razem, Jadwiga przystosowała się do tradycji panującej na Wawelu, gdzie każdy z królewskich małżonków miał osobny stół. Dowiecie się czym była np. teoria humoralna, która wyznaczała hierarchię spożywanych zwierząt i roślin. Najbardziej ceniono sobie mięso ptaków, bo wznosiły się w powietrzu ciepłym i wilgotnym. Faktem jest też, że na stołach nie brakowało warzyw, sprowadzanych z królewskich folwarków.

Władysław Jagiełło lubił gruszki, które były uważane za kobiecy owoc. 😉 Przy królewskim stole zasiadali najwyżsi rangą urzędnicy i członkowie dworu. Zazwyczaj wyłącznie mężczyźni. Nielubiący Jagiełły Długosz często zarzucał królowi, że pozostał prymitywnym dzikusem i punktował wszystkie jego najmniejsze potknięcia. Z kolei średniowieczni aptekarze dostarczali nie tylko medykamenty, ale również słodkości, które często miały prozdrowotne właściwości. Np. ceniono suszone figi.

Bonie Sforzy – wyrafinowanej Włoszce nie przypadł do gustu groch ze słoniną ani tłuste pieczone mięsa. W swojej kuchni kultywowała italskie smaki. Przez całe życie Bona dbała o siebie. Jadła umiarkowanie i do tego dość zdrowo, niezbyt tłusto z dużą ilością owoców i warzyw. Geny wprawdzie sprawiły, że po urodzeniu dzieci bardzo utyła, ale prowadziła aktywny tryb życia, podróżowała, polowała i jeździła konno.

Jedną z ciekawostek jest to, że najbardziej znany na świecie croissant – „francuski” rogalik wcale nie jest wynalazkiem Francuzów. Narodził się w Wiedniu, gdzie zaczęto go piec dla uczczenia wiktorii wiedeńskiej odniesionej dzięki Janowi III Sobieskiemu. Jan III Sobieski zapisywał zaś receptury ulubionych dań.

Obiadom czwartkowym daleko było podobno do sarmackiego przepychu, to nie było najważniejsze. Liczyły się doznania duchowe.

Piękna cesarzowa Sisi była w stanie zrobić wszystko by utrzymać idealną sylwetkę. Nie unikała wyczerpujących ćwiczeń fizycznych i drakońskich diet. ALE 😉 to lubię najbardziej 😉 Prócz omletu ceniła słodycze. Słodkie bułeczki pieczone były przez osobistego piekarza. Ukochanym deserem były fiołki. Przepadała za sorbetem fiołkowym. Może to właśnie słodycze jedzone w chwili słabości przyczyniały się do katuszy wiecznego odchudzania.

Królowa Elżbieta II też jest charakterystyczna. To czasy nam bardziej współczesne. Warzywa na jej talerzu muszą być takiej samej wielkości, ale tak naprawdę jest zakochana w czekoladzie. Jej stół podąża z duchem czasu – jedzenie ma być zdrowe i ekologiczne. William zaś – przyszły król nieźle radzi sobie w kuchni, robi nawet żonie śniadania. Książę w ramach obowiązków brał udział w programie kulinarnym w 2019 roku. Jego ojciec do kuchni nie zagląda …

Publikacja jest uzupełniona czarno – białymi fotografiami i rysunkami.
Gorąco polecam i życzę SMACZNEGO 😉

Katarzyna Żarska

Wydawnictwo: Znak Horyzont
Premiera: 15.04.2020 r.
Oprawa: miękka
Liczba stron: 448
Projekt okładki: Anna Slotorsz
(nowość wydawnicza) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obecność lęku

    „…W języku polskim   słowo „lęk”, tak jak słowo „ból”, jest krótsze niż jego znaczenie…”  Czy myślenie samodzielne jest wartościowe? Zdecydowanie TAK. Na studiach w Krakowie uczono Nas, że mamy bacznie obserwować świat i otoczenie. Nie bać się myśleć samodzielnie. Cieszę się, że to właśnie Uniwersytet Jagielloński skupia się na tematyce – lęku, który w życiu codziennym towarzyszy nam non stop. To praca, życie osobiste, rodzinne i nawet – duchowe. Lęk – to taki paradoks uczuć. Co tak naprawdę budzi lęk i niepokój? Jak perfekcyjnie odróżnić pierwszą emocję od drugiej? Co zaś sprawia, że lubimy oglądać horrory? Jesteśmy nieustannie zmuszeni do kwestionowania reguł rządzących światem. Czym naprawdę jest lęk? Lęk ma różne oblicza, które utrudniają jego rozpoznanie. To uczucie napięcia, rozdygotania, czasami to objawy przypominające choroby serca, przewodu pokarmowego, czy zaburzenia neurologiczne (bóle i zawroty głowy, drętwienia kończyn, niedowłady, zaburzeni...

Dziewięć miast włoskich i inne opowieści

  „… Powietrze wokół nich, pełne aromatu mirty i rozmarynu…” Podróże – te małe i duże. Włoskie klimaty są zazwyczaj wdzięcznym tematem. To bogactwo sztuki, malarstwa, architektury i wpływów chrześcijaństwa na kulturę. Musiał to lekarz, poeta i pisarz. Uczestnik niezależnego życia kulturalnego w okresie stanu wojennego, aresztowany w 1982 roku. Przed Wami nowość wydawnicza pt. „Dziewięć miast włoskich i inne opowieści”. Wenecja, Siena, Florencja, Rzym, Neapol czy Palermo. Wszystkie te miasta mają swój niepowtarzalny urok i czar. Część włoską tomu wzbogacają Inne Opowieści – czyli równie fascynujące opisy podróży do Libanu, gdzie autor szedł śladami maronickich świętych Szarbela i Rafqui, do Meksyku, gdzie zamieszkiwał w domu polskiej malarki Tamary Łempickiej. Łempicka i jej twórczość jest analizowana po dziś dzień. To jedna z najbardziej charakterystycznych i odrobinę kontrowersyjnych artystek. Mężczyzn malowała w eleganckich płaszczach, mundurach i smokingach. U Łempickie...

Moc Dyskomfortu

  „…Jedyne, co można było zrobić, to włożyć kartkę w maszynę i zacząć pisać…” Na samym początku musimy wiedzieć, czym jest tytułowy dyskomfort. Według definicji pojęcia dyskomfort - jest subiektywnym odczuciem jednostki określonym jako psychiczne bądź fizyczne poczucie niedogodności. Wskazówką dla Nas powinno być to zdanie: „…Więc musisz ponieść porażkę w mniej więcej połowie przypadków…”. Jakie jest powodzenie stresu? Nasze lęki są często napędzane przez przeszły styl życia. Niebezpieczeństwo i bitwy, to one umacniają umysł, ciało i ducha. Podejmować wyzwania, które są twoje, to największa esencja. Przekraczamy taką linię na piasku – jest widoczna chwilę, a później woda – zabiera wszystko i dostrzegamy morskie fale. Autorem książki jest Michael Easter redaktor i profesor na University of Nevada. Współpracuje z wieloma magazynami. Mieszka w Las Vegas, na skraju pustyni, z żoną i dwoma psami. Jego książka podzielona jest na pięć części. Przeczytamy o tym, z czym jest naprawd...