„…Podczas
swych dyżurów Marta widziała już wszystko: zejścia po amfetaminie, agresję na
głodzie, wściekłość po odmowie podania silnych leków przeciwbólowych …Każdą z
tych sytuacji przerabiała wielokrotnie …”
Nikt
z Nas nie jest całkiem doskonały. Czasami umiemy poradzić sobie z
przeciwnościami losu, bronimy się przed złem albo przed żądzą uczuć. Tym razem
odbiorca wcale nie będzie miał lekko, by zrozumieć pewne kwestie. „Zrób
rachunek sumienia, zanim trafisz do szpitala”, takie motto przyświeca nowej
powieści, która znalazła się w mojej biblioteczce. Powiecie, że to nieważne …
Nieprawda. Wiara i grzech, cwaniactwo i nauka, medycyna i nienawiść. Te
opozycje doskonale odzwierciedlają moje subiektywne przemyślenia.
Alicja
Horn to pseudonim pisarki książki. Prywatnie lekarz specjalista, doktor nauk
medycznych oraz autorka prac z zakresu medycyny. W pisaniu wykorzystuje wiedzę
medyczną i doświadczenie zdobyte podczas wielu lat pracy w szpitalu. „Wyleczeni”
to jej literacki debiut.
Kiedy
pielęgniarki znajdują w dyżurce ciało zastępcy ordynatora, cień pada na cały
personel słynnego warszawskiego szpitala. Mnożą się plotki i domysły –
zamordowany lekarz nie był lubiany w środowisku i wielu miało powody, by się na
nim zemścić. Zaskoczenie, szok, a może ulga? Motyw ciekawy i stary jak świat –
NIENAWIŚĆ. Śmierć doktora nie odbija się jednak szerokim echem w mediach.
Głównym tematem wiadomości są zaś brutalne morderstwa kobiet w mokotowskich
parkach.
W
każdym szpitalu wiele się dzieje. Tu się leczy, ale nie tylko. Czasami ktoś
odchodzi. Mówiono, że w tym Warszawskim Szpitalu Klinicznym … straszy. Szpital
miał dość ciekawą przeszłość. W czasie II wojny światowej Niemcy dokonywali na
terenie szpitala i wokół niego masowych egzekucji. Dziś szpital im. Wandy
Błeńskiej ma swoje zasługi. Leczy i straszy. Jednym z lekarzy jest Robert
Szymański. Jest kompetentnym zastępcą. Ten ginie. Nigdy nie był dobry dla ludzi,
ale ma też wiele na sumieniu. Stosunki z mafią nie wyjdą mu na dobre. Nie lubił
doktor Marty Wolskiej. Ordynatorem oddziału zakaźnego był zaś Tomasz
Czechowski. Niestety swoje obowiązki wykonuje dość mizernie. Brak mu drygu i
serca do wykonywanego zawodu.
Szpital miał też nieodpowiednią „Panią Dyrektor”, która zajmowała to stanowisko, tylko dlatego, że mąż był politykiem.
Młoda lekarka Marta Wolska przeżywa trudny okres – po rozwodzie próbuje skupić
się na pracy, lecz nie może uwolnić się od bolesnych wspomnień z dzieciństwa.
Nękają ją koszmary. Jeden sen może okazać się być proroczy. Ale kim jest
mężczyzna z charakterystycznym tatuażem w postaci schodów?
Rozwód
był dla niej trudnym doświadczeniem. Zdrada bardzo boli. Tym bardziej, że mąż
będzie miał dziecko z inną … Marta wyprowadziła się z ich wspólnego mieszkania
i przeprowadza się do mieszkania po babci. W myślach postanawia, że kiedyś
zemści się na byłym mężu.
Kobieta
jest dobra w tym co robi, momentami bywa bezczelna i wyrafinowana. Uwielbia
dwie rzeczy, to gotowanie i rośliny doniczkowe. Dziwne zbiegi okoliczności
sprawiają, że zaczyna podejrzewać, iż jest w jakiś sposób powiązana zarówno z
morderstwem w szpitalu, jak i z „Bestią z Mokotowa”. Ciekawy czytelnik zaczyna
snuć domysły. Bawi się lekturą i słowem. Podczas interwencji policji kobieta poznaje
przystojnego komisarza. Wkrótce połączy ich nie tylko namiętność…
Choć Marta nie przepadała za Szymańskim to nie mogła zrozumieć, kto mógł się dopuścić takiego czynu … Dlaczego? I co z morderstwami ma wspólnego Apolinary, wnuczek pani Marii – sąsiadki Marty?
„Wyleczeni” to pierwszy napisany przez lekarza polski thriller medyczny,
w którym wielopoziomowa intryga kryminalna łączy się z bardzo sugestywnym
obrazem szpitalnej rzeczywistości widzianej od środka. Momentami jest bardzo
wiarygodnie. Bardzo cieszę się, że książka to dopiero część pierwsza, bo
uważam, że kolejne będą równie intrygujące. Nie mogę się już doczekać 😉
Gorąco
polecam
Katarzyna Żarska
Wydawnictwo: ZYSK i S -KA
Premiera: 29.06.2021
r.
Projekt graficzny
okładki: Mariusz Banachowicz
Oprawa: miękka ze
skrzydełkami
Wydanie I
Liczba stron: 312
(nowość wydawnicza)
Komentarze
Prześlij komentarz