Przejdź do głównej zawartości

Proste życie. Szczęście domowej roboty

 

„… Bóle głowy mogą być wywołane nadmiernym wysiłkiem lub niewłaściwą postawą podczas pracy przy biurku albo snu …Zioła stosuje się w medycynie od wieków …”

Dzisiaj będzie poradnikowo 😉 Jak odciąć się od stresów współczesnego świata i cieszyć się autentycznością natury? I gdzie jest tu walka o nasze życie i zdrowie? To co jest piękne zazwyczaj jest ulotne. Ale co sprawia Ci radość, a co przysparza trosk? Stwórz swój azyl. Pielęgnuj rytuały. Ciesz się prostotą. Te trzy stwierdzenia są najważniejsze dla nowej książki Emily Kent.

Publikacja podpowiada odbiorcy kilka ciekawych rozwiązań. To kwestie dotyczące ogrodu i roślin, przepisów takich, które pomogą stworzyć np. idealne wypieki, zaparzyć filiżankę herbaty, przygotować ziołowe leki na dolegliwości, zrobić unikatowe świece, lub jak bezpiecznie wykonać mydło. Cottagecore to estetyka mody propagowana przez nastolatków i młodych dorosłych celebrujących wyidealizowane życie na wsi.

Wyobraź sobie poranek: z maleńkiego ogródka lub balkonu zbierasz samodzielnie wyhodowane, pachnące pomidory i zioła, by zjeść je na pysznej kanapce. Niby nic, a jednak coś. Takiego twojego, małego i cieszącego oko.

Albo popołudnie: twoją kuchnię wypełnia aromat własnoręcznie pieczonego chleba, jaki pamiętasz z dzieciństwa. Nic nie przypalasz, uwielbiasz czyścić prodiż i oblizywać czekoladę z łyżki, kiedy Mama robi polewę do ciasta 😉 Ja tak mam 😉 chociaż Wiem, że mi nie wolno. 😉

A może wieczór: okrywasz się ręcznie wykonaną kołdrą, a w kubku paruje aromatyczna herbata. Te wszystkie proste „czynności z codzienności” to twoje małe rytuały, do których możesz być przyzwyczajony, albo czekasz na coś wyjątkowego 😉 Niemożliwe? Nie w mieście, nie z moją pensją i wszystkimi obowiązkami… A jednak nie bez powodu ruch #cottagecore stał się popularny właśnie teraz – gdy tak bardzo brakuje nam sielskości i prostoty.

Wykonanie mydła to również ciekawy i pachnący proces. Kobiety w szczególności myślą zmysłami, w tym zapachem. 😉 Nie tylko zwracają uwagę na wodę kolońską u mężczyzn. Oprócz ulubionych damskich perfum lubią też i mydło. Kostka ma być wygodna, kolorowa i obłędna 😉 Rytuały w domowym spa to takie nasze pięć minut. Olejki eteryczne i aromaterapeutyczne mają wielką moc.

Ten internetowy fenomen, hygge na trudne czasy, udowadnia, że azyl można stworzyć, gdziekolwiek się jest – niekoniecznie z dala od miejskiego zgiełku. Powiecie korki, szukanie miejsca parkingowego czy wyginające się tory tramwajowe od upału, jak w moim ukochanych Krakowie … Możesz sobie gadać, a nawet pisać co chcesz … Poczytajmy – to się opłaca 😉 mentalnie 😉

Autorka książki krok po kroku wyjaśnia, jak powrócić do prostszego życia, cieszyć się zwykłymi czynnościami i celebrować uzdrawiającą wdzięczność. Książka zawiera sporo fajnych przepisów, można je wykorzystać w dowolnym momencie. Jestem pewna, że czytelniczki to docenią 😉

Żyj prościej.
Żyj pełniej.
Żyj #cottagecore.

Gorąco polecam

Katarzyna Żarska

http://zarska18.blogspot.com/ 

Wydawnictwo: Znak Literanova

Premiera: 30.06.2021 r.

Przełożyła: Alka Konieczna

Wydanie I

Oprawa: twarda

Liczba stron: 264

(nowość wydawnicza) 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zacznij od dziś

  „… Nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce… (1Sm 16, 7b)” Każdy z Nas pragnie, by jego życie było spokojne, idealne, wręcz komfortowe. Niestety nie zawsze tak się da. Czy Ty – Kochany Czytelniku, umiesz zaczynać wszystko od nowa? Dotyczy to także twojej duszy i pewnej duchowości, która towarzyszy Ci niemal codziennie. Wanda Rutkiewicz , polska himalaistka, po zdobyciu Mount Everestu powiedziała, że „każdy ma przecież do pokonania swój Everest. Mój sukces był dowodem na to, że każdemu może się udać to, co sobie postanowi”. Dla Czytelnika, to bardzo mądra wskazówka, bo każdy indywidualnie i nie na pokaz może wyciągnąć np. z Adwentu, modlitwy i życia, co chce. Takim Everestem czasem okazuje się nasze życie. Niekiedy trudne i nie do przejścia. Człowieka przytłacza wiele zła, problemów, kłopotów. To ciągła gonitwa myśli, bo jak zrobić coś tylko dla siebie? Dlatego będzie emocjonująco. Dobrze i

Krzyk ciszy

  „… Przytulił ją niepewnie, nie wiedząc, jak się zachować. Ale ona go nie puszczała. Płakała ciągle, wyobrażając sobie sytuację, na jaką go skazała …”  Zapytam Was trochę przewrotnie – Czy krzyk zawsze musi być głośny? Może ktoś robi to w zupełnej ciszy i wręcz wyje do poduszki, w samotności? Przed Wami najnowsza książka autorki „ Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. "Realizacja marzeń wymaga czasu i poświęcenia". Jedna z naszych postaci nie może dotrzymać słowa i czegoś dostrzec. Sama pisarka fajnie namieszała. Jolanta Bartoś mówi, że jej dusza jest pęknięta na dwie części. W jednej panuje mrok, który zmusza do mordowania, w drugiej jest światło i wszystko, co piękne. Na swoim koncie ma kryminały, thrillery i horrory. Odbiorca ma w czym wybierać. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplantologiem. Po wieloletnich walkach udaje jej się odzyskać rodzinny majątek w Jaraczewie. R

Pomiędzy nami tajemnice

„… Uśmiechnęła się niewyraźnie i podała mu rękę, po czym przeniosła spojrzenie na towarzyszącą mu osobę…”  Tajemnica czyli coś szczególnego, że ktoś boi się, że naprawdę wyjdzie na jaw. Przed Wami książka, która przeniesie Nas do swoistego labiryntu ludzkich losów. Według literatury fachowej „…tajemnica, czyli dane lub informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym jest zakazane ze względu na normy prawne lub inne normy społeczne. W religiach, szczególnie w kultach misteryjnych, słowo tajemnica odnosi się do ukrytej rzeczywistości duchowej, z którą człowiek spotyka się przez obrzędy religijne…”. Autorką książki jest Katarzyna Grzebyk, która podkreśla, że powieść jest fikcją literacką. Pożar kina objazdowego wydarzył się jednak naprawdę. Powstało o nim kilka publikacji i film. Najważniejsze w tekście jest też   dobre słowo i odrobina uśmiechu. Ja – ze swojej czytelniczej perspektywy, to doceniam. Rok 1950. Do małej wioski na południu Polski przyjeżdża kino objazdowe. Podcz