Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2021

SKRAWEK POLA

  „… Ludzie po caluśkim świecie wędrują. Taka ludzka natura, że jak dobrze, to siedzi, ale jak źle, to idzie światami lepszego miejsca szukać. Czasem znajduje, a czasem nie. Bo tak też bywa, że to złe miejsce jest w człeku, w środku i dlatego niczego dobrego na świecie nie znajdzie …” Na początku XX wieku w małej wsi na Zamojszczyźnie przychodzą na świat trzy dziewczynki. Każda w innym domu, w innej rodzinie, a jednak historia splecie ich losy w zupełnie nieprzewidywalny sposób. Czy ubóstwo i niedostatek są człowiekowi przeznaczone na zawsze? I czy majątek może zapewnić ogromne szczęście? Autorką powieści jest matka, gospodyni i pisarka - Kasia Bulicz – Kasprzak. Choć mieszka w mieście, to od lat związana jest z wsią. Właścicielka niewielkiego gospodarstwa. Potrafi prowadzić ciągnik, doić krowy i zna tajniki uprawy buraka cukrowego. Po prostu fascynuje ją ten klimat i specyficzne relacje między mieszkańcami lokalnej społeczności. A może powinna być psychologiem? Według mnie publikacj

DLACZEGO WŁAŚNIE JA

  „… Proszę mnie źle nie zrozumieć. Przez pewien czas byłam niezadowolona ze sposobu, w jaki potraktowano ten incydent. Ale z drugiej strony nasza branża bardzo się zmieniła. Korporacyjna struktura szpitala, biurokracja, która przyprawia o ból głowy, konieczność użerania się z firmami ubezpieczeniowymi …” Czasami mamy wrażenie, że wszystkie sytuacje dziejące się wokół doprowadzają Nas do szału. Mamy ochotę uciec, tak daleko, by nikt nie znalazł pewnego ukrytego miejsca. Wtedy cierpi dusza, ciało, ale i umysł. Niektórzy uciekają się do różnych sposobów. Zmieniają otoczenie, idą do psychologa, wypłakują się w rękaw przyjaciela albo modlą się. To właśnie życie bywa nieprzewidywalne, pełne konfliktów i problemów. Książka, która jest jedną z nowości wydawniczych przenosi czytelnika w inną rzeczywistość. To elektryzująca opowieść o Charlotte, która po zniknięciu jej chłopaka zostaje uwikłana w zagadkę śmierci obcej kobiety. E.G Scott to pseudonim literacki, pod którym kryje się para pisarz

Tuż za ścianą

  „…Ralph wciąż nie odrywał wzroku od żony, zdezorientowany jej postawą. Zawsze trzymali wspólny front i do tej pory ich bezwarunkowa lojalność niwelowała różnice w podejściu do nowego sąsiada, które dzieliły ich od samego początku. Ona była dyplomatką, on wojownikiem, a przynajmniej tak sobie wyobrażał ten układ, ale taki podział ról miał sens tylko wtedy, gdy działali jednomyślnie …” Kiedy komunikacja międzyludzka szwankuje nie możemy czasami porozumieć się z osobą, którą na pierwszy rzut oka dobrze znamy. Nowa publikacja podkreśla intrygę, wagę słów, ale i charakter wszystkich postaci. Bo przecież kiedy spotykamy znajomego na ulicy zazwyczaj odwzajemniamy uśmiech i pytamy: Co u Ciebie słychać? Jesteśmy ciekawi i staramy się by rozmowa była przyjemna. 😉 Przed Wami trzymający w napięciu domestic thriller o przewrotnej fabule, po którym zadacie sobie pytanie: Czy można tak bardzo znienawidzić sąsiada, żeby posunąć się do zabójstwa? W pewnych momentach powieści jest nerwowo i dość n

Gwiazdkozaur i Zimowa Czarownica

  „… Usłyszałem głos mojego taty wypowiadający moje imię. Początkowo myślałem, że mnie woła, ale kiedy tam dotarłem, zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę nie do mnie mówił …” Książki dla dzieci rządzą się swoimi prawami. Musi być ciekawie, kolorowo i postaci wiedzą, że dobro wraca 😉 Obecnie część dzieciaków cieszy się, że idzie jutro do szkoły, inne właśnie uskuteczniają swoje wojaże na sankach, tak jak moje dziewczyny 😉 Na wieczór przed snem też nie może być całkiem nudno 😉 Odnajdziemy tu wiele ciekawych pomysłów. Dowiecie się bardzo wiele o magii, burzy śnieżnej, kiełkujących kłopotach, tytułowej czarownicy, prezencie roku i powrocie na biegun północny. Kiedy śnieg zaczyna gęstnieć i zaczyna bardzo sypać, to wtedy uruchamia się ta dziecięca wyobraźnia. Nie tylko ważne jest, żeby oberwać śnieżką, jak Kasia ostatnio 😉 Czas na kolejne spotkanie z Gwiazdkozaurem! Uwielbiani przez czytelników William i Gwiazdkozaur wracają w wielkim stylu. Od niesamowitej przygody Williama z na

UWOLNIĆ MELANIĘ

  „…Będą dobre chwile oraz chwile trudne. I nieoczekiwane zmiany…” (Melania Trump)   Czasami zbyt łatwo oceniamy ludzi. Kiedy zachowują się nieco inaczej, zaczynają budzić nasze zainteresowanie. Jeśli chodzi o osoby z pierwszych stron gazet, polityków i ludzi kultury oczekujemy od nich czegoś więcej. A jak to jest być Pierwszą Damą USA? Żoną niebotycznie bogatego człowieka? … Ale przede wszystkim kobietą…? Historia, o której pragnę napisać kilka słów może budzić kontrowersje. Nieważne. Liczy się to, że po przeczytaniu tej książki odbiorca spojrzy zupełnie inaczej na Melanię Trump. Bardzo trafne jest motto otwierające samą publikację: „W nic nie wierzą ludzie tak niezłomnie, jak w to, o czym najmniej wiedzą…”. Bycie żoną prezydenta to często okropne zajęcie. Rola jest bliżej nieokreślona, często niewdzięczna i nieodpłatna. Autorką książki jest Kate Bennett, znana dziennikarka CNN, jako jedyna w całym korpusie prasowym Białego Domu ma bezpośredni dostęp do amerykańskiej pierwszej da

UŚCISKI

  „… Miał wyraz twarzy kogoś, kogo wiele wysiłku kosztuje zachowanie powagi. Wyglądał, jakby nieustannie powstrzymywał się, żeby nie wybuchnąć śmiechem…” Kiedy książka staje się najlepszym przyjacielem? Według statystyk i różnych portali literackich wiele osób najchętniej sięga po lekturę późną jesienią i zimą. Dzięki temu te długie wieczory stają się bardziej znośne, a każda historia zostaje przeczytana w dużo szybszym czasie. Z tego powodu możemy się tylko cieszyć, ponieważ czytelnictwo wzrasta. Powieść „Uściski” to mroczna tajemnica ostatniego listu. Sama historia zyskała wiele pozytywnych recenzji, a styl literacki sprawia, że pomimo, nie ukrywajmy trudnego problemu wciąga odbiorcę w kulisy zagadnienia.   Autorka Aurelia Blancard mieszkała na Śląsku, w Senegalu i Saint – Tropez. Rocznik 1982. Absolwentka kulturoznawstwa, z zawodu tłumaczka. Na swoim koncie ma liczne przekłady z języka francuskiego. „Uściski” to jej debiutancka powieść.   Lidia jest tłumaczką i mieszka we Fran

BRIDGERTONOWIE – Mój Książę

  „… Po drugie, mężczyźni zawsze bardziej interesują się kobietą, jeśli widzą, że inni też się nią interesują…” Jestem ciekawa, co powiecie, kiedy na horyzoncie pojawia się pojęcie „anioł rozsądku i subtelności”. Wydaje Wam się, że będzie spokojnie. Nic z tego 😉 Granie z czytelnikiem w skojarzenia jest najczęstszym zabiegiem literackim. W tej powieści odnajdziecie miłość, wyższe sfery, ale i triki kobiet, które rządzą męskim światem. Kiedy film wyprzedza książkę nigdy nie jest łatwo opisać emocji. Moim zdaniem serial i książka są interesujące, namiętne i szczere. Odnajdziemy na kartach powieści uczucie czyste i wyraziste, dziwną mieszaninę ulgi, radości, namiętności i strachu. Brzmi dość sprzecznie, ale tak jest 😉 Daphne Bridgerton jest urocza i inteligentna, ale z jakiegoś powodu jednak mężczyźni traktują ją tylko jako przyjaciółkę i nie widać wokół niej wielu zalotników. Żaden z londyńskich amantów nie poprosił jeszcze o jej rękę, o czym Daphne jednak skrycie od dawna marzy.

SMAK DYMU

  „… To jej spojrzenie sprawiało, że czasami, gdy był zmęczony, przed zaśnięciem wplątywała się w jego myśli. Zastanawiał się wtedy, czy chwile, które jej poświęca, mają dla niego jakieś znaczenie. Nie dostarczała mu ani intelektualnych, ani estetycznych wzruszeń, może trochę, a jednak było w niej coś, co go intrygowało …”   „Smak Dymu” to ciekawa książka, która opowiada o tym, co najważniejsze. Odnajdziemy tu pewien przełom wieku, ale i historie o prawdziwej i szczerej miłości w cieniu Wielkiej Wojny. Kiedy czujemy dym zazwyczaj łzawią Nam oczy. Taki duszący pył sprawia trudności w oddychaniu. To doskonała metafora książki. "Smak dymu" to kontynuacja losów bohaterki świetnie przyjętego przez czytelników "Piołunu na zapomnienie". Wtedy to odbiorca poznał historię roku 1895 i właśnie naszą bohaterkę. Lea, to młoda kobieta z prowincji, która poślubiła Józefa, statecznego aptekarza i przeniosła się do Warszawy. Swojego męża ledwie znała. Wydaje się, że nie pasowali