„…Gdybym miał przed sobą mężczyznę, sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej, ale tym razem dalej się nie posunę. Kobieta przygryza dolną wargę, próbując ukryć cień strachu, jaki przemknął przez jej twarz…”
Uwielbiam kryminały z pazurem. Jak wygląda policyjne piekło? I czy można ukrywać coś tajemniczego pod płaszczykiem wzniosłych ideałów? Ktoś się waha i odchodzi. Oprócz mnie może nikt tego nie zobaczy, ale tak mi się wydaję. Ludzkie słabości ukrywamy głęboko, tak żeby ich nikt nie widział. Numery z emocjami w naszej codzienności są źle odbierane, bo to pokazanie tego, że coś przeżywamy. Jak ciężka jest praca policjanta? Każdy funkcjonariusz nie ma spokojnego, takiego prawdziwego życia. Wymaga to od niego, ogromnego zaangażowania, czasu i oddania.
Jakie rzeczy człowiek jest zdolny wybaczyć? Ile jest w stanie? Zawiedzione ambicje, żal w głosie i uczucia. To ta jedna chwila, gdy znajdziesz się w nieodpowiednim miejscu, w nieodpowiednim czasie... Podczas jednej z pierwszych wiosennych nocy toruńska policja dostaje zgłoszenie. Na terenie nieczynnego dworca kolejowego ginie dwoje nastolatków. Ktoś w ciemności oddał dwa precyzyjne strzały.
Autorką książki jest Kamila Cudnik. Od lat związana z Toruniem. Z wykształcenia prawniczka, a z zamiłowania podróżniczka. Każdą wolną chwilę spędza na czytaniu i pisaniu. W „Wybacz” powracają bohaterowie znani z powieści „Zgadnij, kim jestem”.
Sprawa podwójnego morderstwa staje się priorytetowa. Pytanie, jaki motyw miał zabójca i czy będą następne ofiary? Komisarz Robert Bukowski, doświadczony śledczy, rozpoczyna dochodzenie. Zmotywowany tym bardziej, że sam ma nastoletnią (14 letnią) córkę. Dwoje nastolatków ginie od strzałów na nieczynnym dworcu kolejowym. Niedaleko zastrzelonych stało auto chłopaka. Może tak łatwo jest wpuścić mordercę blisko swojego środowiska …
Ofiary były zaledwie rok przed maturą, ona atrakcyjna i żywiołowa, on raczej cichy i spokojny. W trakcie śledztwa na jaw wychodzi ogrom faktów, a pytań jest więcej niż odpowiedzi. Z pozoru niepowiązane wydarzenia zaczynają się wplatać w jedną sieć tajemnic.
Ojciec sam boi się o córkę. Troszczy się o Konstancję, ale z tyłu głowy ma policyjną naturę. To wydaje mi się najbardziej widoczne, gdy ojciec traktuje ją dojrzale, ale po ludzku boi się. Wszak kocha. Finał zaskoczy czytelnika, ale to ta przysłowiowa wisienka na torcie jest najsmaczniejsza.
Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: Zysk i S – ka
Premiera: 12.03.2024 r.
Projekt okładki i stron tytułowych: Paweł Panczakiewicz
Wydanie I
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 400
(nowość wydawnicza)
Komentarze
Prześlij komentarz