„…
Realizacja tego planu nastręczała poważne problemy. Najistotniejszym z nich był
fakt, że na wydzielenie gruntów na instytucję religijną potrzeba była oficjalna
zgoda króla…”
Kolejna
książka, która dotyczy życia, ale i rodzinnych historii zachęca do refleksji.
Wielu historyków i badaczy zastanawia się, dlaczego średniowiecze było tak
fascynujące … W każdych czasach rodzina uważana jest za najważniejszą komórkę
społeczną. To przecież ojciec i matka są wzorem do naśladowania i starają się
wychować swoje dzieci zgodnie z wyznawaną religią, poglądami, ale i zasadami.
Faktem jest, że z nami czy bez nas i tak losy się toczą.
Autorami
publikacji jest para historyków i bestsellerowych pisarzy – Frances i Joseph
Giesowie. Oboje poświęcili się zgłębianiu tajemnic średniowiecznej Europy. Są
uwielbiani przez czytelników na całym świecie i doceniani przez środowiska
akademickie. Na swoim koncie mają ponad dwadzieścia książek, które sprzedano w
nakładzie przeszło miliona egzemplarzy.
W
ich wydaniu ta epoka nie nudzi, a zaskakuje. W swoich książkach poruszyli m.in.
tematykę życia w średniowiecznym zamku, wsi, mieście, a nawet ujęli rolę
kobiet, które musiały walczyć o swoje prawa. Sylwetki kobiet przedstawione są
też w interesujący sposób. Spełniały się one w roli matek, organizatorów
sprawujących władzę nad mężami, ale i tych uciekających przed zalotnikami do
zakonów.
Na
kartach publikacji jest wiele ciekawostek, ale i smaczków. Jak na przykład
można wydać za mąż „podstarzałą” dwudziestolatkę? Jak ważna była inwestycja w
edukację synów? I dlaczego absztyfikant zdeformowany przez ospę jest lepszy niż
żaden? I czym miały zajmować się córki?
Ciekawym
elementem jest też mezalians, który obniża albo poprawia status finansowy danej
rodziny. Ale jak bardzo mógł on zaszkodzić? Nie chodzi tylko o plotkę, która
była pramatką informacji. Liczyły się pieniądze, pozycja społeczna i władza.
Mali
chłopcy zapytają o średniowieczne turnieje. Teatralną osnową był przecież
romans rycerski. W danym wypadku zmyślona historia o pojmanym olbrzymie i
księżniczce z nieznanej wyspy (lub wieży), zwycięzcy, który oswobodzi olbrzyma,
miała przypaść w udziale ręka tej księżniczki staje się prawdą. Różnego rodzaju
potyczki staczano.
Dwoje
historyków zabiera nas w fascynującą podróż w świat wieków średnich. Trop
średniowiecznej rodziny pokazuje nam znane i nieznane losy. Odkrywamy wszyscy
tajemnice życia kilku pokoleń rodu od narodzin aż do śmierci oraz towarzyszące
każdemu etapowi ich życia zwyczaje i rytuały. Czytelnik dowie się np. jak
wyglądały zaloty, jak przebiegały ciąże, a nawet co przykładni mężowie musieli
załatwiać na potrzeby swoich niewiast. Niektóre wydarzenia zmieniają bieg
historii, jak też i życie codzienne naszych przodków.
Dzierżawcy
i wieśniacy często padali ofiarą zatargów między właścicielami ziemi. Również
podczas konfliktów, jakie toczyła rodzina Pastonów, zdarzały się sytuacje, w
którym Bogu ducha winni chłopi znajdowali się, chcąc nie chcąc, na linii sporu.
Nie możemy zapomnieć też o dumie rodziny.
W
moim odczuciu ważne są kobiety i ich role. To przecież królowe i ich służące.
Żony i kochanki. Mniszki i morderczynie. Swoiste femme fatale wykorzystujące
swoje ciało do zdobywania tytułów i majątków rządziły światem. Faktem jest, że
bez nich nie byłoby i RODZINY 😉
Książka uzupełniona została czarno – białymi rysunkami i zdjęciami.
Gorąco polecam
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: Znak
Horyzont
Premiera: 26.02.2020 r.
Tytuł oryginału: A
Medieval Family
Przekład: Grzegorz Siwek
Oprawa: miękka
Liczba stron: 448
(nowość wydawnicza)
Komentarze
Prześlij komentarz