Przejdź do głównej zawartości

KTOŚ KOGO ZNAMY – recenzja przedpremierowa


„… Przez chwilę wystraszony wpatruje się w koperty. Myśli o liście, który otrzymał dzisiaj rano. List leży teraz w szufladzie w kuchni. Ktoś był w jego domu. Jakiś nastolatek. Kręcił się przy biurku, zaglądał do środka. I musiał widzieć ten telefon, ponieważ kiedy któregoś dnia Robert otworzył szufladę, telefon leżał na wierzchu, na kopertach …”


Wielu osobom wydaje się, że czytanie może być zwykłym i lekkim hobby. To prawda, ale naprawdę niektóre książki wymagają uwagi i sporego zaangażowania. Przed czytelnikiem otwiera się wizja autora, który czasami potrafi namieszać, a momentami przerysować dane wydarzenie. „Ktoś kogo znamy”, to bestseller „New York Timesa” i numer jeden w Kanadzie.


Przed Wami porywający thriller, który pokazuje niespodziewane konsekwencje, kiedy ludzie zbyt intensywnie zaczynają się interesować sprawami swoich sąsiadów. Autorką książki jest Shari Lapena kanadyjska pisarka, moim zdaniem jest jednym z najgorętszych nazwisk w gatunku thrillera psychologicznego. Lapena w swoich powieściach skupia się raczej na budowaniu klaustrofobicznej, dusznej atmosfery, w której aż roi się od kłamstw, niedomówień i wzajemnych oskarżeń. Sama zastanawiam się, czy będzie Wam to pasować? Bo czasami można się zmęczyć … 

Na cichym przedmieściu pewnego miasteczka, położonego w odległości dwóch godzin jazdy od Nowego Jorku, ktoś włamuje się do domów i przede wszystkim do komputerów ich właścicieli. Poznaje ich głęboko skrywane sekrety i prawdopodobnie część z nich wkrótce ujawni. Mieszkańcy zaczynają się bać. Ale czy słusznie? Jest wiele znaków zapytania.

Kim jest włamywacz i czego mógł się do tej pory dowiedzieć? Po dwóch anonimowych listach z przeprosinami, które otrzymały ofiary włamań, w okolicy zaczynają krążyć plotki, a na temat sprawcy, piętrzą się podejrzenia. Po zamordowaniu kobiety, do której wcześniej także się włamano, napięcie zaczyna sięgać zenitu.

Pytania krążą i wracają jak bumerang. Kto i dlaczego ją zabił? Kto wie o sąsiadach znacznie więcej niż chce ujawnić? I jak daleko się posuną ci wszyscy z pozoru przemili sąsiedzi z przedmieścia, aby ochronić swoje tajemnice? 

Gorąco polecam
Katarzyna Żarska

Wydawnictwo: ZYSK i S – KA
Przełożył: Piotr Kuś
Wydanie I
Tytuł oryginału: Someone We Know
Premiera: 28.01.2020 r.
Projekt graficzny okładki: Mariusz Banachowicz 
Oprawa: miękka
Liczba stron: 336
(nowość wydawnicza) 



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jeden dzień w grudniu

  „…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

  „…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna?   Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

  „… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...