Przejdź do głównej zawartości

TYLKO JEDEN WIECZÓR



„… Plotka płynęła w świat z prędkością godną Kubicy z najlepszych czasów. Szybko dostała się na inne kanały, a następnie rozrastała niczym kolonia wirusów nowej odmiany grypy. I była równie niebezpieczna…”


Przed Wami przepięknie wydana książka z lekkim przesłaniem świątecznym.  Po przeczytaniu zoecznym.  lekkim przesłaniem świstanie w pamięci wielu kobiet. Na oczach czytelnika będzie widoczny skandal, przemiana, ale i środowisko, które może przyjąć cię pod swoje skrzydła i w jednej chwili zniszczyć, jak robaka. 

Autorką powieści pt. „Tylko jeden wieczór” jest Krystyna Mirek. Pisarka ma na swoim koncie wiele interesujących publikacji m. in: „Sagę rodu Cantendorfów”, Serię „Willi pod kasztanem”, czy „Obcą w świecie singli”. Wszystkim towarzyszy wartka akcja, życiowe obserwacje, oraz humor – momentami i ironiczny. Z wykształcenia jest polonistką, prywatnie matką i żoną. Pisanie jest jej pasją, ale i według mnie cennym powołaniem. 

Akcja powieści dotyczy ciekawej kobiety. Znana aktorka Amelia Diamond, to naprawdę Sylwia Nowak. Można powiedzieć, że do świata aktorskiego weszła przebojem. Naprawdę nie ma wykształcenia. To swoisty fenomen, którym zachwycają się wszyscy. Artystka z krwi i kości. 

Amelia pozornie zbudowała szczęśliwe życie na dość kruchych fundamentach. Tysiące innych kobiet podziwia ją, uważa za wzór. Internet śledzi jej poczynania, a  luksusowy dom, uroda i sława wydają się być nieustające. Podkreśla, że święta to dla niej piękny i rodzinny czas. Z powodu nagłej śmierci siostry Marty musi przyjąć pod swój dach jej trzynastoletnią córkę - Julkę. Czy uda się jej sprostać wszystkim wyzwaniom? A może nowa sytuacja przerośnie wszystkich? 

Sylwia tak naprawdę ma dwie twarze. Pierwsza to uśmiech do fleszy, druga zaś jest okrutna i przedstawia zapatrzoną w siebie kobietę. Obrazek celebrytki dobrze się sprzedaje, ale prywatne życie wygląda strasznie. W serialu gra można powiedzieć, przeciwieństwo swojej osoby. Mąż i ona w rzeczywistości prowadzą oddzielne życie. Partner przyzwyczaił się do luksusu, który tak naprawdę stał się sztucznym więzieniem.  

Kiedyś było inaczej, siostry były nierozłączne, ale gdy przyszła dorosłość ich drogi rozeszły się. Miały ciężki start i nawet po czasie, nie zdążyły sobie wybaczyć dawnych waśni. Można powiedzieć, że pewna sprzątaczka – pani Zosia stanie się osobą przekazującą harmonię i wewnętrzny spokój i miłość. Julka nie zna swojego ojca, bo jej matka skrywała prawdę. Wkrótce wydarzy się pewien skandal. Prowokacja dziennikarska zaburzy spokój i wywoła niemałe poruszenie w sieci. 

Jeden wieczór – niby prosta sprawa, ale czy to tylko dwa słowa? Sylwia ma jedną tajemnicę i pozornie, łatwo ją ukrywa. W święta, może okazać się to dla niej nie lada wyzwaniem. Kłamstwo ma krótkie nogi, ale adoracja środowiska chyba przysłania przede wszystkim zdrowy rozsądek. Przydatność z lukratywnym zyskiem może rozsypać się, jak domek z kart. Cała kariera oparta jest na kłamstwie. Losy bohaterów są zawrotne. 

Gorąco polecam i serdecznie dziękuję, za możliwość poznania kolejnej nowości wydawniczej ;-) 

Katarzyna Żarska

Wydawnictwo: EDIPRESSE KSIĄŻKI
Oprawa: miękka
Liczba stron: 312
Projekt okładki i stron tytułowych: Magdalena Zawadzka
Premiera:14.11.2018 r.
(nowość wydawnicza)



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zacznij od dziś

  „… Nie tak bowiem człowiek widzi jak widzi Bóg, bo człowiek patrzy na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce… (1Sm 16, 7b)” Każdy z Nas pragnie, by jego życie było spokojne, idealne, wręcz komfortowe. Niestety nie zawsze tak się da. Czy Ty – Kochany Czytelniku, umiesz zaczynać wszystko od nowa? Dotyczy to także twojej duszy i pewnej duchowości, która towarzyszy Ci niemal codziennie. Wanda Rutkiewicz , polska himalaistka, po zdobyciu Mount Everestu powiedziała, że „każdy ma przecież do pokonania swój Everest. Mój sukces był dowodem na to, że każdemu może się udać to, co sobie postanowi”. Dla Czytelnika, to bardzo mądra wskazówka, bo każdy indywidualnie i nie na pokaz może wyciągnąć np. z Adwentu, modlitwy i życia, co chce. Takim Everestem czasem okazuje się nasze życie. Niekiedy trudne i nie do przejścia. Człowieka przytłacza wiele zła, problemów, kłopotów. To ciągła gonitwa myśli, bo jak zrobić coś tylko dla siebie? Dlatego będzie emocjonująco. Dobrze i

Krzyk ciszy

  „… Przytulił ją niepewnie, nie wiedząc, jak się zachować. Ale ona go nie puszczała. Płakała ciągle, wyobrażając sobie sytuację, na jaką go skazała …”  Zapytam Was trochę przewrotnie – Czy krzyk zawsze musi być głośny? Może ktoś robi to w zupełnej ciszy i wręcz wyje do poduszki, w samotności? Przed Wami najnowsza książka autorki „ Śpij, dziecinko, śpij”, zdobywczyni głównej nagrody w plebiscycie Książka Roku Lubimyczytać 2022, w kategorii horroru. "Realizacja marzeń wymaga czasu i poświęcenia". Jedna z naszych postaci nie może dotrzymać słowa i czegoś dostrzec. Sama pisarka fajnie namieszała. Jolanta Bartoś mówi, że jej dusza jest pęknięta na dwie części. W jednej panuje mrok, który zmusza do mordowania, w drugiej jest światło i wszystko, co piękne. Na swoim koncie ma kryminały, thrillery i horrory. Odbiorca ma w czym wybierać. Barbara Trzebińska jest wybitnym lekarzem transplantologiem. Po wieloletnich walkach udaje jej się odzyskać rodzinny majątek w Jaraczewie. R

Pomiędzy nami tajemnice

„… Uśmiechnęła się niewyraźnie i podała mu rękę, po czym przeniosła spojrzenie na towarzyszącą mu osobę…”  Tajemnica czyli coś szczególnego, że ktoś boi się, że naprawdę wyjdzie na jaw. Przed Wami książka, która przeniesie Nas do swoistego labiryntu ludzkich losów. Według literatury fachowej „…tajemnica, czyli dane lub informacje, których ujawnienie osobom nieuprawnionym jest zakazane ze względu na normy prawne lub inne normy społeczne. W religiach, szczególnie w kultach misteryjnych, słowo tajemnica odnosi się do ukrytej rzeczywistości duchowej, z którą człowiek spotyka się przez obrzędy religijne…”. Autorką książki jest Katarzyna Grzebyk, która podkreśla, że powieść jest fikcją literacką. Pożar kina objazdowego wydarzył się jednak naprawdę. Powstało o nim kilka publikacji i film. Najważniejsze w tekście jest też   dobre słowo i odrobina uśmiechu. Ja – ze swojej czytelniczej perspektywy, to doceniam. Rok 1950. Do małej wioski na południu Polski przyjeżdża kino objazdowe. Podcz