Rozdarte Serce – TATUAŻE II

„ … Nagle postawił kubek na stole i złapał ją za rękę. Jej ramię przeszył cudowny dreszcz, a serce zaczęło walić jak młotem. Ich stopy były piekielnie blisko. Gdy Drea wstała, ich ciała dzieliły zaledwie milimetry …”

Nareszcie mam czas tylko dla siebie ;-) Dlatego teraz - pełna werwy i zapału do pracy, zajmuje się ciekawymi powieściami, które i Was powinny zainteresować. To drugi tom słynnej serii „Tatuaże”. Wcześniej to „Najtwardsza stal” podbiła serca wielu czytelniczek. Jestem szczęśliwa, że to właśnie dzięki blogerkom i wiernym czytelniczkom cykl doczekał się kontynuacji.

Autorką książki jest Scarlett Cole. Pisarka ma na swoim koncie współczesne romanse i powieści erotyczne. Więcej o Cole możecie przeczytać na jej stronie internetowej www.scarlettcole.com . Ponadto to miłośniczka wrażeń, która wyraża ogromną wdzięczność za wsparcie i każde życzliwe słowo. Pisanie to trudny i niedoceniany kawałek chleba, ale to wiara w kogoś, może podpowiadać pomysły i interesujące rozwiązania.

Tatuażysta Brody „Cujo” Matthews nie lubi komplikacji w miłości i życiu. Został porzucony w dzieciństwie przez matkę. Może dlatego uważa, że kobiety są przyczyną wszystkich problemów świata. Jego mizoginizm jest widoczny, ale Drea, którą poznaje jest piękna i bardzo zmęczona życiem. Ta haruje na dwóch etatach i opiekuje się chorą matką. Na kartach powieści odnajdziecie twórczy chaos, niepewność, ale i lekkie zamieszanie. Każda kolejna strona zbliży Was do gorącej miłości.

A może dziewczyna jest jak kawa? Gorzka i bez cienia słodyczy? Początkowo bohaterowie licytują się na słowa i zachowania. Może to wewnętrzny lęk, bądź obrona przed najgorszym i nieznanym? Obawy po części są uzasadnione i sami się o tym przekonacie.

Drea chciała zrealizować marzenia. Niestety długie opiekowanie się matką nie dało jej szansy by je osiągnąć. Ma dwadzieścia siedem lat, ale plan na dalszą przyszłość wydaje się niezbyt realistyczny. Dla Drei cudowną kobietą była babcia, czytająca bajki.

Cujo zaś jest szczery, czasami aż do bólu. Uważa, że do związków się nie nadaje, ale lubi się bawić „kiedy chce i jak mu się podoba”. Książka to ogromna eksplozja emocji. Nie chodzi tu o sam seks, chociaż ten przedstawiony jest w bardzo delikatny, ale zdecydowany sposób. Czytelnik powinien zwrócić uwagę na różnicę wieku. To 32 i 27 lat, ale według mnie nie ma ona żadnego znaczenia. Podobno z psychologicznego punktu widzenia, związki z dużą różnicą wieku są bardziej stabilne. Nie ma w nich głupich problemów, jeśli chodzi o brak pieniędzy i zazdrość. Nasi bohaterowie wywołują krótkie spięcia, ale można żartobliwie stwierdzić, że „dzień ich podzieli, a noc połączy” ;-)

Gorąco polecam i serdecznie dziękuję Wydawnictwu za możliwość dopasowania się nie tylko w moje gusta, ale i wielu czytelniczek. Od powieści trudno się oderwać, a dwa wieczory zleciały bardzo szybko, wręcz zbyt szybko …

Katarzyna Żarska.

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: AKURAT

Oprawa: miękka

Liczba stron: 351

Data premiery: 06.06.2018 r.

Tłumaczenie: Anna Lisowska

(nowość wydawnicza)

Jeden dzień w grudniu

„…Istnieje mnóstwo powodów i wyjaśnień, a w zasadzie wymówek…” Święta Bożego Narodzenia to jedne z najważniejszych świąt w naszym kalendarzu, ale z całą pewnością w tym czasie dzieją się rzeczy niespodziewane i magiczne. Przed Wami książka z przesłaniem, ale jednocześnie lekka i przyjemna. Magia uczuć, a w szczególności prawdziwej miłości jest na wagę złota. Autorką publikacji jest Josie Silver – niepoprawna romantyczka. Razem z mężem, dziećmi i kotem mieszka w niewielkim miasteczku w Anglii. Laurie i Jack zakochają się w sobie. Laurie nigdy nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia. Pewnego grudniowego dnia widzi na przystanku przez szybę zatłoczonego autobusu – chłopaka. Wymieniają się spojrzeniami. Nie może o nim zapomnieć. Jej noworocznym postanowieniem, jest odnaleźć go. Po roku spotyka Jacka na świątecznym przyjęciu u swojej przyjaciółki. Sarah (przyjaciółka) przedstawia go Laurie, że jest to miłość jej życia. W tym momencie robi się dość ciekawie i niezręcznie… ...

Historia spisana atramentem

„…Wolno nam rozmawiać i spotykać się, ile tylko chcemy, gdyby miłość była grzechem, świat stałby się bardzo ponurym miejscem…” Kiedy miłość gra pierwsze skrzypce? Jak bardzo uczucia wpływają na nasz los? Cierpienie wpisuje się w nieodłączny schemat kapłaństwa, razem z własnym krzyżem samotności i wewnętrznych rozterek. Przed Wami jedna z niesamowitych książek, która z całą pewnością zostanie w mojej pamięci. Serdeczność, troska, uśmiech, dłuższe rozmowy dotyczące życia codziennego. Co w takim momencie może zrobić kobieta i mężczyzna? Do napisania tej powieści, potrzebny był pamiętnik sprzed wieku, pisany wieczorami przez księdza, piórem maczanym w kałamarzu. Miłość potrafi spaść znienacka, może dopaść każdego, nawet księdza. Młody mężczyzna wstępuje do seminarium, tu zderza się z przymusem dochowania celibatu. Autorzy odwiedzili wszystkie wymienione w miejsca w pamiętniku. Dotarli tam, gdzie dziś wstęp jest zakazany… Klimat wiejskich plebani i magnackich posiadłości, wielk...

Złowieszczy Dar

„… Alessa wzięła do ręki wstążkę i skrzywiła się, gdyż nawet przy tym lekkim ruchu jej obojczyk przeszył ból. Co się z nią dzieje? Czy nie umie już przyjąć cudzej życzliwości?...” Na samym początku muszę powiedzieć, że jest to książka dla tych, którzy czują „zbyt intensywnie”. Moim zdaniem to dobrze, bo w życiu nie da się niczego udawać i żyć na przysłowiowe pół gwizdka. Trzeba wykazać iskierkę zainteresowania, bo bez pełnego zaangażowania nic ciekawego nie wydarzy się w naszym życiu. Zastanawialiście się kiedyś czym naprawdę jest dar? Można mieć swoistą smykałkę do danej rzeczy i to naprawdę przydaje Nam się w życiu. Kobiety mają np. dar do przygotowywania różnych rzeczy, dbanie o kogoś z troską i miłością w sercu, to nie tylko swoiste poświęcenie, ale i wspomniany dar. Dar do załatwiania spraw niemożliwych, dar do gotowania, do łatwości wypowiedzi, przewidywania czy nauki. Jak będzie w przypadku naszych postaci? Po części przeniesiemy się do świata magii, miłości, relac...

Książki okiem Katarzyny Żarskiej

Szukaj na tym blogu