Przejdź do głównej zawartości

Małżeństwo ze snu

 

„… Ujął jej dłoń i złożył na niej wytworny pocałunek. Niech to licho, poczuł się groteskowo romantyczny…” 

Jak to przewrotnie bywa w tym życiu… Ten kto jest sam, pragnie być w związku małżeńskim, a ten kto w nim tkwi, bardzo szybko się rozwodzi, nawet na minutę nie oglądając się za siebie. I ten pierwszy i ten drugi w pewnym momencie jest szczęśliwy. 😉 Nie ma też związków idealnych ani w chemii, ani w fizyce. Małżeństwo uwielbia zaś kompromis. Konkretnie, ale z uśmiechem na ustach zaprezentuję Wam kolejną książkę Julii Quinn.

Autorką książki jest ceniona pisarka Julia Quinn. Przed czytelnikiem otwierają się miłosne kłamstwa i prawdziwa namiętność w przesyconym subtelnym wdziękiem i humorem romansie współczesnej Jane Austen z pierwszych miejsc amerykańskich list bestsellerów, która podbiła już serca czytelników i widzów. Ekranizację powieści możecie obejrzeć w serwisie NETFLIX.  Sama Quinn stała się obecnie ikoną literatury. Nic w tym dziwnego, ponieważ książki na półkach księgarni  dosłownie znikają, jak świeże bułeczki.

Kiedy brat Thomas zostaje ranny na wojnie w amerykańskich koloniach, osierocona Cecilia Harcourt ma dwie równie złe możliwości: zamieszkać z apodyktyczną ciotką lub poślubić niesympatycznego i chciwego kuzyna. Zamiast tego wybiera trzecią opcję i udaje się w podróż przez Atlantyk, by zaopiekować się bratem w czasie rekonwalescencji.

Po tygodniu poszukiwań w wojskowym szpitalu odnajduje nie brata, lecz jego najlepszego przyjaciela, przystojnego kapitana Edwarda Rokesby’ego. Jest nieprzytomny i rozpaczliwie potrzebuje jej opieki, a Cecilia przysięga sobie, że ​​uratuje mu życie, nawet jeśli pozostanie przy nim będzie oznaczało… podanie się za jego żonę.

Czy takie lekkie kłamstewko nikomu nie zaszkodzi? Ona z całym szacunkiem i zaangażowaniem go pielęgnuje. On zaś jej nie znał, czuł jej zapach i też kojarzył ją tylko z listów przyjaciela. Thomas często czytał jej wiadomości na głos. Kiedy odzyskuje przytomność wypowiada jej imię. Wie kim ona jest, ale nie jest blisko. Okazuje się, że mężczyzna niczego nie pamięta. Kobieta podoba mu się i naprawdę rozumieją się bardziej z każdą chwilą. Edward potrzebował jej, a ona jego. Ten nie zasługuje, by go okłamywać.

Kobieta naprawdę decyduje się zaryzykować całą swoją przyszłość dla mężczyzny, którego wcześniej znała tylko z listów od zaginionego brata, a teraz naprawdę pokochała od pierwszego wejrzenia. Nie podejrzewa, że kiedy Edward odzyska przytomność, także będzie miał kilka niespodzianek dla nowej pani Rokesby…

Z jednej strony czytelnik się uśmiecha i złości. Z drugiej zaś dostrzega płomienne zawirowania naszych sympatycznych postaci. To jest dla mnie najfajniejsze, bo jest bardzo ciekawie.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – ka

Premiera: 27.02.2024 r.

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Przekład: Agnieszka Dębska, Katarzyna Przybyś – Preiskorn

Wydanie I w tej edycji

Liczba stron: 392

(nowość wydawnicza) 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zacznij od dziś

  „… Nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce… (1Sm 16, 7b)” Każdy z Nas pragnie, by jego życie było spokojne, idealne, wręcz komfortowe. Niestety nie zawsze tak się da. Czy Ty – Kochany Czytelniku, umiesz zaczynać wszystko od nowa? Dotyczy to także twojej duszy i pewnej duchowości, która towarzyszy Ci niemal codziennie. Wanda Rutkiewicz , polska himalaistka, po zdobyciu Mount Everestu powiedziała, że „każdy ma przecież do pokonania swój Everest. Mój sukces był dowodem na to, że każdemu może się udać to, co sobie postanowi”. Dla Czytelnika, to bardzo mądra wskazówka, bo każdy indywidualnie i nie na pokaz może wyciągnąć np. z Adwentu, modlitwy i życia, co chce. Takim Everestem czasem okazuje się nasze życie. Niekiedy trudne i nie do przejścia. Człowieka przytłacza wiele zła, problemów, kłopotów. To ciągła gonitwa myśli, bo jak zrobić coś tylko dla siebie? Dlatego będzie emocjonująco. Dobrze i

Krzyk ciszy

  „… Przytulił ją niepewnie, nie wiedząc, jak się zachować. Ale ona go nie puszczała. Płakała ciągle, wyobrażając sobie sytuację, na jaką go skazała …”  Zapytam Was trochę przewrotnie – Czy krzyk zawsze musi być głośny? Może ktoś robi to w zupełnej ciszy i wręcz wyje do poduszki, w samotności? Przed Wami najnowsza książka autorki „ Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. "Realizacja marzeń wymaga czasu i poświęcenia". Jedna z naszych postaci nie może dotrzymać słowa i czegoś dostrzec. Sama pisarka fajnie namieszała. Jolanta Bartoś mówi, że jej dusza jest pęknięta na dwie części. W jednej panuje mrok, który zmusza do mordowania, w drugiej jest światło i wszystko, co piękne. Na swoim koncie ma kryminały, thrillery i horrory. Odbiorca ma w czym wybierać. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplantologiem. Po wieloletnich walkach udaje jej się odzyskać rodzinny majątek w Jaraczewie. R

Pomiędzy nami tajemnice

„… Uśmiechnęła się niewyraźnie i podała mu rękę, po czym przeniosła spojrzenie na towarzyszącą mu osobę…”  Tajemnica czyli coś szczególnego, że ktoś boi się, że naprawdę wyjdzie na jaw. Przed Wami książka, która przeniesie Nas do swoistego labiryntu ludzkich losów. Według literatury fachowej „…tajemnica, czyli dane lub informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym jest zakazane ze względu na normy prawne lub inne normy społeczne. W religiach, szczególnie w kultach misteryjnych, słowo tajemnica odnosi się do ukrytej rzeczywistości duchowej, z którą człowiek spotyka się przez obrzędy religijne…”. Autorką książki jest Katarzyna Grzebyk, która podkreśla, że powieść jest fikcją literacką. Pożar kina objazdowego wydarzył się jednak naprawdę. Powstało o nim kilka publikacji i film. Najważniejsze w tekście jest też   dobre słowo i odrobina uśmiechu. Ja – ze swojej czytelniczej perspektywy, to doceniam. Rok 1950. Do małej wioski na południu Polski przyjeżdża kino objazdowe. Podcz