Księga Papieży

„… Możemy być pewni, że nasz ukochany papież stoi obecnie w oknie domu Ojca niebieskiego, widzi nas i nam błogosławi …”

Czas jest najlepszym sprzymierzeńcem w trakcie czytania tych opasłych książek. O publikacji Kazimierza Dopierały wspominałam już wcześniej, ale tematyka i historia wymagają głębokiej analizy. Takich książek nie można czytać szybko i w pośpiechu.

Transmisja Mszy świętej z Watykanu skłania do refleksji. Dzisiejszy dzień jest przecież zupełnie inny niż wszystkie i też odciśnie się głęboko w historii kościoła katolickiego.

Autorem publikacji jest profesor historii Kazimierz Dopierała. Były pracownik naukowy w gnieźnieńskim Instytucie Kultury Europejskiej Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. Autor wielu prac naukowych i artykułów.

Książka to obszerne kompendium wiedzy o papieżach – od świętego Piotra do Franciszka. Dzieje papiestwa już od dwóch tysiącleci łączą się nierozerwalnie nie tylko z historią zachodniego i wschodniego chrześcijaństwa, ale także z całą zachodnią cywilizacją. Dzieje są fascynujące i burzliwe. Weźmy np. losy II wojny światowej czy innych wydarzeń, o których młode pokolenia uczą się już tylko z podręczników szkolnych. Na Tronie Piotrowym zasiadali naprawdę różni ludzie. Ich życiorysy były chwalebne, burzliwe, ale i niegodne tego urzędu.

„Księga papieży”, to owoc wielu lat pracy profesora Kazimierza Dopierały. Monumentalne opracowanie biogramów pokazuje wiele interesujących rzeczy np. aferę finansową w Banku Watykańskim. Wątek związany jest z pontyfikatem Jana Pawła I. Pius II z kolei pozostawił po sobie jedyną znaną nam do czasów Jana Pawła II autobiografię papieską przechowywaną w Bibliotece Watykańskiej. Klemens VII np. przywrócił królowej Bonie Sforzy prawo obsadzania kilkunastu beneficjentów w kapitułach katedralnych i był swoistym mecenasem uczonych. Aleksander VIII lubił poezję i literaturę. Wzbogacił Bibliotekę Watykańską, zakupując wiele manuskryptów i księgozbiorów byłej królowej szwedzkiej Krystyny, rezydentki w Wiecznym Mieście. Klemens XII dążył do pojednania Kościoła rzymskiego ze wschodnimi Kościołami prawosławnymi. To tylko niektóre fakty, które są umieszczone w publikacji, ale każdy z nich jest idealnie przyporządkowany nawet do samej postawy panującego.

Dopiero po soborze laterańskim II (1139 r.) zabroniono kapłanom mieć żony, ale zanim to nastąpiło, historia zna przynajmniej dwa przypadki, kiedy to papieżem zostawał… syn papieża.

Z kolei Paweł III Miał pod opieką 45 tysięcy rzymskich prostytutek, od których zarobków brał procent. Najsłynniejszą z licznych kochanek była jego córka – Costanza Farnese. Ta informacja pochodzi akurat z innej książki, którą czytałam, ale jedno jest pewne, że był przedstawicielem epoki renesansu. Bardzo lubił polowania, przepych, a także bale maskowe.

Czytelnik przejdzie przez wiele etapów historii, pozna smaczki i niektóre tajemnice papieży. Dowie się więcej na temat Soborów Powszechnych uznawanych przez kościół, czyli od Nicejskiego I do Watykańskiego II.

Autor pragnął przybliżyć dzieje, postawy i czyny. Celem było także uświadomienie kulturowej i cywilizacyjnej roli, jaką spełniał on w przeszłości i pełni we współczesnym świecie. Biogramy papieży to niewielki, ale istotny fragment dziejów papiestwa i Kościoła. Odkrywane zostały nowe wątki pontyfikatów, m.in. dotyczące sporów o najwyższy urząd w kościele. Nie pominięto także losów antypapieży, które są częścią historii. W biogramach ukazano sytuację na tle ówczesnych stosunków religijnych i międzypaństwowych, w tym także w relacjach z Polską.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – KA

Premiera: 10.12.2019 r.

Projekt okładki i stron tytułowych: Paulina Radomska – Skierkowska

Oprawa: twarda

Wydanie I w tej edycji

Liczba stron: 1112

(nowość wydawnicza) w mojej biblioteczce

Jeden dzień w grudniu

„…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

„…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna? Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

„… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...

Książki okiem Katarzyny Żarskiej

Szukaj na tym blogu